Mocny sedan do 15 tysiaków

18 Kwi 2015, 13:16

wujo88 napisał(a):jednak strasznie tego malo i ustrzelic sztuke w tej kasie to beda dlugie poszukiwania


Zacznij szukać i zobaczysz czy się nie da... ponieważ nie wiem czemu ale wiele osób zachowuje się jak miało by iść do salonu i wybierać nową sztukę.

Jest forum lexa z ogłoszeniami, jest alledrogo więc nie przesadzaj że nie ma aut na rynku.

Ja do pracy używam JDMów do zabawy też i jakoś sobie radzę i co ciekawe nie mam problemu ani z częściami ani z zakupem aut :mrgreen:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10821
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

18 Kwi 2015, 13:36

ogolnie sprawa tez wyglada tak bmw mialem okazje jezdzic moj dobry znajomy posiada bardzo chwiali no ale autko w rodzinie od nowosci i nie sprzeda:D a ja jazde wspominam bardzo pozytywnie . galanta moze bede tez mial w rekach na jazde znajomy z jego kolega maja wpasc na jakiegos grilla oczywiscie na moja kieszen :D w zamian za pobrykanie tym cudem. z lexem musze popytac ale raczej nikogo kto posiada nieznam musialbym gdzies blisko sztuke dorwac pojechac na ogledziny i jazde . wtedy zlapie porownanie co do jazdy tymi autami.
wujo88
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 04 01 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: opel
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

18 Kwi 2015, 13:39

A w jakich okolicach stacjonujesz :?:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10821
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

18 Kwi 2015, 13:48

Serio nie bój się Lexa, tutaj na forum ktoś nawet robił kalkulację serwisu: Lexa,Audi,BMW i Lex wypadł najlepiej. Coś mi tak świta. :ok:
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

18 Kwi 2015, 14:26

kraków
wujo88
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 04 01 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: opel
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

18 Kwi 2015, 22:25

Lexus wychodzi tak jak audi i nie wliczając w to zawiasu, który się sypie w tym "solidnym wozie"
Jak ktoś szuka Lexusa to wie czego chce i oczekiwania są większe dlatego wydaje się, że są trudniejsze do znalezienia. :ok:
Np jak przeglądam e46 to pomimo 20krotnej przebitki ofert nie ma w czym wybrać, bo same badziewiaste diesle i czterocylindrówki... R6 często tanie na handel i zaniedbane
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

22 Kwi 2015, 10:26

a co powiecie na alfe 156 2.5 v6 czytalem ze silnik bardzo dobry i zywotny lecz wszyscy pisza ze alfy sa bardzo kaprysne no ale musze powiedziec ze jest piekna szczegolnie srodek . duzo zamienikow co daje przewage jezeli chodzi o serwis w porownaniu z galantem no i tez jest v6 . Pytanie najlepiej do wlasciciela czy te kaprysy to takie awarie ze cie udupia na drodze czy raczej drobne czeste usterki ?
wujo88
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 04 01 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: opel
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

22 Kwi 2015, 11:30

Ja miałem dwa Galanty, miałem e36 328i, teraz mam zupełnie inny samochód i za jakiś czas chcę znów wrócić do Galanta jako drugiego auta. Najlepiej jak byś się przejechał jednym, drugim i zobaczył co ci bardziej odpowiada. Rdza w Galancie atakuje głównie tylne nadkola i kielichy. Można znaleźć egzemplarze, które mają to zrobione. Parę lat spokoju i później znowu, ale uważam, że mimo to warto. 2.0 odpuść, pali porównywalnie jak v6 a nie jedzie. 2.5 idealnie nadaje się do gazu. Dźwięk v6 jak dla mnie sporo lepszy niż r6 w BMW, ale to też kwestia gustu. W BMW wiadomo tył napęd więc jazda trochę inna, musisz zobaczyć po prostu co ci bardziej pasuje. Jak zastanawiasz się nad Lexusem i bierzesz pod uwagę is200, to wiedz, że z tym silnikiem to auto nie jedzie.
Alfa będzie bardziej kapryśna i więcej spali. Tutaj zakup polecałbym jedynie z PL forum alfy, od alfaholika.
arky
Nowicjusz
 
Posty: 22
Auto: Bora

22 Kwi 2015, 11:55

Za 15k można już myśleć o poprawionej 156 lub wymuskaną klubową przedliftówkę. Sporo drobnych wkurzających awarii, delikatne zawieszenie
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

22 Kwi 2015, 12:25

Eksploatacja jakiego wozu waszym zdaniem moze najbardziej uwalic moja kieszen zakladajac ze kupie autko w dobrym stanie technicznym ( Nie liczyc spalania ) I z innej beczki jakbym chcial jakis czas po zakupie podciagnac moc autka ktore z tych cacek ma do tego najlepszy silnik ?
wujo88
Nowicjusz
 
Posty: 15
Prawo jazdy: 04 01 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: opel
Silnik: 1.2
Paliwo: Benzyna
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

22 Kwi 2015, 12:39

W aucie bez turbo podniesienie mocy będzie trudne, czasochłonne, drogie i w zasadzie jest to walka z wiatrakami
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

23 Kwi 2015, 14:23

Ogólnie tak jak kolega wyżej wspomniał najbardziej wdzięczne silniki do tuningu to są te z turbosprężarką. Natomiast z tych wyżej wspomnianych najbardziej rozwojowy silnik ma 328i i można osiągnąć 220-230 km bez doładowania. Jest nawet przypadek, bodajże gdzieś z południa Europy gdzie facet w tym silniku w N/A wyciągnął około 300 koni, ale to już taka sztuka dla sztuki bardziej. Najgorzej z tuningiem będzie w Galancie. Natomiast wspomniane e36 328i ze względu na niską masę, dobry przebieg mocy i momentu już w serii jedzie naprawdę dobrze. Jak jesteś typem ściganta to jest to najlepsza opcja z tych wcześniej wspomnianych. Warunek jest jeden. Znaleźć dobry egzemplarz.
arky
Nowicjusz
 
Posty: 22
Auto: Bora

23 Kwi 2015, 15:23

To ja jako "tuningowiec" amator coś dodam od siebie :mrgreen:

Zwiększanie mocy w turbo już nie ma co o tym pisać wiadomo stosunkowo łatwo i przyjemnie... co do rasowania wolnossaków jest już gorzej. Są auta bez turbo gdzie coś można łatwiej dłubnąć i są totalne betony.

Co do konkretów:
bmw e36 328 wieść głosi ze łatwo się dłubie tylko że jak sprawdzimy szczegóły to okaże się że to dłubanie bez należytej kasy i tak nic nie daje a jak znowu uderzymy ze wszystkich sił czyli zatroszczymy się o wałki, doloty, wydechy, komputery to dojdziemy prawie do seryjnego V8 albo sfatygowanego m3 e36.
Tak naprawdę samo włożeniem tego co się ludziom wydeje że starcza czyli dolot, wydech (kompletny) + jakieś większe przepustki itp. ugramy śmieszne wartości a kaska popłynie żeby postawić kropkę nad "i" trzeba dołożyć np: inne wtryski, wałki itp. a to następna kaska... no i myślimy że jesteśmy w domu ale... nie jesteśmy bo bez strojenia i tak nic nie wyjdzie więc następny temat czy może świnka za 500zł a może SA za 2k+wiązka...

I tu doszliśmy do sedna sprawy wydane jest około 10k razem z SA a auto trzeba wystroić co niestety w przypadku aut n/a nie jest takie łatwe bo 90% tjunerów stroi ale tylko tak żeby kreski na wykresie się prezentowały :evil:

No i przypuśćmy mam już wszystko pod maskę jesteśmy lżejsi o 10-15k dupohamka mówi auto jadzie, wykres zacny i stajemy na kresce z drugim takim autem tylko na lekkich oponach z lekkimi felgami i co się okazuje... jesteśmy szybsi ale tylko na papiurku albo w zakresie prędkości od 200km/h do 220km/h bo przy 230km/h jesteśmy wolniejsi :ok:


Więc tak na koniec nie ma poprawiania osiągów bez przygotowania technicznego i elektronicznego a 3/4 tjunów o jakich się słyszy w necie jest marketingiem firm tuningowych i nie wiedzą kierowców oraz brakiem możliwości porównania z innymi autami.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10821
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

23 Kwi 2015, 20:38

E tam. U mnie na tej samej hamowni przy tej samej temp. było 190 koni i 264 niuty. Wsadziłem kolektor od 2.5 (koszt 300 czy 350 pln), do tego gąbczaka itg używka w stanie idealnym 300 pln. Dolot sam zrobiłem robocizna sam. Efekt? 600 pln włożone i 222 konie i 288 Nm. Mało? Wg mnie nieźle. Dodam, że jeszcze wydech był zmieniony, ale to po prostu wstawiłem po swapie od fabrycznego silnika, więc się nie liczy do kosztów.

Mowa oczywiście o m52b28. Kupiłem jeszcze wałek ssący z M54B30 za 200 pln, wsadzę go sam i pojadę na strojenie. Da to kolejny 1000 pln w plecy, ale około 235 koni i 300 Nm powinno być. Więcej nie będę robił, bo się nie opłaca.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

23 Kwi 2015, 21:49

I oczywiście zgodzę się z jednym małym "ale" ile masz takich silników n/a które można w ten sposób tjunować???

No i jeszcze jedna sprawa to poczekaj na próbę z serią... :D tylko tak wiesz kreska, rolka itp. no i ogarnięty kierownik :D


Tak właściwie sądzę że akurat ten silnik był jakoś przewidziany przez producenta do mikro modów :twisted: .

P.S.

Znam ludzi którzy ładowali sporą kasę w duże silniki i np; w którejś z corvettek wymiana wydechu dała aż 7KM co było śmieszne dla właściciela... :mrgreen:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10821
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe