26 Lip 2014, 10:51
Z tego co się orientuję, to kiedyś było tak, że można było jeździć, ale musiały być zdemontowane "koguty" i zaklejone logo "ratownictwo medyczne", ale jak jest teraz, to nie mam pojęcia. Przypuszczam, że nadal tak samo.
A co do samej idei kupna auta po ambulansie, to uważam, że takie auto jest zadbane bardziej, niż inne auta po prywatnym właścicielu. Instytucje państwowe zazwyczaj nie oszczędzają na takich rzeczach.
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...