Mercedes w168 - telepie

16 Lut 2018, 21:13

Witam. Niedawno kupiłem mercedesika w168, benzyna 1,4 82 km, 2000r. Dzisiaj jak żona wracała z pracy to zauważyła że nagle zaczął dziwnie chodzić silnik. Do tej pory wręcz płynął po drodze. Wsiadłem i okazuje się jakby chodziły 3 gary tylko że nie widać aby latały obroty oraz nie zauważyłem spadku mocy (z rok temu miałem taki problem w mojej e36 jak przestał pracować jeden gar to samochód chodził jak traktor a ruszał jak tankowiec) . Jak stałem na światłach to czuć że lekko telepie budą no i przy ruszaniu najbardziej czuć drgania. Czym szybciej jade i więcej gazu tym słabną objawy chodż słychać cichutkie klekotanie. Bardzo proszę o pomoc?? p.s. w poniedziałek jade do mechanika aby podpioł go pod kompa

17 Lut 2018, 13:08

Zaczalbym od cewek zaplonowych.

13 Mar 2018, 19:49

Witam ponownie. Wymieniłem cewki na NGK oraz świece tej samej firmy. Niby poprawiło się, znajomy podłączył pod kompa i powiedział że już chodzi na 4 garach tylko musi się przepalić bo mogło zalać tłok i dlatego lekko się dławi. Niestety ale dalej szarpie podczas jazdy mimo że od wymiany minęło już 3 tygodnie. Podczas przyśpieszania mam wrażenie jakby na ułamki sekund co jakiś czas coś się zatykało i odtykało powodując szarpanie. Podczas postoju też różnie pracuje raz równo, a raz falują obroty. Myślę że chyba sprawa tkwi w kompie lub przepływomierzu. Na dodatek dzwoniłem już do 3 mechaników w Łodzi i nikt nie ma czasu i każe przyjść pod koniec marca albo nie chce się podejmować mimo tego że tak naprawdę jeszcze nie wiadomo co się stało. Ma ktoś jakiś pomysł co mogło się posypać??? Z góry dziękuję za pomoc

13 Mar 2018, 21:26

Na komputerze nie pokazuje żadnych błędów?

14 Mar 2018, 02:32

Odepnij przeplywomierz,czy cos zmieni sie na gorsze.

14 Mar 2018, 18:53

Na przyszłą środe jestem umówiony do mechanika i wtedy podepnę. Wykręcić przepływomierz to znaczy wykręcić ten cały element czarny na obrazku [link do oferty na Olx wygasł] ????

14 Mar 2018, 18:55

Wystarczy tylko wypiac wtyczke.

28 Mar 2018, 20:17

Witam ponownie, dzisiaj byliśmy u znajomych w warsztacie samochodowym. Nie mieli za dużo czasu ale podpieli pod kompa i okazało się że sonda lambda nie domaga i że znów wywala zapłon na jednym z garów!!! Mówiliśmy że były świece wymieniane i cewki na NGK, ale powiedzieli żeby najpierw się zgłosić do ludzi którzy wymienili nam cewki i zareklamować bo może akurat mieliśmy pecha bo oni narazie to mogą ponownie wymienić je i wtedy patrzeć co się dzieje. Jak myślcie czy można mieć pecha i dwa razy przytrafiła by się ta sama usterka? Czy może to coś z kompem i daje zły sygnał do cewek który pali je? Takto nie wyskoczył żaden inny błąd, mówiłem o przepływomierzu ale twierdzili że to nie to....

29 Mar 2018, 16:50

Wypnij wtyczkę z przepływomierza jak radził kolega wyżej i zobaczysz.
Wypadanie zapłonu może być spowodowane wieloma rzeczami. Najcześciej są to świece, przewody zapłonowe albo cewki.

29 Mar 2018, 19:26

Właśnie kolego, a jak z tymi cewkami bo nie pisałeś o nich nic?

01 Kwi 2018, 07:53

Byliśmy w piątek u faceta który wymieniał nam cewki mniej wiecej w połowie lutego (były to nowe cewki NGK wraz ze świecami). Powiedział żebyśmy przyszli po świętach i będą patrzeć. Prawdopodobnie mogły cewki pójść . Jutro na spokojnie przed zaprowadzeniem samochodu popatrze jeszcze i poodpinam kable

01 Kwi 2018, 07:57

Spotkalem sie juz gdzies z takim przypadkiem,wymieniono cewki na nie takie same jakie byly,Mercedes W203 kompressor i po odpaleniu silnika wszystkie stopilo.Tutaj juz nie ma lipy,to jest Mercedes mimo wszystko,mam to wiem,tutaj juz nie zalozy byle czego.

10 Kwi 2018, 19:06

Witam. Chyba już udało nam się rozwikłać problem. Okazało się że jedna ze świec byłą pęknięta !!! i robiło się przebicie. Przypuszczamy ze mechanik za mocno dokręcał albo wada fabryczna. Wymieniliśmy świece i samochód chodzi jak powinien

. Narazie będziemy jak to mówi każdy mechanik "jeździć - obserwować"

i zobaczymy czy będzie wszystko ok . Dziękuję za pomocne uwagi i porady