02 Paź 2007, 17:30
To z tym podrobieniem pieczątek,książek serwisowych,to oczywiście jest do zrobienia bez problemu.Dlatego napisałem,że zawsze można to sprawdzić tam,gdzie samochód był serwisowany.
Druga sprawa,to podczas sporządzania umowy kupna sprzedazy,nalezy zwrócić uwage na to,w jaki sposób jest określony przebieg.Komis,zazwyczaj wpisuje do umowy,ze samochód jest sprzedawany "ze stanem licznika np. 20000 km".Nalezy zarządać od sprzedawcy,by w umowie zapis ten został zmieniony na "samochód z przebiegiem 20000 km."Jezeli sprzedawca nie zgodzi się na taki zapis,to znaczy,że licznik jest cofnięty.A nie zgodzi się dlatego,że jak się wyda,że samochód ma cofnięty licznik,to takim sprzedawcą zajmuje się prokurator.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...