Moment obrotowy - DIESEL A BENZYNA JAKI WYBRAĆ

28 Maj 2012, 19:20

Witam

Zastanawiam się nad dwoma opcjami

Fordem focusem mk1 90KM TDDI bez dwumasy i zmiennej geometrii - 200 Nm

Jakiś benzyniak - ok 120 - 130 KM - 160- 170 Nm

Mam parę pytań:
czytałem dużo forum i z tego co zrozumiałem to liczy się moment obrotowy przy wyprzedzaniu np tirów na trasie i dieslem nie trzeba redukować biegu jak w benzynie.

Jak to jest z przyspieszeniami takich samochodów od 0 do 100km/h
Jak to jest z przyspieszeniami takich samochodów od 60 -100 km/h
Jak to jest z przyspieszeniami takich samochodów od 80 - 140 km/h

28 Maj 2012, 20:00

No benzyniak 120-130km będzie ciągnął lepiej od diesla 90KM pod warunkiem że bedziesz redukował bieg i kręcił pod czerwone pole. W dieslu wystarczy o 1 bieg zredukować i idzie...
Dieslem jeździ się inaczej, niby lepiej ciągnie ale potrzebuje częstszej zmiany biegów w mieście a w trasie odwrotnie, moc masz do 4tys. obr. poniżej 2tys. jest zazwyczaj słabo ale nie zawsze. Benzyna rozwija moc równomiernie, od 1000 do 6000tys. a wiec ma mniejsze "walnięcie" głownie dlatego ze ma mniejsze sprężanie. Jeśli chodzi o vmax to auto 120km będzie jechało szybciej od diesla 90KM. Trudno to tak precyzyjnie opisać najlepiej sie przejechać

28 Maj 2012, 20:51

proszę o dalsze wypowiadanie się w temacie

28 Maj 2012, 21:04

No to jeszcze troche

Brak dwumasy i zmiennej geometrii turbosprężarki to oczywiście same zalety

Z tym przyśpieszeniem to względna sprawa jednak myślę że nawet diesel 90KM będzie miał co robić powyżej od 80-140, jednak do ciągnięcia przyczep diesel góruje, ogólnie benzynę łatwiej zarżnąć przy dynamicznej jeździe - wyższe obroty i temperatura spalania, mimo wszystko uważam że obydwa samochody nadają się najlepiej do spokojnej jazdy

A tak na margnesie to ile gwiazdek ma focus w NCAP

28 Maj 2012, 21:16

dostał 4 gwiazdki. Kiedyś oglądałem cash test focusa przy 190 km/h link w opisie :

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

29 Maj 2012, 07:20

Przy 190km/h to takie testy kończą się zawsze śmiercią

Benzynka będzie duuużo lepiej ciągnąć, diesel będzie tylko elastyczniejszy na wybranym biegu np jedziesz 100km/h na 5 biegu, gaz i odjeżdżasz.... te 30,40 koni więcej w benzynie robią sporą różnice, masz dobry zakres w prawie całym obrotomierzu

29 Maj 2012, 19:49

90KM i 200Nm to niestety nic specjalnego. Jeździłem Octavią 1.9 tdi 105KM 250Nm i nie mogłem się doszukać tego magicznego przyspieszenia wywołanego momentem. Natomiast w takim Mondeo TDCI 130KM 330Nm to wciska w fotel od 2tys obr jak szalony, efekt taki jak u mnie w V6 170KM jak nie lepszy (to pewnie przez ten nagły kopniak a nie równomierne przyspieszenie).

Benzyniak 130KM będzie ładnie ciągnął od 3tys praktycznie do końca czyli do jakiś 5.5-6tys. Ja przy wyprzedzaniu z prędkości w okolicach 80km jak było dosyć ciasno przeważnie redukowałem do 3 biegu,nawet jak miałem 170KM pod nogą przez co manewr trwał dosyć krótko (zdarzało mi się w trakcie wyprzedzania z braku mocy wachlować z 4 na 3 co by jakoś ukończyć manewr).

Jeśli chodzi o przyspieszenie 0-100km/h w takim samym aucie będzie to różnica do 3s na korzyść benzyniaka,a taka różnica to naprawdę dużo.

30 Maj 2012, 11:29

black_time napisał(a): to wciska w fotel od 2tys obr jak szalony, efekt taki jak u mnie w V6 170KM jak nie lepszy (to pewnie przez ten nagły kopniak a nie równomierne przyspieszenie).

dokładnie... czujesz kopa ale praktycznie przy krótkiej skrzynie diesla nie odjeżdżasz

black_time napisał(a):wyprzedzaniu z prędkości w okolicach 80km jak było dosyć ciasno przeważnie redukowałem do 3 biegu,nawet jak miałem 170KM pod nogą przez co manewr trwał dosyć krótko (zdarzało mi się w trakcie wyprzedzania z braku mocy wachlować z 4 na 3 co by jakoś ukończyć manewr).

Ja też tak robię, muszą być obroty w benzyniaku aby ciagnął

31 Maj 2012, 16:31

Czyli zakładając czysto teoretycznie bo na " sucho " to ciężko trochę że jadąc np. benzyną w trasie 100km/h i redukując o 1 bieg, tak by obroty były właściwe jak na benzyniaka to wyprzedzenie tira będzie łatwiejsze czy trudniejsze jak w dieselku 90 konnym na wyższym biegu?

31 Maj 2012, 17:17

M_TT napisał(a): moc masz do 4tys. obr. poniżej 2tys. jest zazwyczaj słabo ale nie zawsze. Benzyna rozwija moc równomiernie, od 1000 do 6000tys.

Bzdura. Zresztą wiele mądrego to tutaj ludzie nie napisaliście. Wolnossąca benzyna maksymalny moment obrotowy uzyska od około 3 tys obrotów do momentu maksymalnej mocy około 5,5 - 6 tys - zakres optymalnych i użytecznych obrotów to więc 3 tys. W Dieslu analogicznie od 2-4 lub 5 tys . Więc zakres jest nieznacznie mniejszy . Ale w tym czasie diesel będzie lepiej przyspieszał i to czuć. Może przy sprincie do setki benzyna wygra ale przy wyprzedzaniu tira diesel bierze górę. No i najważniejsze - przełożenia skrzyni biegów w dieslu są inne niż w benzynie. Jadąc dieslem na 4 biegu przy 2 tys obrotów masz inną prędkość niż przy tych samych obrotach w benzynie. Wyprzedzając tira przy 100 km/h benzynką wrzucasz trójke a dieslu na 5 da radę wyprzedzać.
A generalnie to najlepsze są turbobenzyny

31 Maj 2012, 17:27

Diesel przy 5 tyś to już woła o ratunek

w benzynie masz równomierny przyrost mocy od ok 3,5 do 6tyś obrotów(moc maksymalna) dlaczego ma o niebo lepiej wyprzedzać? na jednym biegu może i tak ale przy redukcji? Diesel też nie lubi długotrwałej szybkiej jazdy bo jest z natury wolnoobrotowy

31 Maj 2012, 20:12

Nie wszystkie benzyny mają moc maksymalną przy 6 tys obrotów, przeważnie jest to 5,300 - 5,500 . Ten równomierny przyrost mocy wpływa tylko na komfort. Przez te 2,5 -3 tys obrotów też cudów nie ma, w dieslu przynajmniej coś wciska w fotel dzięki turbo. Na trasie przy wyprzedzaniu najważniejsze by szybko i sprawnie wyprzedzić a nie przeciągać silnik na wysokich obrotach. Jak już wspominałem najlepsza byłaby tutaj zaturbiona benzyna.

31 Maj 2012, 20:58

zostały mi tylko 2 modele do wyboru :
Focus w dieslu 1.8 TDDI 90 KM 200 Nm albo Seat Leon 1.8 125KM 20V 170 NM także żadne turbo niestety

31 Maj 2012, 22:44

po co zaturbiona benzyna? wolnossace jednostki benzynowe są prostsze i tańsze oraz mniej awaryjne, a turbo w benzynie nie jest najlepszym wyjściem ze względu na wysoką temperaturę spalanie benzyny, turbo lepiej współgra z dieslem, ja na przykład jestem zwolennikiem wolnossących benzyniaków bo turbo w silniku to również turbo-dziura i turbo-zużycie paliwa

. No i wolnossący silnik lepiej nadaje się do instalacji LPG.
havoc

Re: moment obrotowy - DIESEL A BENZYNA JAKI WYBRAĆ

Post» 31 Maj 2012, 17:17

M_TT napisał(a): moc masz do 4tys. obr. poniżej 2tys. jest zazwyczaj słabo ale nie zawsze. Benzyna rozwija moc równomiernie, od 1000 do 6000tys.

Bzdura. Zresztą wiele mądrego to tutaj ludzie nie napisaliście. Wolnossąca benzyna maksymalny moment obrotowy uzyska od około 3 tys obrotów do momentu maksymalnej mocy około 5,5 - 6 tys - zakres optymalnych i użytecznych obrotów to więc 3 tys. W Dieslu analogicznie od 2-4 lub 5 tys . Więc zakres jest nieznacznie mniejszy . Ale w tym czasie diesel będzie lepiej przyspieszał i to czuć. Może przy sprincie do setki benzyna wygra ale przy wyprzedzaniu tira diesel bierze górę. No i najważniejsze - przełożenia skrzyni biegów w dieslu są inne niż w benzynie. Jadąc dieslem na 4 biegu przy 2 tys obrotów masz inną prędkość niż przy tych samych obrotach w benzynie. Wyprzedzając tira przy 100 km/h benzynką wrzucasz trójke a dieslu na 5 da radę wyprzedzać.
A generalnie to najlepsze są turbobenzyny

Diesel do 5 tys

brawo

jeździj tak dieslem to szybko skończysz w serwisie, a myślisz ze diesel ma wysoką moc przy 5tys obr? Olej napędowy ma słynne opóźnienie zapłonu które uniemożliwia osiąganie zbyt wysokich obrotów w dieslu.
Z tymi przełożeniami w dieslu to naprawdę odkryłeś ameryke

turbodiesel do wyprzedzania jest lepszy co prawda to tylko 1.6 90KM ale niestety ludzie depczą często gaz do podłogi a później sie słyszy ze samochody się psują albo nawet głowice pękają, do podłogi to można dawać gaz w ciężarówce tam jest 12l i 400KM więc dzięki niskiemu wysileniu nic sie nie dzieje z nimi, a silniki w osobowych nie wytrzymują przeciążeń termicznych więc radziłbym pamiętać o tym przy wyprzedzaniu swoim dieslem po chip'tuningu

To taki krótki wykład wyszedł

a podsumowując to jeśli co zależy na wciśnięciu w fotel to bierz diesla możesz mu zapewne podnieść osiągi ( chociaż nie wiem jak to wygląda w takich jednostkach bo to nie common rail tylko zwykła pompa co jest plusem w eksploatacji ale minusem jeśli chodzi o moc - nie dziw się jak puści czarny dymek

) co w wolnossącej benzynie będzie wyzwaniem które się nie opłaci. Chociaż nie spodziewaj się mocnego wciskania w fotel bo to tylko 1.6

01 Cze 2012, 10:14

M_TT napisał(a):turbo w benzynie nie jest najlepszym wyjściem ze względu na wysoką temperaturę spalanie benzyny, turbo lepiej współgra z dieslem, ja na przykład jestem zwolennikiem wolnossących benzyniaków bo turbo w silniku to również turbo-dziura i turbo-zużycie paliwa . No i wolnossący silnik lepiej nadaje się do instalacji LPG.

Dokładnie... Brak turba to przewaga benzyny, nie ma się co psuć

lepiej jakieś V6, masz i dół i górę.. Diesel nie nadaje się do ostrej jazdy, potem narzekanie, że się psuję