Witam
Wiem, że dużo jest o matizie tematów, ale one mnie jeszcze nie zaspokoiły. Mam okazję kupić matiza, tzn nie okazję, bo osobiście uważam że 3 500 za matiza to dużo. Właśnie chciałabym spytać jaka sprawiedliwa jest cena za takie auto.
Pojemność 0,8l
rok produkcji 2001
serwisowany
LPG+benzyna
posiada pełną dokumentacje, faktura zakupu gazu
wymieniony filtr, olej, rozrząd wraz z pompą wody
95tys przebieg
Mężczyzna chce 3 700, trochę się potargowałam mówi 3 500 i że niżej nie zejdzie bo sam odkupił go za 3 600zł (rok wcześniej). Pierwszym właścicielem był podobno jego dziadek, następnie kuzyn, a teraz on ma tego matizka.
Jak patrzyłam ma trochę rdzy pod krzesłem kierowcy. Przód trochę utłuczony, podobno kolizja ze słupkiem. Poruszałam wszystkie lampy, nic nie lata. Przejrzałam lakier, niby są jakieś rysy, ale chyba nie od szpachlowania, ale od zwykłego użytkowania.
Koleś dopiero wystawił to auto i byłam chyba pierwszą osobą która je oglądała, trochę na wariata, bo w padłam na to auto przypadkiem i patrzyłam na nie może z 5 minut.
Co mnie najbardziej martwi to to, że jest to wersja Friend czyli bez wspomagania kierownicy. Właściciel mówi, że to małe auto i wspomaganie kierownicy nie jest potrzebne. Ja go jeszcze nie prowadziłam, jestem dość drobną osóbką.
Czy ktoś mógłby mi bliżej określić możliwość zamontowanie wspomagania kierownicy i za ile?
Dziękuje wszystkim co przeczytali to do końca i mi pomogą
P.S. Zastanawiam się jeszcze nad VW polo, ale to rocznik 96, LPG+benzyna i 3 300 zł. To też drogo, nie wiem do ilu by zszedł. Ale znowu VW to bardziej zaufana firma i silniki nie do zajechania.