Mercedes A klasa - pomoc w ocenie szkody

01 Mar 2014, 18:10

Witam,
bardzo proszę o jakieś rady przed zakupem A klasy z 2004 roku (W168)
Nie planowałem kupna smaochodu, mam obecnie W202 z 1994 roku, nie narzekam (chociaż wiek daje już o sobie znać Wink), ale pojawiła się okazja i muszę dzisiaj podjąć decyzję.
A klasa znajomego w Niemczech. 1.6 beznzyna + instalacja gazowa. Przebieg 180 tys., pewny, bo znamy wszystkich właścicieli.

Auto jest po stłuczce, dzisiaj będzie oglądane, więc prosze o radę na co zwrócić uwagę. Samochód uderzony w tył, wgniecona klapa bagażnika. Właściciel twierdzi, że możliwe, że coś tam jest z podłogą w bagażniku. Jak poważne może to być uszkodzenie? Wieczorem będę miał zdjęcia. Na co zwrócić uwagę przy oględzinach? Wiem, że to takie gdybanie bez zdjęć, ale muszę przekazać na co osoba, która tam bedzie powinna zwrócić szczególną uwagę.

Co ciekawe, samochód cały czas jeździ, problem z tym, że nie da się tej klapy teraz otworzyć.

Cena - 1000 euro. Na tyle wycenił rzeczoznawca, stwierdził lekką ręką, że "total schade" i może wziąć samochód za 990. rezolutny właściciel powiedział, że woli w takim razie znajomemu sprzedać.

Co jeszcze? Duzo o samochodzie nie wiem, instalacja była zakładana w Niemczech kilka lat temu, koszt 3 tys euro. Auto z całą pewnością szanowane i regularnie serwisowane, mechanicznie dopieszczone.

Z góry dzięki za pomoc

Aktualizacja
Mam już zdjęcia. Generalnie na miejscu okazało się, że uszkodzenia są mniejsze niż się spodziewaliśmy. Co prawda nie oceniał tego mechanik, ale takie ma wrażenie. Przesyłam zdjęcia.

Klapa jest w całości, nie jest w ogóle uszkodzona. Zderzak jest wgnieciony i to jest właśnie ta usterka. Dlatego też nie da się zamknąć klapy. Wgniecenie zatrzymało się przed zbiornikiem z instalacji gazowej, ten nie jest ruszony. Tak jak pisałem, auto cały czas jeździ, co więcej, właściciel zadeklarował, że przyjedzie nim w takim stanie do Polski, nie ma przeszkód

[link wygasł]
[link wygasł]
[link wygasł]
[link wygasł]
[link wygasł]
mafik88
Nowicjusz
 
Posty: 9
Auto: W202

02 Mar 2014, 12:46

Ze zdjęć mozna wnioskować, że uderzenie nie było mocne. Ale to tylko można gdybać i żeby określić zniszczenia trzeba zdemontować zderzak i zobaczyć co jest pod nim. Piszesz, że od tego uderzenia pogieła się blacha aż do butli z gazem. A więc można wnioskować, że uderzenie jednak było spore, a nie widać tego po zdjęciach. Nie wiadomo też jak wygląda podłoga.
No i podstawowe pytanie - dlaczego właściciel nie naprawi tego auta sam tylko chce je sprzedać?
Ja dogadałbym się z nim tak - oddaj samochód do naprawy, jak będzie zrobiony daj znać, pokażesz kosztorys i będziemy gadać co do ceny. A po naprawie warto, żeby obejrzał go fachowiec, bo może być np. przesunięta płyta podłogowa i auto generalnie będzie nadawało się na złom, mimo, że jest naprawione.
Sprzedający może się też tłumaczyć tym, że nie naprawia auta dlatego, że potem może ktoś powiedzieć, że auto było naprawiane, nie wiadomo co było wcześniej uszkodzone itd, a tak kupujący widzi co jest.
No i ok - kupujący widział uszkodzenia auta, a teraz jak właściciel je naprawi, to można pogadać o kupnie. Ja po naprawie i po oględzinach wszystko będzie ok, to można kupować. Oczywiście pod warukiem, że jedynym mankamentem są tylko te uszkodzenia karoserii.
Można też zrobić tak - pojechać z tym właścicielem do mechanika, który miałby to auto naprawiać. Poogląda powie cenę za naprawę i czy wogóle opłaca się naprawiać, a ty dogadasz się ze sprzedającym, że od oferowanej ceny za sprawny samochód odejmie cenę za naprawę.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Coupé – klasyka gatunku
    Kiedy myślimy o samochodzie sportowym, najczęściej do głowy przychodzi nam opływowe coupé. Ale nadwozie tego typu jest tak naprawdę starsze niż motoryzacja. Słowo coupé pochodzi z języka francuskiego, w dosłownym ...