No nie powiem,że jest to bezpieczne i że jest to mądra decyzja jechać 400 km na łożysku,które szumiało już przez całe lato.Ja bym się obawiał o swoje bezpieczeństwo.A najbardziej,jak jest to łożysko w przednim kole.
Bagatelizowanie tej sprawy może skończyć się nieszczęściem,a napewno większym wydatkiem na naprawę.
No i z drugiej strony,musze powiedzieć,że Twój mąż,z całym szacunkiem, nie jest dobrym kierowcą,skoro znając się na samochodach
![Smile :)]()
w lato jeżdzi na oponach zimowych....Nie ma krótszej drogi do piekła....
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...