bo szwagier sprowadza, bo na mobile tak stoją i inaczej nie może być 
chciałbym z nim pogadać
REKLAMA
Obecnie wielu kierowców zastanawia się nad wyborem silnika benzynowego lub silnika diesla. Wielu zainteresowanych zakupem aut deklaruje roczne przebiegi na poziomie 15-20 tysięcy kilometrów. W takich granicach zakup samochodu zasilanego silnikiem diesla można poddać długim dyskusjom. Naszym zdaniem w takich granicach rocznych przebiegów lepszym wyborem dla kupującego jest zakup auta z silnikiem benzynowym. Wiąże się to z niższymi kosztami eksploatacyjnymi takiego auta.
Od wielu lat wiemy że roczne przebiegi aut używanych w Polsce nie są współmierne do aut użytkowanych w Belgii, Holandii oraz Niemczech. W Polsce użytkownik auta z silnikiem diesla przejeżdża nim od 10 do 30 tysięcy kilometrów rocznie. W Niemczech te przebiegi są bardzo zróżnicowane i zależą od charakteru użytkowania auta. Zastanówmy się jaki roczny przebieg auta z dieslem możne nas zaskoczyć ?
30 tys. – zdecydowanie nie
50 tys. – nie
80 tys. – to już pewnie ktoś używał auta do celów zarobkowych
150 tys. – hmmm … tyle to przez 7 lat przejadę a nie w rok
Dobrze – trudno powiedzieć ile oznacza dużo dla naszych zachodnich sąsiadów. Teraz weźmy pod lupę silnik diesla VW 1.6 TDI 105 koni. Policzmy jakie elementy podstawowej eksploatacji trzeba wymienić w takim aucie do przebiegu 300 tysięcy kilometrów.
wymiana oleju co 15 lub co 30 tys. km czyli = 10 lub 20 wymian oleju
wymiana klocków hamulcowych średnio co 50 tys. km = ok. 6 wymian
rozrząd w silniku 1.6 TDI średnio co 80-100 tys. km = ok. 3-4 wymian
To są tylko podstawowe elementy eksploatacji auta. Do pełnego rachunku trzeba byłoby dodać sprzęgło oraz koło dwumasowe możliwe, że turbosprężarkę również. Popatrzmy teraz na wnętrze tego auta:
Oceńmy przebieg tego auta ?
50 tys. – auto jeszcze pachnie salonem
100 tys. – no takie auto ciężko kupić z tym silnikiem
150 tys. – no tak możliwe że tyle to auto przejechało
200 tys. – no tak auto pewnie jeździło po autostradach to tyle ma
250 tys. – to już chyba za dużo jak na samochód (kupie taki i będę miał problemy)
300 tys. – nie ma mowy tego już nie kupię …
Dobrze to teraz popatrzmy na przykład niemieckiego auta z silnikiem diesla o którym wspomnieliśmy wyżej 1.6 TDI użytkowanego od 03/2013 do 07/2014.
Używane było zatem 16 miesięcy czyli około 490 dni.
Jak myślisz ile można przejechać autem osobowym w ciągu 490 dni ?
50 tys. – daje to wynik 100 km dziennie (dojazd do pracy)
100 tys. – daje to wynik 200 km dziennie (długi dojazd do pracy) ale gdzie są weekendy ?
200 tys. – daje to wynik 400 km dziennie – nie możliwe (dzień w dzień, Święta i weekendy)
W czasie tych 490 dni auto miało wymieniony olej od 10 do 20 razy, wymienione 6 razy klocki hamulcowe oraz 3 lub 4 razy wymieniany rozrząd
ZATEM – AUTO po 16 miesiącach od zakupu = 490 dniach przejechało 315 tys. kilometrów ? Możliwe ? W Niemczech TAK.
Przedstawiamy Volkswagena Toruana z marca 2013 który ma przejechane aktualnie 315 000 km.
To auto średnio dziennie przejeżdżało 612 km. Co w miesiącu daje wynik, który w Polsce użytkownik chce przejechać w rok takim autem ok. 18 tys km.
Roczne auto z przebiegiem 315 tys. km
Koszt ?
9950Euro x 4,14 = 41491,5 PLN
Dalej myślisz że 4-8 letni diesel z Niemiec ma przebieg 180-200 tys. ?
Takie przebiegi nie są regułą zwłaszcza, że to auto jeździło jako taksówka. Daje to jednak do myślenia potencjalnym kupującym czego mogą się spodziewać po zakupie auta tylko i wyłącznie kierując się zużyciem wnętrza i młodym rocznikiem auta.
Każde auto bez względu na zużycie wnętrza i rocznik trzeba sprawdzać w ten sam sposób bez względu czy jest to samochód roczny czy kilku -letni.
Link do aukcji Tourana:
http://home.mobile.de/KATEBI#des_195221495
Dodane: 12-07-2014
Auto jak widać zniknęło z aukcji. Zapewne zostało sprzedane po jednym dniu wyświetlania ogłoszenia.
Link do komisu, w którym stało to auto (widać je na zdjęciach innych aut): http://home.mobile.de/KATEBI
Od naszego czytelnika dostaliśmy bardzo ciekawą wypowiedź na temat naszego artykułu:
,,Witam,
chcialbym zabrać głos w sprawie Pana artykułu na temat diesli, nie chce mi sie wierzyc w Pański artykuł, jakoby vw touran 1.6tdi 2013r mialby taki duzy przebieg, jak może roczne auto mieć 300 tys nachukane? to chyba jakis sporadyczny przypadek Pan znalazl, w marcu tego roku bylem kumplem w niemczech po Passata b5 FL 1.9tdi 131KM 2003r przebieg: 230tys UDOKUMENTOWANY od niemca, i co Pan mi teraz napisze? że licznik był krecony? przeciez w niemczech jest zabronione krecenie liczników, a na ten przebieg jestem tak pewny jak na to że dziś jest sobota, a koleś z tego tourana to albo byl jakims przedstawicielem albo uzywal auto do celów zarobkowych w transporcie, bo to nie jest normalne zeby roczny samochód mial taki przebieg, bardzo zły przykład Pan podał, żeby ten touran mial 10 lat to jeszcze moznabylo by uwierzyc w taki przebieg, i niech Pan nie robi z ludzi idi[moderowane], bo ja rozumiem ze diesle w niemczech maja wieksze roczne przebiegi niz w polsce ale bez przesady,,
Kolejny list od tej samej osoby:
tak sie sklada ze wiem co nieco o autach bo mam kumpla mechanika a mojego najlepszego kumpla ojciec sprowadzal auta z niemiec swojego czasu, nieraz jak sie cos fajnego trafi to sprowadzi ale juz tak sie tym nie trudni jak kiedys, takze w te bajki ze roczny diesel moze miec 300 tys nawalone w to Panu nikt nie uwierzy no chyba ze tak jak
napisalem wczesniej koleś jezdzil tym touranem w celach zarobkowych, niech Pan sobie wejdzie na mobile.de i sobie Pan zobaczy Audi a4 b5, czy Passaty b5 np:
http://www.mobile.de/pl/marka/vw/model/passat/vhc:car,cnt:de,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:vw,mdl:passat,frn:2005-01,frx:2005-12,ful:diesel,mlx:200000,ger:manual_gear,pwn:96,pwx:97,vcg:limousine/pg:vipcar/195849198.html
http://www.mobile.de/pl/marka/vw/model/passat/vhc:car,cnt:de,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:vw,mdl:passat,frn:2005-01,frx:2005-12,ful:diesel,mlx:200000,ger:manual_gear,pwn:96,pwx:97,vcg:limousine/pg:vipcar/194505185.html
Naszym zdaniem ten komentarz obrazuje tendencję, że to my chcemy dostosować rynek do naszych potrzeb a nie nasze potrzeby do rynku.
Podkreślamy, że przykład podany w artykule nie jest regułą. Ma na celu ostrzec wszystkich kupujących przed pochopnymi decyzjami i zachęcić do wnikliwego, szczegółowego sprawdzenia auta przed zakupem.
Zapewniamy, że niebawem ukaże się nowy artykuł pokazujący odwrotne oblicze zakupu auta z silnikiem diesla.
źródło: porady ekspertów "moto-zakup"
