Mitsubishi pajero III

05 Sie 2008, 11:53

witam,
padżerak z dużą 3,5 litrową benzynką w automacie ( bodajże coś w okolicach 250 kucy ) miał być luksusem w podróży, jednak przejechałem nim całą polskę wzdłuż i autko pod względem wygody rewelacja, ale pod względem mocy liczyłem na coś więcej. troszkę zamulał i ślady asfaltu na drodze nie są dla niego bo po prostu go znosi niczym pijanego rowerzystę. przy ekonomicznej jeździe i napędzie na dwa koła mieściłem się w piętnastu litrach, gdy mu lekko depnąłem było to około 18 - 19, a na napędzie na obie osie przy spalaniu była "dwójka z przodu", choć auto nie zachwyciło przyspieszeniem. do tego jeszcze komputer, który po tankowaniu zamulił i ilość paliwa do przejechania pokazał poprawną po zrobiueniu kolejnych dwustu kilometrów ... fakt, że ta krowa waży ponad dwie tony, jednak brakowało mi w nim ikry. padżeraki były i są całkiem fajnym i potężnym wozem choć teraz patrzę na nie już jak nieco zamulaste ogry na drodze. plusy to dużo kombinacji z bagażnikiem i trzecim rzędem siedzeń, fajny wygląd po lifcie przednich reflektorów i orurowaniu, a także praktyczne i wygodne wnętrze dla kierowcy.
te zamulanie wina wagi auta ? macie może doświadczenia z tym wozem ?
u
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 7
Miejscowość: gdynia

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Najbardziej niebezpiecznie… na prostej drodze?
    Najwięcej wypadków ma miejsce nie na zakrętach czy skrzyżowaniach, ale na prostej drodze. Co takiego ma w sobie jazda prostymi odcinkami, że kierowcy tracą rozsądek i zaczynają łamać przepisy? Jazda prostą drogą wydaje ...