Mój pierwszy samochód - małe dwuosobowe auto

20 Maj 2009, 01:24

Witam wszystkich. Mam zamiar za kilka miesięcy kupić swój pierwszy samochód, jeszcze nie mam prawka i jestem trochę zielony w temacie. Chciałbym abyście podali mi propozycje samochodów które najbardziej pasują do moich wymagań.
Szukam jakiegoś małego, dwuosobowego (ale nie koniecznie), taniego (również w utrzymaniu), ładnego (podobają mi się samochody w stylu Alfa Romeo GTV II albo Opel Calibra) samochodu który w sam raz nadaje się dla młodego początkującego kierowcy. Zależy mi oczywiście też aby nie prześcigały mnie babcie na wózkach inwalidzkich, ale myślę że 200 km/h to była by dla mnie prędkość jakiej raczej bym nie przekraczał, a nawet zbliżał się do niej raz na rok, jednakże przyspieszenie jest dla mnie istotne. Jednym słowem: małe, tanie, sportowe autko.
Czekam na wasze luźne sugestie, mam jeszcze sporo czasu do namysłu, na razie tak się tylko rozglądam:) Pzdr.
Jaro9219
 

20 Maj 2009, 02:01

Po pierwsze nie masz prawka, po drugie jak je zdasz to nie będziesz umiał jeździć.

Alfy mają za mocne silniki dla Ciebie, poza tym byś kupił najtańszy z ofert który by się rozleciał. Calibra kojarzy się.. jak się kojarzy i nie jest to udany samochód.

Ja ze swojej strony mogę polecić bardzo dobry i mało awaryjny samochodzik: Rover 214.

Zdjęcie

Jak masz więcej gotówki tj. koło 20k i więcej to coś innego by się przydało. Jednak DO 10k zł Rover dla kogoś kto nie umie jeździć jest dobry.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

20 Maj 2009, 08:05

Rover zbytnio nie przypomina sportowej sylwetki-no chyba ze chodzi o wersje Coupe albo 216 GTI.Ja polecam Tigre chociaz nie ma ona bardzo dorych osiagow
Honda Civic V 1.5 101 KM-93'
Renault Safrane 2.0 12V 132 KM-94'
Rover 218 TD 1.8 88 KM-94'
Rover 216 GTi 122 KM-93'
Obecnie Rover 600 SDi 2.0 105 KM
Pawkaz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 416
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Warszawa
Przebieg/rok: 7tys. km
Auto: Rover 600 SDi
Silnik: 2.0 SDi 105 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

20 Maj 2009, 12:07

Nie przypomina bo ma nie przypominać, odradzam mu mocniejszy samochód po prostu, a taki co wygląda na sportowy a ma poniżej 100 KM to też jednym słowem... nie bardzo.

Dla kogoś kto dopiero zdał prawko to max. 90 KM.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

20 Maj 2009, 12:34

nie ma małych tanich sportowych samochodów, sportowe auta są drogie i raczej calibra jest dresowozem a nie sportowym samochodem. najpierw zrób prawko, kup jakiś uno albo coś tego typu i naucz się jeździc a nie piszesz jakieś dyrdymały o przyspieszeniu .
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

20 Maj 2009, 14:06

Generalnie nie chodzi mi o typowo sportowy samochód ale o coś fajnego a nie jakiegoś trabanta. Najważniejsze żeby był mały i tani i nie psuł się co miesiąc. Założyłem ten temat bo chce mniej więcej wiedzieć za jakimi modelami się rozglądać, nie chcę żebyście napisali mi "kup sobie ten albo tamten" albo wysłali linka do jakiejś aukcji tylko abyście wymienili samochody które pasują do mojego opisu. A co do moich umiejętności to nie traktujcie mnie w ten sposób bo to że jeszcze nie mam prawa jazdy nie oznacza że nie wiem gdzie się włącza wycieraczki bo wyobraźcie sobie że wiem po której stronie jest hamulec i nawet umiem uruchomić silnik.
Jaro9219
 

20 Maj 2009, 14:13

Super, a jeździć umiesz? Żeby jeździć czymś mocniejszym musisz mieć doświadczenie za kierownicą, można to też przełożyć na przejechane kilometry ale to nie jest miarodajne. Po prostu musisz pojeździć rok-dwa jakimś Uno jak to powiedział Wezyrro, a potem coś lepszego. Ja Ci podałem Roverka dla przykładu bo ładny samochód, spory i się nim za bardzo nie zabijesz w silniku np. 1,4.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

20 Maj 2009, 14:21

a jak mam Cię traktowac? jak Kubice ?

słuchaj bardzo się ciesze że jesteś tak oswojony z obsługą wycieraczek czy też włączaniem silnika, lecz uwierz mi, że doświadczenie, które każdy z nas musi zdobyc przejeżdżając te X km delikatnie jednak wychodzi po za wspomniane wycieraczki i silnik... ale jak na początek to zawsze coś :mrgreen:

zacznij od małego taniego autka, a zresztą rób jak chcesz pamiętaj tylko, że najwięcej wypadków powodowanych jest przez osoby do 25 roku życia w "sportowych samochodach"
i nie myśl, że się wywyższam bo mam ileś tam lat. Lat mam 21 . pozdro
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

20 Maj 2009, 15:50

ile pieniędzy chcesz przeznaczyć na samochód ? może od tego zacznijmy bo generalnie zawsze chodzi o kasę.
andrewb25
 

20 Maj 2009, 16:03

Nie przesadzajcie, mój pierwszy samochód (prawie wcześniej nie jeździłem), to Focus 1,6B 100KM i zabić się nie mam zamiaru. A na trasie jakby przy wyprzedzaniu zdarzyła się sytuacja niebezpieczna (konkretniej złe obliczenie prędkości i odległości przy wyprzedzaniu), to dodatkowe konie mogą uratować życie (samochód z mocniejszym silnikiem też zazwyczaj ma lepsze hamulce). Wszystko zależy od kierowcy.
Lukxxx
Początkujący
 
Posty: 157
Miejscowość: Lublin

20 Maj 2009, 16:26

Dobra dobra już się tak nie przejmujcie moim doświadczeniem poza tym kolega Lukxxx ma rację. A jeśli chodzi o kasę to na zakup chciałbym przeznaczyć tak do 10 000 zł ale jeśli na przykład miałbym dołożyć 4 tysiące i kupić coś 2 razy lepszego niż za te 10, to w to wchodzę.
Jaro9219
 

20 Maj 2009, 17:08

Laguna, Lanos, Nubira, Primiera, Thalia, Astra, a i tak najbardziej polecam Rovera.

Po to się kupuje mały silnik żeby był oszczędny (przynajmniej w założeniu), żeby nim nie szaleć (co za tym idzie nie wyprzedzać przesadnie), i żeby nim szybko nie jeździć.

A my się nie przejmujemy tak bardzo Tobą tylko dobrze radzimy, bo później będziesz zagrożeniem też dla innych - może dla nas, w jakimś "sportowym" samochodzie zaraz po zdaniu prawka.

Ja na początku jeździłem 60 KM benzyną, przejeździłem 2 lata i swoje się nim nauczyłem, jak się przesiadłem do Alfy to musiałem się tak jak by od nowa uczyć jeździć, pomijając to że diesel ale chodzi mi o samą moc, myślisz że jak masz pod nogą więcej koni to one już za Ciebie wszystko zrobią? Trzeba umieć tym stadem zarządzać.

Nie wyobrażam sobie jak ktoś kto zdał prawko tj. jeździł na samochodach 50-80 KM wsiada po odebraniu dokumentu w auto powyżej 150 KM.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

20 Maj 2009, 18:09

zgadzam się z przedmówcą, ja tak samo jak zdałem prawko jeździłem i zresztą nadal jeżdżę 75 konnym samochodem, lecz za niedługo przesiadam się na GR-a.

Grunt to wyjeździc trochę samemu w jakimś samochodzie, którego ewentualnie nie będzie nam szkoda jak się o coś otrze zarysuje itp
Jeba* i się nie dać, a wyniki same przyjdą...
Wezyrro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 844
Miejscowość: Wałbrzych/Wrocław

20 Maj 2009, 20:43

qki007 napisał(a):Nie wyobrażam sobie jak ktoś kto zdał prawko tj. jeździł na samochodach 50-80 KM wsiada po odebraniu dokumentu w auto powyżej 150 KM.


tu się zgodzę, ale tych 100-120KM nie demonizujmy, to normalne samochody
Lukxxx
Początkujący
 
Posty: 157
Miejscowość: Lublin