mati332 napisał(a):Jak możesz to cytuj bo nie wiem do kogo ta pierwsza część twojej wypowiedzi.
Tak naprawdę do wypowiedzi większości przede mną. Do tych którzy obarczają winą za złą jazdę resztę kierowców, bo o to chodzi i na to zwracam uwagę.
Moim zdaniem większość Polaków uważa, że jeździ dobrze i często poucza innych, czy to na drodze, czy na forum. Tymczasem nie widzą, że sami nie są do końca fair.
Wielu z Was w tym temacie zgadza się ze sobą, że należy ustępować motocyklom, sygnalizować to co chce się zrobić, itd. a mimo to jadąc autem ciągle się irytujecie, że ten przed Wami jedzie źle. Nasuwa się pytanie, czy na forum samochodowe wchodzą tylko sami ci co jeżdżą dobrze, czy może każdemu sie wydaje, że on jeździ dobrze gdy tymczasem przez kolegę z forum oceniony byłby negatywnie?
luksy napisał(a):Dobrze, przyjmuje do wiadomości argumenty i tłumaczenie kierowców osobówek - nie mogą ustepować kawałka pasa bo notorycznie omijaja dziury Laughing w lusterka tez nie muszą spogladać jak omijają dziury.
Jeżeli omijając dziurę zmieszczę się w swoim pasie ruchu, to mogę nie patrzeć w lusterko, bowiem nie spodziewam się szaleńca który chciałby jechać moim pasem na równi ze mną.
Dziury mają też to do siebie, że nie są oznakowane i jadąc ze słuszną prędkością zauważasz je w ostatniej chwili.
luksy napisał(a):Nie dość że uważac na siebie i swoje poczynania to nalezy jeszcze uważac na samochody, ktore omijają studzienki, w 99% bez kierunkowskazu i bez spogladania w lusterko.
Omijam studzienkę w zakresie swojego pasa ruchu, po co mam włączać kierunek? Kierowca na lewym pasie za mną pomyśli, że jakiś kretyn nie może się namyślić którym pasem chce jechać i ciągle sygnalizuje dziwne manewry. Pomyślałeś o tym świetny kierowco, zanim zacząłeś rozwodzić się o polskiej mentalności?