Mercedes 190. Warto kupić???

10 Lut 2009, 16:17

Każdy z was ma rację!!!Jeśli komus podoba się BMW to cóz poradzic mozna mu tylko wspólczuć

a z kolei miłosnik BMW wspólczuje nam!!!

No i tak to jest a kto ma rację i my i on!!!

10 Lut 2009, 16:23

Dokładnie - kolega trafił w samo sedno i na tym możemy poprzestać - ja nie zmienię zdania i Wy też, no i ja nie mam potzreby przekonywania was do mojego

szanuję wasze zdanie - pozdrawiam miłośników MB !!

10 Lut 2009, 16:31

Powiem Wam na tylko tak,miałem okazje przejechać się BMW serii 3,starszawym.Przebieg ok 400kkm,spodziewalem sie lepszego komfortu a uklad kierowniczy???Tragedia,ta maglownica!!!190-tka moja ma bańke w kolach,na przekladni kierowniczej jest śrubeczka którą reguluje sobie luz kierowniczy a sam układ???Jak nowy,zadnych stuków!!!!Pozostawię to bez komentarza!!!Naturalnie nie uważam by BMWprodukowal kiepskie samochody,teraz to i tak wszystko jedno,wszyscy korzystają z tych samych poddostawców części.

10 Lut 2009, 16:57

Teraz to są gówna nie samochody

Napchano elektroniki od groma i trochę. Mała awaria unieruchamia pojazd. A kiedyś, kiedyś t o były czasy, samochody robiono na jakość nie na ilość tak jak dziś. Mercedes jest tego doskonałym przykładem

W tych czasach co teraz są księgowi mają więcej do powiedzenia

Każdy grosz się liczy.
Dlatego zachęcam do kupna starego MB

a nie nowego dziadostwa z salonu. A pozostałą część pieniędzy dajcie Caritasowi

Lepiej na tym wyjdziecie

10 Lut 2009, 17:10

Rydzykowi !!!!!

Jego stać jest tylko na Maybacha ale jedno pewne do solidnego Merca nie wsiądzie nigdy bo nikt mu nie sprzeda,kto go lubi???!!!

10 Lut 2009, 17:45

Nikt po za starszymi osobami w beretach

Dobra ale to trochę nie ten temat, miałoby być o W124/W201

10 Lut 2009, 18:26

PhantomASA1 napisał(a):Powiem Wam na tylko tak,miałem okazje przejechać się BMW serii 3,starszawym.Przebieg ok 400kkm,spodziewalem sie lepszego komfortu a uklad kierowniczy???Tragedia,ta maglownica!!!190-tka moja ma bańke w kolach,na przekladni kierowniczej jest śrubeczka którą reguluje sobie luz kierowniczy a sam układ???Jak nowy,zadnych stuków!!!!Pozostawię to bez komentarza!!!Naturalnie nie uważam by BMWprodukowal kiepskie samochody,teraz to i tak wszystko jedno,wszyscy korzystają z tych samych poddostawców części.

To normalne, że podczas długiej pracy bez wymian pojawiają się luzy w zawieszeniu - lecz regeneracja maglownicy i wymiana części zawieszenia nie jest droga - a wtedy jazda takim samochodem to po prostu świetna rzecz - no i na pewno w e30 nie znajdzie się komfortu - ponieważ fabrycznie to zawieszenie zostało stworzone aby zapewnić max przyczepności i sztywności w łukach a nie kanapowe pokonywanie nierówności

- z tym, że teraz samochody są robione na jedno kopyto, jak najbardziej się zgadzam - niestety jest to wynik cięcia kosztów - czego efektem jest zanik charakteru poszczególnych marek - no ale żyjemy w czasach, w których rządzi księgowy...

12 Lut 2009, 10:56

Bbr mialem okazje byc przewieziony w latach 90-tych beemka serii 3,benzyna.Trasa ok.30 km do Strzelec Opolskich jeszcze wtedy po tych betonach.Wiesz co ci powiem ,to nie byla jazda tylko przelot,tak jakbys lecial odrzutowcem.tej jazdy bmka nie zapomne do konca zycia.Zawieszenie?Daj spokoj ,jak poduszkowiec!Ale naprawde ta bmka nowsza mnie juz nie zachwycila dlaczego?Nie wiem!

12 Lut 2009, 15:58

Ja powiem tak jeździłem jako pasażer BMW Compact, tylne zawieszenie w niej jest od E30 i musze powiedzieć że bardzo pozytywnie zadziwiło mnie że ten samochód lepiej pokonuje nierówności niż Opel, Ford, VW z tej samej klasy. Oczywiście Mercedes pod względem komfortu jest lepszy, bardziej miękko bierze nierówności ale BMW też jest bardzo dobre pod tym względem a jeszcze w dodatku zakręty łyka jak przyklejone

BMW i Mercedes robią bardzo dopracowane zawieszenia!

12 Lut 2009, 17:16

Ale Slowik przeczytalem gdzies że w tych trojkach urywaja sie tylne zawieszenia i to plotka nie jest,w Merasiach urwac to sie może ale film kierowcy jesli nabzdryngolony do bryki wlezie ale nie zawieszenie!

Szacunek Kolego!

12 Lut 2009, 22:27

PhantomASA1 to w E46 się urywają tylne belki od zawieszenia, w E30 wątpie żeby coś takiego miało miejsce

A co do zawieszenia w Mercach to masz rację, urwać to się może najwyżej... nic

14 Lut 2009, 14:23

Na koniec powiem wam za co 190-tki nienawidzę a raczej tych ktorzy ten samochod zaprojektowali a scislej tego ktory wymyslil tylko 6 srob mocujacych mise olejowa skrzyni biegow zwłaszcza w automacie!Tylko 6 śrob to nieporozumienie,przydałyby sie jeszcze przynajmniej ze 4 wiecej.Te misy olejowe to też

Kupilem w koncu nowiutka w serwisie no i co?Dalej lipka gdy sie te srubki poluzuja ,zawsze cos kapnie,tylko to mnie wkurza a w automaty leje sie przeciez rzadkie oleje i one pracuja pod cisnieniem.Na to zwróccie uwagę,kupujac te samochody bo ja chyba w końcu te miske zabetonuję!

14 Lut 2009, 15:13

190 to taka namiastka mercedesa. Dużo pali, rdza się czepia, nie lubi gazu. Trzeba świadomie go kupować, żeby się nie rozczarować. Dla mnie to raczej auto emeryckie (choć można nim pocisnąć), zadbane posłuży do śmierci. Z tyłu żona w bagażniku worek ziemniaków i worek piachu w zimie, bo inaczej rzuca dupą po drodze.

14 Lut 2009, 15:46

Joter Przyjacielu poczytaj sobie co na temat 190-tki jest napisane wczesniej!Namiastka Mercedesa?

Pokaz mi Merasia prawdziwszego!Ja dostrzegam tylko jedna wadę,ta miska olejowa, ale?Gdyby nie to,że mam automata i musze co jakis czas wymieniać filtr oleju ,zciagac zatem te miske to poradzilbym sobie z tym problemem na amen!Po co produkować czołgi w Bumarze skoro tyle jeszcze jezdzi tych starszych Merasi po ulicach?

Spoko,kazda opinia jest cenna a z ta d..ą zimą to masz rację!Gdy slisko to rzuca no ale wiesz tam tylni naped jest.Do bagaznika tego Merasia możesz wrzucić nie tylko worek z kartoflami ale i caly dzienny urobek w kamieniolomie i zawieszenie to wytzyma,ty dobrze o tym wiesz!

14 Lut 2009, 16:02

ja napisałem o swoich odczuciach byłego użytkownika. Każdy może mieć swoje zdanie. Zresztą przy tym mlaskaniu nad tym autem trzeba wrzucić trochę dziegciu, żeby wybór był bardziej świadomy.

Namiastka mercedesa, bo jest ciasnawy w środku. Tam juz nie ma kanapy, a i z przodu grubszy facet może mieć nieciekawie. Jak się ma bęben po kolana to ciężko się wygramolić z auta.

W zimie po wsi straszno jeździć bez dociążenia, a i z nim obsniezone podjazdy moga być problemem. Ja jeździłem ze skrzynka piachu i saperką.

Natomiast fakt, ze zawieszenie świetne. Silnik też nie do zarżniecia, ale blacha już słabsza. Tylko kto by sie w 20letnim aucie blachą przejmowac gdy mechanicznie cięzko zarżnąć.

Mercedes 190. Warto kupić???

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria MERCEDES

Dane techniczne MERCEDES

Najnowsze dyskusje na forum