Minivan/Van do 25tys

23 Lip 2017, 12:35

diddy79 napisał(a):Aż mnie zatkało. Takiej bzdury dawno nie czytałem. To jak twierdzenie że nie solona jajecznica jest lepsza bo kupa podobno łatwiej wychodzi. A wakacje w domu lepsze bo na plaży mogą być imigranci.


Ale widzisz jak już mamy być konkretni to czemu po tych swoich porównaniach o jajecznicach nie dodasz że są to auta podwyższonego ryzyka... dziwne jest to że ja jako użytkownik Fiata były i obecny (zawsze nowe auta), nie mam problemu żeby to dodać, u mnie w najbliższej rodzinie mam też Pana który pośród kilku aut ma c4 picaso 2letnie kupione jako nowe i powie dokładnie to samo "auto podwyższonego ryzyka" ... oczywiście twierdzi że u niego jest pół bidy bo to zwykła benzyna ale diesel :?: :!:
A powiedz mi czemu jak kolega kupił transport aut z FR z ubezpieczalni pod Paryżem to żaden espace nie zjechał o własnych siłach... powiedz mi czemu espace będący naprawdę fajnym autem kosztuje mniej niż stare clio?

I możecie sobie robić ze mnie odmieńca bo mam określone moto ścieżki ale ... nie róbcie z nas kosmitów którzy na chwilę zawitali na ziemię... bo pośród wielu znajomych mających chociażby Espasy nie widzę tych zachwytów... i obracam się pomiędzy ludźmi którzy naprawdę sporo jeżdżą. Rekordzista taxówkasz na reno megan i espace pewnie zrobił około 0,5mln.km. i co powie ??? Dokładnie to samo co ja "auta podwyższonego ryzyka"... i zawsze dodaje gdyby sam nie serwisował tych aut to pewnie by popłynął jak zawodowy driver.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
1

23 Lip 2017, 14:12

Francuskie minivany to zdecydowanie auta podwyższonego ryzyka, szczególnie te będące w zasięgu finansowym autora tematu - na forach Citroena, Renault i Peugeota pisane są na ten temat prawdziwe epopeje. Uczciwie patrząc to bardzo funkcjonalne, wygodne i przemyślane auta, ale nie wyobrażam sobie dalekiej podróży z trójką małych dzieci autem, które w każdej chwili może mi się rozkraczyć na drodze, bo "tak". Trzeba je wybierać bardzo świadomie.
CrazyHorse
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Auto: Corolla E12, Audi 80, Camry IV
Silnik: 110KM, 90KM, 131KM
Paliwo: Benzyna
0

24 Lip 2017, 07:56

Ze swojej strony mogę polecić Nissana Note, warto tutaj zwrócić uwagę na wersje po liftingu z silnikiem 1.6, jest to dość specyficzny samochód, który naprawdę ma bardzo dużo miejsca w środku, jest naprawdę pakowny.

Obecnie jeżdżę takim tylko z 2006 roku w 1.4, mamy go od 2007 roku w rodzinie ( kupiony z przebiegiem 15 tyś ) , przebieg 99 tyś, jedyne co wymienialiśmy to elementy eksploatacyjne. 1.4 = 90km i polecam jednak ten 1.6, i przy tej masie zbiera się już całkiem dobrze !

Z tyłu jest przesuwana kanapa, nikomu nie zabraknie miejsca nad głową czy też na nogi. Chcemy więcej miejsca z tyłu ? przesuwamy kanapę do tyłu, chcemy bagażnik to przesuwamy ja do przodu, do tego dużo schowków, a przede wszystkim wygoda przy wsiadaniu i wysiadaniu.


Auto dość specyficzne i nie każdemu się podoba. Jak ktoś dba to potrafi się odwdzięczyć naprawdę bezawaryjną jazdą, tak jak w naszym przypadku. W dodatku jeżeli wsadzimy do niego fajne felgi, i przyciemnimy szyby to auto już całkiem inaczej się prezentuje.

Jak byś był zainteresowany to mogę podesłać jakieś foto lub odpowiedzieć na ewentualne pytania.

Co mnie wnerwia?
Mógłby być lepiej wyciszony pod względem jazdy po dziurach itd, chociaż to też zależy od opon itd.

Silnika wgl za to nie słychać na postoju , na światłach miałem kilka razy sytuacje że myślałem, że mi zgasł, w trasie po wyżej 3000 tyś już jest głośniej ale mi to nie przeszkadza.
Szkoda że nie ma 6 biegów ;/.

Jak każde auto posiada wady i zalety, nie jest to auto na wyścigi, dla rodziny w sam raz :ok:
ushiromawashi
Nowicjusz
 
Posty: 41
Zdjęcia: 15
Prawo jazdy: 28 03 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Nissan Note
Silnik: 1.4 88KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2006
0

24 Lip 2017, 10:11

Note to mikrovan, więc to nie jest konkurencja dla powyższych aut.

W C4 Picasso to akurat benzyniaki są beznadziejne - 1.6 THP. A kto ten silnik opracował? BMW i najpierw wsadziło go do Mini.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002
0

24 Lip 2017, 10:24

Ossy napisał(a):W C4 Picasso to akurat benzyniaki są beznadziejne - 1.6 THP. A kto ten silnik opracował? BMW i najpierw wsadziło go do Mini.


Ktoś Citroenowi kazał montować wadliwy silnik? Mnie jako konsumenta nie interesuje to, kto jest dostawcą poszczególnych podzespołów - to rolą producenta jest taki ich dobór, by auto było jak najmniej awaryjne. Wsadzając silnik produkcji BMW do swojego auta firmują go swoim logiem.
CrazyHorse
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Auto: Corolla E12, Audi 80, Camry IV
Silnik: 110KM, 90KM, 131KM
Paliwo: Benzyna
0

24 Lip 2017, 11:15

Sprawa jest bardziej skomplikowana, to nie jest tak, że Citroen wsadził z premedytacją wadliwy silnik. Po prostu opracowanie nowoczesnego, dynamicznego silnika spełniające wyśrubowane normy (często z kosmosu) jest bardzo drogie, a taniej wyjdzie współpraca z innym koncernem. Z innej strony można zapytać dlaczego w Renault zastąpiono bardzo dobrą francuską benzynę 2.0 jej średniawym odpowiednikiem od Nissana? Dlaczego Mercedes wkłada do swoich aut francuskie diesle 1.5? Teraz w motoryzacji mamy do czynienia z globalizacją i to, że auto jest francuskie nie oznacza, że powstaje na (kiepskich) francuskich podzespołach. Patrząc np.na silniki diesla to obecnie francuskie jednostki należą do jednych z najlepszych.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002
0

24 Lip 2017, 11:22

CrazyHorse, Ty chyba nie wiesz jak działają dzisiaj producenci ;) Nikogo nie interesujesz jako konsument. Ich interesuje Twój portfel oraz zyski.

Jedynym koncernem, który nic od nikogo nie bierze jest chyba Hyundai/Kia.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010
0

24 Lip 2017, 12:00

dzida napisał(a):Jedynym koncernem, który nic od nikogo nie bierze jest chyba Hyundai/Kia.

Łoj dzida najn marki które wymieniłeś zaczynały od technologii JP a teraz dalej coś z nimi kombinują... i to bardziej niż myślisz... :ok:

Tak więc np: zobacz hyundaja genesis coupe 2,0t jaki ma silnik a potem zgaduj zgadula gdzie go znajdziesz i pod jakim znaczkiem :P
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

24 Lip 2017, 12:04

Ossy napisał(a):Po prostu opracowanie nowoczesnego, dynamicznego silnika spełniające wyśrubowane normy (często z kosmosu) jest bardzo drogie, a taniej wyjdzie współpraca z innym koncernem


To oczywiste, ale powtórzę - mnie jako konsumenta średnio interesuje czy dana część w aucie jest efektem pracy Citroena, BMW czy VW - odpowiedzialność spada na tego, kto daną część zaaprobował i zamontował w "swoim" aucie. Nie jest żadnym usprawiedliwieniem tłumaczenie "chcieliśmy, żeby było taniej" - jakoś Mazda czy Honda mają ostatnio wyłącznie swoje silniki i nie słyszałem, żeby ktoś narzekał na ich awaryjność.
Właściciele francuskich aut często się bronią, że świrująca elektronika w ich autach jest produkcji niemieckiej - pytanie "co mnie to obchodzi"? To na Citroenie, Renault czy Peugeocie spoczywa odpowiedzialność za właściwy dobór części.
Globalizacja jest naturalną sprawą, co przekłada się na zacieranie się różnic między jakością poszczególnych marek (czyt. inni dostosowali się z poziomem do Francuzów), ale każdy konsument za finalny kształt produktu rozlicza producenta danego modelu. A to, że producenta interesuje wyłącznie zysk to inna sprawa.
Dobra, wyłączam się z off topu, bo Mike da mi znowu ostrzeżenie i tym razem nawet Artek nie pomoże.
CrazyHorse
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Auto: Corolla E12, Audi 80, Camry IV
Silnik: 110KM, 90KM, 131KM
Paliwo: Benzyna
0

24 Lip 2017, 12:40

szybki napisał(a):Łoj dzida najn marki które wymieniłeś zaczynały od technologii JP a teraz dalej coś z nimi kombinują... i to bardziej niż myślisz...

bardziej miałem na myśli stan obecny, bo wiem, że mój Accent to był technicznie Colt. Teraz silnikami i płytami się nie dzielą chyba, że jakaś produkcja na licencji, o której nie mam zielonego pojęcia z powodu egzotyki rynku.

Podejrzewam, że podsuwając przykład Theta'y turbo masz na myśli Evo?
http://www.racingforum.pl/lofiversion/i ... 5-200.html
https://en.wikipedia.org/wiki/Hyundai_Theta_engine
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010
0

26 Lip 2017, 12:06

noisy napisał(a):Jeżdżę troche po polsce i gdzieniegdzie widać jakieś tam espejsy, sceniki czy najczesciej laguny na awaryjkach z podniesioną maską do gory.
Jakoś inne auta nie widuje w takich "pozycjach".
Przekonaj takiego gostka, ze ma super bryke.

Znaczy to twoje jeżdżenie po Polsce dotyczy chyba okrążenia wokół serwisu reno. Ja rownież jeżdże i widze samochody z podniesioną maską i stwierdzenie ze sa to francuzy czy fiaty jest nadużyciem i po prostu nieprawdą. Wiec kolego mozesz jeździc czym chcesz ale oszczedz innych przed Twoimi błedami albo grzechem zaniechania bo po to tu jestes.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018
0

26 Lip 2017, 12:15

szybki napisał(a):Ale widzisz jak już mamy być konkretni to czemu po tych swoich porównaniach o jajecznicach nie dodasz że są to auta podwyższonego ryzyka... dziwne jest to że ja jako użytkownik Fiata były i obecny (zawsze nowe auta), nie mam problemu żeby to dodać, u mnie w najbliższej rodzinie mam też Pana który pośród kilku aut ma c4 picaso 2letnie kupione jako nowe i powie dokładnie to samo "auto podwyższonego ryzyka" ... oczywiście twierdzi że u niego jest pół bidy bo to zwykła benzyna ale diesel
A powiedz mi czemu jak kolega kupił transport aut z FR z ubezpieczalni pod Paryżem to żaden espace nie zjechał o własnych siłach... powiedz mi czemu espace będący naprawdę fajnym autem kosztuje mniej niż stare clio?


Nigdy nikomu espaca nie polecalem. A co do jego ceny zobacz ile kosztuja passaty 1.8 tsi w porownaniu do innych. Wiec odpowiedz jest jasna. Polecilem natomiast c4 picasso z benzyną 2.0. Czy ty kolego uwazasz ze to jest auto podwyzszonego ryzyka?
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018
0