REKLAMA
Cześć
Tak się złożyło, że wyprowadziliśmy się z narzeczoną 40km od Poznania i potrzeba jej kupić autko.
Chodzi o codzienne dojazdy do pracy w okolice Śródka w Poznaniu. Będziemy celować w auta z roczników 1999+
Trasa nie jest męcząca - z Czerniejewa na S5, zjazd w Kostrzynie i prosto dwupasmówką do Śródka.
Po rekonesansie wyszło, że będziemy się rozglądać za:
Mazda Demio - 1.3 lub 1.5
Yaris 1.0 i może 1.3
Z trochę większych:
Civic VI Hatchback 1.4
Almera 1.5
Najbardziej narzeczonej podoba się Demio, a potem Yaris. O Demio zbyt wiele nie ma w necie, ale to chyba poprzednik Mazdy 2 i silniki ma jak w 323 więc chyba OK.
Nie bierzemy pod uwagę Skody i Daewoo, a także Corsy, Astry i Fiesty. Względnie jak znajdziemy ładne Punto to pewnie też weźmiemy pod uwagę. Lepsze zadbane Punto niż naciągane ktoreś z powyższych.
Niby jest jeszcze 206 - też fajne ale kompletnie nie wiem jak się sprawdza z gazem i jaki silnik wybrać . W stereotypy aut na F nie wierzę - sam jeżdżę prawie 2 lata Alfą i sobie chwalę
Prawdopodobnie będzie do tego montowany gaz - pewnie przy codziennych trasach i tak "zwróci się" w około roku. Wydaje mi się jednak, że lepiej samemu zamontować niż odkupić instalację, która za 1-2 lata i tak straci "ważność".
Jak te samochody "lubią się" z LPG? Najbardziej mam obawy odnośnie Japończyków ...
Powiedzcie, czy w dobrym kierunku uderzamy i czy to dobry budżet na te auta.