REKLAMA
Witam
Rozglądam się za jakimś fajnym samochodem. Fajnym, to znaczy żeby fajnie wyglądał, dawał frajdę z jazdy, miał dosyć mocny silnik.
Do tego żeby był w miarę funkcjonalny, czyli żeby miał te 4-5 drzwi, i żeby nie palił jak smok.
No i nie chciał bym żeby był zbyt stary.
Jak na razie moją uwagę przykuł mitsubishi lancer, dwulitrowy diesel, 140 KM.
Z tym że za niego musiałbym wydać około 30 tys.
Ja wolałbym zmieścić się w 20 tysiącach, plus oddać swój stary samochód, xsarę 1.4 z 2002 roku.
Myślę że jest warta około 5 tysięcy.
Co o tym myślicie? Macie jakieś inne propozycję?
Warto szukać komisu który przyjmie w rozliczeniu mój stary samochód, czy raczej szukać ogłoszeń prywatnych?