Panowie, ostatnio założyłem temat o zakupie auta do miasta w budżecie ok 20 tys. Niestety ponad miesięczne poszukiwania dały mi w kość i nie mam już ani sił, ani ochoty na oglądanie powypadkowych wraków z polskiego salon z minimalnym przebiegiem. To co aktualnie dzieje się na rynku samochodów używanych - wybaczcie, ale z uwagi na niecenzuralność słów, nie skomentuje.
Przemyślałem wszystko sobie i podjąłem decyzję. Kupuję nowy samochód, z założeniem, że pojeżdżę nim ok 3-5 lat, później może oddam żonie
![Smile :)]()
Mam ok 25 tys w gotówce, resztę pożyczę, jednak nie chce brać wielkiego kredytu i założyłem, że na samochód przeznaczę 40 tys. Nie wymagam wiele, bo ma być to samochód głównie do miasta. Dojazd do pracy, na zakupy i pewnie raz w roku wakacje.
Po głowie chodzi mi w kolejności:
1 - Hyundai i30 za 39.900
2 - Kia VENGA za 39.900
3 - Kia RIO - 37.900
4 - Nissan Micra 36.900
Jak myślicie, który byłby najlepszym wyborem? Pierwsze dwa to moi faworyci, dobrze wykonane samochody, które nie tracą zbyt na wartości. Ale może macie inne propozycje? Jedno zastrzeżenie max 40 tys. może być bez super bajerów, ale nie wyglądać jak Dacia Logan czy Tata Indica.