08 Kwi 2007, 10:55
Po rynkowym debiucie w roku 1989, amerykański magazyn „Road & Track" pisał o sportowym Mitsubishi, że „wygląda bardzo solidnie i dość masywnie, a przy tym ma w sobie sporo wdzięku". Dziennikarz „R&T" pisał dalej: „Jego sylwetka przypomina pocisk. Na mnie największe wrażenie zrobił natomiast przód przypominający nieco naostrzony dziób". Inny prestiżowy magazyn – „Car and Driver" aż czterokrotnie z rzędu zaliczał Eclipse’a do dziesiątki najlepszych samochodów roku (lata 1989, 1990, 1991 i 1992). To jedyny model Mitsubishi, który może poszczycić się takim osiągnięciem.W wersji podstawowej, pierwszy model Eclipse’a był napędzany czterocylindrowym silnikiem o pojemności 1,8 litra. Klienci szukający nieco mocniejszych wrażeń mogli zdecydować się na wersję GS DOHC z dwulitrową jednostką o mocy 195 KM lub topowy GSX Turbo wyposażony w turbosprężarkę i napęd na wszystkie cztery koła. Na początku lat dziewięćdziesiąt model ten był jednym z najszybszych seryjnie produkowanych na świecie aut z czterocylindrowymi silnikami. Do „setki" Eclipse rozpędzał się w niewiele ponad 6,5 sekundy.Po kosmetycznych zmianach, które sportowe Mitsubishi przeszło w roku 1992 (nowe światła i nieco bardziej opływowe nadwozie), trzy lata później samochód został gruntownie odświeżony. Na zmianach zyskała szczególnie sylwetka auta, która prezentowała się teraz jeszcze ciekawiej, jeszcze dynamiczniej i jeszcze bardziej agresywnie. To nie koniec zmian – model wyposażono w poduszki bezpieczeństwa i poprawiono komfort wewnątrz pojazdu. Inżynierowie japońskiej marki wzmocnili również silniki Eclipse’a. W 1995 roku najmocniejsza jednostka w ofercie grała pod maską tego kultowego samochodu orkiestrą złożoną z 210 koni mechanicznych.pore zaskoczenie fani Eclipse’a przeżyli przed pięcioma laty, gdy na rynku debiutowała trzecia generacja sportowego Mitsubishi. Stylistycznie auto nawiązywało do swoich korzeni, jednak było to nawiązanie bardzo umowne. Nowy model był dłuższy, a przy tym mniej drapieżny od swojego poprzednika. W zapomnienie odeszły potężne, turbodoładowane silniki, gdzieś jakby uleciał też czar tego samochodu.Przywrócić zapomniany blask Eclipse ma czwarta generacja auta, którą mogliśmy podziwiać podczas tegorocznego salonu motoryzacyjnego w Detroit. Model bardzo szybko trafił do sprzedaży, jednak mieszkańcy całego świata chętni do kupna sportowego Mitsubishi w swoim kraju, musieli obejść się smakiem. Na razie samochód jest dostępny jedynie na rynku amerykańskim. Tam rywalizować ma z wracającym do gry w wielkim stylu, legendarnym Fordem Mustangiem. Niestety, na powrót Eclipsa do naszego kraju musimy jeszcze trochę poczekać.
No to chyba wystarczajaca ci napisalem
BMW M Roadster, może kiedyś...