REKLAMA
Witam, rok temu zdałem prawo jazdy i po miesiącu po odebraniu prawka zakupiłem samochód(mam 20 lat). Niestety towarzystwa ubezpieczeniowe nie chcą młodych kierowców, w szczególności bez doświadczenia. Kupując samochód było już ubezpieczenie w Liberty, miałem tylko poinformować ich o kupnie. Gdy chciałem zrezygnować zaproponowano mi kwotę prawie 1.800 zł za OC z NNW(masakra ;/) i od razu 10% zniżki(to i tak lepiej niż w przypadku innych ofert w kalkulatorze gdzie najmniejsza cena była od 2.500 zł). Obecnie jeżdżę rok bez żadnej całe szczęście szkody, ale płacąc po raz kolejny taką kwotę jest trochę dużo. Teraz niebawem kończy mi się ubezpieczenie, więc pogadałem z wujkiem który posiada 60% zniżek aby został współwłaścicielem.
Mam teraz pytanie jak to wygląda. Obecnie jestem głównym właścicielem pojazdu, OC i samochód są na mnie. W przypadku zgłoszenia do ubezpieczyciela o współwłaścicielu jak to wygląda? Będę musiał wujka dać jako głównego właściciela samochodu, a ja zostanę współwłaścicielem? Czy jest opcja abym pozostał dalej właścicielem, a wujek z kolei zostanie dopisany jako współwłaściciel.
Kilka dni temu byłem w biurze ubezpieczeń komunikacyjnych, młoda kobieta powiedziała, że jest możliwość aby wujek został dopisany jako współwłaściciel i będzie musiał jedynie napisać oświadczenie, że będzie głównie on prowadził ten samochód..
Jeżeli coś pomieszałem lub źle sprecyzowałem to najmocniej przepraszam. Niestety ale w tych sprawach jestem zielony.
Za wszelaką pomoc dzięki!
