REKLAMA
Witam,
Wczoraj jadąc sobie postanowiłem wyprzedzić auto na ciągłej podwójnej linii ( na swoje usprawiedliwienie widoczność do przodu była dobra a samochód jechał strasznie powoli ;P ...ale mniejsza o to)... w dodatku miejsce to było poprzedzone znakiem zakazu wyprzedzania. Po chwili dogoniła mnie policja i zatrzymała... Bardzo się zdziwiłem że dostałem za to dwa mandaty - jeden za przekroczenie linii ciągłej a drugi za wyprzedzanie na zakazie... Moim zdaniem jest to co najmniej dziwne... Przecież zarówno jeden znak jak i drugi (pionowy i poziomy) oznacza to samo a mianowicie ZAKAZ WYPRZEDZANIA... Czy waszym zdaniem wszystko w tej sytuacji jest w porządku?? Dodam że mandaty były dwa razy po 250zł i 5pkt karnych ( w sumie 500zł i 10pkt).
Z góry dzięki za wszelkie informacje.
pozdrawiam