Sam aktualnie jeżdzę BMW 3 e46 z 2.0d. Z auta jestem bardzo zadowolony. Sprawa wygląda tak:
Jeśli lubisz czerpać przyjemność z jazdy, niestraszne Ci twarde zawieszenie i podskakiwanie na dziurach to BMW - samochód dla kierowcy. Silnik super - dynamiczny a zarazem ekonomiczny - średnio ok. 6,5l przy normalnej jeździe. Jeszcze większa frajda jest z 3.0 - miałem przyjemność jeździć właśnie 3-litrowym coupe - prawdziwa rakieta ale te egzemplarze przeważnie są już sporo droższe i jest ich znacznie mniej. Jak dbasz o auto i turbinę to nie będzie problemów.
Trzeba się przejechać. Albo się zakochasz albo będziesz szukał dalej...
Minusy? Hm... Drogie części np. wahacz ze sworzniem w cenie kompletu do VW passata.
Nic innego istotnego sobie nie przypominam.
A Mercedes? Wg mnie samochód dla pasażerów... Choć nie byłem nigdy właścicielem
.