REKLAMA
Mam dość nietypowy plan tylko się waham.
A mianowicie planuje zamontować chłodnice z poloneza atu plusa (40 zł z przewodami i zbiornikiem wyr.) do mojej mazdy 323f z 1991roku
ponieważ ciężko w moim rejonie dostać oryginalną a na zamówienie kosztuje ok 300 zł nowa podróba która pochodzi może pół roku.
Może wam się wydawać że jadę po kosztach ale nie. Zależy mi na dobrym planie i nie przepłaceniu za G. które jest nic nie warte. Ale z drugiej strony zastanawiam się czy chłodnica z poczciwego Poldka (1998r) będzie dobrze chłodzić.
Wymiary są prawie te same jedyne różnice to wys. 32cm w Madzi 47 i trochę cieńsza oraz brak korka wlewu płynu przez co muszę jeszcze zamontować oryginalny zbiornik FSO z odpowietrzaniem.
No i wkręcić w chłodnice 2 włączniki wentylatorów jako zaślepki. Usunąć jeden wentylator (z powodu kolektora jak wiecie). I tu właśnie druga wada czy jeden wentylator da radę ją schłodzić. I czy obieg będzie krążył.
Jeśli ktoś praktykował już z takim układem proszę o podpowiedzi. Z góry dziękuje i Pozdrawiam.