Miga kontrolka akumulatora, czasami nie chwyta rozrusznik!

13 Sty 2010, 16:37

Witam,
Od pewnego czasu deneruje mnie pewna sprawa w moim aucie. Podczas jazdy, przy malych obrotach silnika, przy włączaniu grzania tylnej szyby, czasami przy podnoszeniu wycieraczek, a także podczas jazdy miga mi kontrolka akumulatora. Czasem raz, czasem tak jakby parę razy pod rząd o różnej jasności tego światełka, nie wiem, tak jakby cos nie stykało.
Poza tym, bydz moze nie ma to nic wspólnego z powyższym, co jakiś czas, około raz na miesiąc, po zgaszeniu silnika i gdy chcę włączyc auto znów, przekręcając kluczyk, nic sie nie dzieje, auto milczy. Kompletnie. Zapalają się tylko wszystkie kontrolki ( na tym trzecim "przekręceniu kluczyka" ), w tym kontrolka akumulatora i oleju, ale auto wcale nie chce się zapalić. Po godzinie, gdy zostawię auto w spokoju, zapale sie jakby nigdy nic.
Czy te dwie usterki sa jakos połączone? Nie znam się kompletnie na autach, jak to wiekszość kobiet

Pomoże ktoś?

13 Sty 2010, 18:10

Joasiu, jeśli miga kontrolka akumulatora to przyczyn tego stanu rzeczy może być wiele,jedno pewne występuje wtedy chwilowy spadek mocy ładowania,zacznij od sprawdzenia naciągu paska alternatora,czasami taki objaw pojawia się przy zawilgoceniu alternatora lub ochlapaniu go wodą,być może któraś szczotka już jest zużyta itd.Jeśli chodzi o drugie niedomaganie to wygląda tak jakby nie kontaktował styk w stacyjce lub działo się coś w tym aparacie,który zabezpiecza układ zapłonowy przed odpalaniem natychmiastowym raz za razem,ja coś takiego mam w Renówce.

13 Sty 2010, 18:25

Dziękuje za informacje

A czy takie usterki grożą zatrzymaniu się auta podczas jazdy? Tego bowiem obawiam się najbardziej. Gdzieś na forum czytałam ze ta 2ga usterka może być spowodowana rozrusznikiem, zabrudzone kable, czy tez zawieszaniem się na szczotkach. A mozliwe ze mam akumulator albo alternator do wymiany?
Ile kosztuje naprawa tej drugiej usterki, orientujesz sie mniej więcej, jakie to mogą byc koszty?
Pozdrawiam

13 Sty 2010, 18:59

Wykluczyć lub potwierdzić tezę,że to może być coś z rozrusznikiem jest bardzo łatwo,wtedy gdy nic się nie dzieje i rozrusznik nie działa ,wystarczy tylko podnieść maskę i przy włączonym prądzie w stacyjce zewrzeć w rozruszniku gruby kabel plusowy z cienkim kabelkiem uruchamiającym bendix i wszystko staje się jasne,tobie polecam elektromechanika.Koszty?Trudno jest je określić bez ustalenia przyczyn tych niesprawności.Trzeba w pierwszej kolejności sprawdzić klemy przy akumulatorze czy dobrze łączą z biegunami akumulatora,czy nie trzeba ich przeczyścić a potem sprawdzić masę silnika z budą auta, itd.