Modyfikator plus ?

22 Sie 2009, 16:40

Skan z gazety Motor o tych specyfikach
Modyfikator plus ?
Modyfikator plus ?

Żadnych fenomenalnych wyników to nie daje. Zatem ja sobie to daruję.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

23 Sie 2009, 09:11

Musiałem dotrzeć do tego artykułu gdyż moja wiedza i spostrzeżenia są zgoła odmienne.Artykuł w Motorze istnieje w dziale Porady :Sposób na starość: Testowi została poddana Toyota Corolla 1.3 gażnik z 1991r,spalanie oleju ok.o3l/1000km.Po przejechaniu 600km faktem jest nie nastapił wzrost mocy w zakresie najniższych obrotów ale w zakresie najwyższych(7500obr.min) nastąpił wzrost z ok.63KM do 70KM,zaobserwowano także nieznaczny wzrost momentu obrotowego w zakresie niższych prędkości czyli ze 103.3Nm na 106.7Nm.Zawartosć trującego tlenku węgla spadła o 30% a emisja weglowodorów spadła z 252 do 230ppm.Najciekawsze rezultaty przyniosły efekty pomiarów kompresji ,jeden cylinder przed wykonaniem testu wyrażnie odstawał od pozostałych,po zastosowaniu preparatu (Motor Life)wykazało podniesienie ciśnienie sprężania w każdym z cylindrów a więc.I cylinder wzrost z 14 barów do 14.5 bar.czyli o 3.6%,II cyl.wzrost z 11.bar.do 14.9bar.czyli plus 35.5% :grin: IV cyl.podobnie jak pierwszy tzn.tak samo.Czy naprawdę ten preparat nic nie daje?!Oceńcie sami.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8619
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Sie 2009, 19:54

Tutaj było tak, że jeden cylinder był trefny i ten specyfik go uszczelnił, ale nie na długo.
Jeżeli masz auto w którym wszystko gra tip-top to nic Ci takie magiczne płyny nie dadzą.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

24 Sie 2009, 08:27

Na opakowaniu było napisane że ten środek dodawany do oleju wydłuża żywotność zdrowego silnika. No cóż nie mam powodu by w to nie wierzyć, kilak gazet pisało o tego typu modyfikatorach oleju i raczej nie narażałby tytułu jeśli to byłby bubel. Jak to pisał PhantomASA1, jest coś takiego jak "zimny start", podczas którego silnik nie ma właściwego smarowania i największe zużycie jest podczas tego momentu. To rzeczywiście może coś dać ale zapewne dowiesz się o tym po 500 tys.km o ile wytrwasz przy jednym aucie...
karlone
Zaawansowany
 
Posty: 675
Miejscowość: Śląsk

24 Sie 2009, 18:51

Karlone masz rację,ja leję te specyfiki do jeszcze zdrowego silnika by posłużył mi jak najdłużej bo swego Przyjaciela ja nie sprzedam nigdy,jeśli ktoś zmienia samochody jak rękawiczki to po co mu to?! 65 zł czy to dużo?To raptem 15 litrów benzyny.Testuję teraz jeszcze olej mineralny Castrola 15W40 ,przed zastosowaniem CERATECA stwierdziłem,że na tym oleju nic auto nie pali mi więcej :shock: ,czyli co mam stwierdzić ,że oleje syntetyczne to bezsens?!Nie jestem w stanie stwierdzić,że po zastosowaniu tego specyfiku silnik zużywa mniej paliwa bo jak?!Nie ma dwóch podobnych całkowicie jazd,raz jest korek taki a raz taki ,jednego jestem pewien ,teraz zanotowałem wzrost ciśnienia oleju stojąc w korkach ,wniosek?!Zmniejszyło się tarcie w węzłach tarcia ,olej jest chłodniejszy i ciśnienie wzrosło!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8619
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

28 Sie 2009, 13:10

Heja. Wlałem drugą butelkę modyfikatora i testuję. Jak narazie jestem zadowolony coraz bardziej. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Kolego PhantomASA1 a ty jesteś zadowolony z CERA TECA???bo słyszałem, że nie jest zbyt rewelacyjny.
pacol1976
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: strażak
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Yaris Verso (1999–2005)
    Była to pierwsza Toyota o nazwie Verso, jaką można było kupić w polskich salonach japońskiej marki. Na świecie była oferowana również pod nazwą Toyota Fun Cargo i Toyota Echo Verso. Pięciodrzwiowy minivan segmentu ...

29 Sie 2009, 17:26

Pacol jestem zadowolony ale chyba tylko dlatego że jeżdzę starym gażnikowym autem i mogę odczuć tę różnicę w osiągach i przyśpieszeniu,gdybym miał brykę wyrafinowaną to namacalnie raczej bym niczego nie odczuł ,musiałbym wierzyć tylko w to ,że zapobiega suchym startom a teraz odczuwam różnicę w osiągach i wiem ,że te specyfiki chronią przed kontaktem granicznym(tarcie metalu o metal) w momencie rozruchu zimnego silnika,zawsze stosowałem chemię samochodową i nigdy nie zobaczyłem nawet opiłka metalu w oleju silnikowym ,olej zawsze był brudny ale nigdy nie było zawiesiny drobinek metalu.Stosowałem XERAMICA przez 100kkm,różnicę odczułem natychmiast,silnik ciszej zaczął chodzić i na mrozie odpalał natychmiast,teraz czekam na mrozy zobaczę jak będzie spisywał się CERATEC,jestem zadowolony z niego też,pisałem już ,ze nie mogłem kupić XERAMICA kupiłem więc CERATECA.Jest Magnatec to fakt ale nigdy nie miałem tak wysokiego ciśnienia oleju stojąc w upał w korkach a temp.płynu chłodniczego oscylowała w granicach 100st,dwa razy musiałem obniżyć obroty biegu jałowego,to też świadczy o skutecznosci tego specyfiku,przy wyrafinowanej bryce tego raczej nie odczujesz gdyż elektronika sama sobie poradzi z tym problemem ,ja mam srubeczkę! :wink:Pacol Modyfikator plus nie jest ceramizerem ale działa,kiedyś i na niego się skuszę ale nie wszystko naraz bo mogę przedobrżyć :shock:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8619
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

29 Sie 2009, 21:17

Ja powiem szczerze ze wlalem tego CERATECA i osiagow lepszych nie ma, zuzycie benzyny tez duzo sie nie poprawilo choc troche moze, nie wiem jak zuzycie oleju bo dawno nie patrzalem jutro zajrze, ale o tym tarciu jest jak mowisz, ja odczuwam to ze silnik pracuje troche "luzniej" a jest to bardzo wazne w momencie rozruchu.
W Krwi benzyna, zamiast Serca turbina
dawidbn
Zaawansowany
 
Posty: 777
Miejscowość: Koszalin

29 Sie 2009, 23:39

dawid widzisz wszyscy chcą stosować te specyfiki głównie w celu obniżenia zużycia paliwa to dla mnie nie jest celem,celem jest tylko obniżenie zużycia silnika w momencie rozruchu gdyż wtedy silnik zużywa się najintensywniej :!: Biorąc na logikę to wszystko to przecież poczynając od samego dołu silnika wszystko pracuje w kapieli olejowej ,nawet gdyby pokrył całe wnętrze silnika PTFE(teflon) to o ile by to zmniejszyło stopień tarcia podczas normalnej pracy silnika wtedy gdy olej krąży?!Niewiele ale w momencie rozruchu zimnego silnika na pewno znacznie ,podejrzewam więc ,że jednostki pracujące na tych specyfikach uzyskują oszczędnosci w konsumpcji paliwa najbardziej tylko wtedy gdy je uruchamiamy,ja zauważyłem jednak ,że auto na trasie przy 150km/h pali mi mniej jak dawniej,przy pełnym obciążeniu 16 l gazu,nie jest więc żle przecież to jest zwykły 2 litrowy silnik gażnikowy a auto w automacie lekkie nie jest a i opony założyłem 205 tki,dawniej tyle samo mi palił przy oponach 185 tkach,takie mam więc oszczędności namacalne.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8619
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

01 Wrz 2009, 07:44

OK. Po przejechaniu ok 900 km mogę powiedzieć że wyrównała mi się praca silnika, czyli zapewne poprawiła się kompresja na którymś z cylindrów, przedtem wyraźniejsze były wibracje. Czy jest mocniejszy hmmm... być może ale pewnie trudno będzie to zmierzyć. Podobnie z zużyciem paliwa, minimalnie może się poprawiło, tzn. jak patrzę na wskaźnik poziomu gazu to pierwsza dioda gaśnie po 84 milach, a przedtem gasła po ok. 81 to znaczy poprawa ok 4%. Zużycie oleju... na tym dystansie poziom nie opadł nawet o pół milimetra, biorąc pod uwagę przebieg ok 400 tys. km i fakt że amerykańskie konstrukcje gustują w standardowym połykaniu oleju, to wynik chyba zadowalający :grin: :cool:

Kupiłem teraz dodatek do benzyny czyszczący układ paliwowy i wiążący wilgoć w baku, bo po ok 3 tygodniach od tankowania benzyny mam problemy z rozuchem, wilgoć własnie jest problemem, jak zatankuję świeżej problem ustaje. Zobaczymy jak to się sprawdzi. Producentem jest firma STP.
karlone
Zaawansowany
 
Posty: 675
Miejscowość: Śląsk

04 Wrz 2009, 20:23

Czytałem o "modyfikator plus" na różnych stronkach i w kilku wersjach dystrybutora.Po odarciu z otoczki zostaje niewiele w aspekcie fizyki i tribologii.Na mój gust jest to wschodni wariant znanego produktu - MILITEC.
Kolega pisze o specyfiku "CERATEC" - podobnie działających mogę wymienić jeszcze kilka zaczynając od pierwowzoru wszystkich budujących metaloceramikę o nazwie handlowej pierwszej PBC i zmienionej dość szybko na XADO - produkt made in Ukraine.Stosuję go z powodzeniem od ok. 10 lat(innego wówczas nie było) a kupiłem właśnie w tym kraju(u nas nie istniał).
Cóż - uogólniając - przychodzi czas usystematyzowania nowych generacji preparatów minimalizujących zużycie i myślę że niedługo tribotechnicy to uczynią... :idea:
Nie istnieje wiedza skończona...
oldstaszek
Nowicjusz
 
Posty: 40
Miejscowość: Brzeg
Prawo jazdy: 0- 0-1967
Auto: XM + C6
Silnik: 2,5TD + 2,7 HDI
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback

22 Wrz 2009, 09:13

Phantomas niedawno stałem się posiadaczem Feli 1.9 diesel i wiesz jak to diesel, spadnie temp i ciężko zapalić. To stara konstrukcja VW a samochód z 2000 roku więc nie taki stary, no ale jednak chciałbym poprawić kulturę pracy no i te odpalanie bo tak to nie widze innych problemów. Masz Mercedesa ropniaka i co Ty u siebie stosujesz ?

W ogóle te wszystkie "cuda" dają coś silnkom diesla ?
Sebastianos
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 343
Miejscowość: Warszawa
Auto: Peugeot 508 SW
Silnik: 1.6 THP
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012

22 Wrz 2009, 21:25

Sebastianos podstawa to:zdrowy akumulator i rozrusznik,pompa wtryskowa i wtryskiwacze w b.dobrym stanie,kompresja dobra i z Dieslem nie ma problemu,wierz mi tego starego Mercedesa odpalałem bez problemu podczas najmocniejszych mrozów,teraz już nim nie jeżdżę odpalam go tylko raz na jakiś czas.Powiem ci tak ,zauważyłem ,że zdecydowanie zwykły Diesel lepiej odpala gdy wlejesz do oleju napędowego oleju jaki wlewa się do benzyny do dwusuwów,ja wlewałem w proporcji 1:50,silnik zimą lepiej odpala,ciszej chodzi w ogóle nie tylko zimą,ja tobie polecam ten sposób,zrobiłem tak do drugiego remontu silnika(takiego sobie) 300 kkm,po rozebraniu motoru nie było żadnego nagaru,wszystko czyste!Jeśli autko ci stoi na dworze a masz możliwość dociągnięcia przewodu elektrycznego polecam ci serdecznie założenie grzałki płynu chłodzącego,wpinasz ją w przewody gumowe i masz problem z głowy nawet gdy będzie mróz -30 st,mój stary Mercedes ma fabryczną grzałkę wmontowaną w blok silnika(wkręcana),jeśli chcesz pytaj mnie na PW :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8619
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Wrz 2009, 08:29

A czy ten Ceratec albo Xeramic poprawi coś w silniku diesla ? Wolę nie kombinować na razie z grzałkami itd, ale nie wykluczone, że zima mnie do tego skłoni.
Sebastianos
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 343
Miejscowość: Warszawa
Auto: Peugeot 508 SW
Silnik: 1.6 THP
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012

23 Wrz 2009, 13:24

Ja ani Cerateca ani Xeramica nie używałem, ale kumpel wlał do silnika diesla Modyfikator, powiedział że silnik mu teraz lepiej chodzi... tyle wiem
pacol1976
Nowicjusz
 
Posty: 5
Miejscowość: strażak