REKLAMA
Budżet: właściwie to nie wiem ile powinienem wydać, mam w zanadrzu niby 20tyś zł, ale chciałbym właściwie jak najmniej
Rejon: wielkopolska
Użytkowanie: tylko trasa, 45km dziennie (pon-pt), z mojej mieściny na uczelnie, bo jazda pociągami i komunikacją miejską doprowadza człowieka do szału
Własne potrzeby: wspomaganie, klimatyzacja, szyby na prąd, LPG, 5 drzwiowe
Teraz tak: jeździłem kombi rodziców w dieslu (E60 530d), super jest to auto, ale pali jak na moje kosmiczne ilości gotówki, jeździłem E39 520i - i myślę właśnie nad nim. Również e46 ale w 1.6 - i tu mi mocy brakowało, a na trasie to wolałbym nie wyprzedzać 'dużego mobilka' przez trzy minuty . Oprócz tego ostatnio miałem jazdę próbną Skoda Citigo i stwierdziłem, że "weź mi to pan".
Więc: co sądzicie na temat E39 520i w LPG? Mi tu mocy nie zabrakło, było idealnie, a wiadomo, że nie potrzebuję V8 pod maską.
Łatwo znaleźć jeszcze nie zajechany model?
Pzdr.
P.S. - dodam od siebie, że raczej preferuję oszczędną jazdę