Nagły stukot, trzęsienie i dym - bez wcześniejszych objawów

24 Lip 2023, 18:39

Cześć wszystkim.
Posiadam od niedawna Kię Venga rocznik 2010 z silnikiem 1.4 crdi.
Z autem nie było problemów, mechanik ocenił stan na dobry, bez konieczności naprawy czegokolwiek na chwilę obecną (wymieniliśmy tylko olej i filtry). Przez około 2 miesiące auto jeździło bez problemu. Kupując Kię dowiedzieliśmy się, że parę miesięcy wcześniej zostały w niej wymienione sprzęgło i wtryski (wszystkie), na co są faktury, wyglądające na prawdiwe :wink: Niestety dziś pojawił się pierwszy i poważny problem. Wracając z pracy, hamowałam na światłach i nagle pojawił się stukot spod maski, który nasilał się przy dodawaniu gazu. Przy hamowaniu i na luzie nadal był, ale już nie taki głośny. W załączniku filmiki z pracy silnika na postoju. Niedawno, gdy odpaliłam silnik, w kabinie pojawił się siwy dym i wyskoczyłam z auta. Czy ktoś z Was miał podobny problem albo orientuje się, co może się dziać? Zanim zgłoszę się do mechanika, chciałabym poznać opinie i wstępne diagnozy,aby mieć jakiekolwiek pojęcie na temat usterki. Pozdrawiam i zapraszam do zapoznania się z poniżej dołączonymi filmikami, na których słychać pracę silnika

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

Ostatnio edytowany przez salad107, 24 Lip 2023, 18:59, edytowano w sumie 1 raz
salad107
Nowicjusz
 
Posty: 12

24 Lip 2023, 18:50

salad107 napisał(a):PS. W linkach naprawdęnie ma wirusów, jestem kobietą, która jak widać nie potrafi inaczej tu dodać filmu (((


Byłaś w stanie znaleźć podejrzaną stronę, a nie byłaś w stanie wrzucić na coś rzetelnego albo YT, zieeeeew.

Co do objawów, cóż. Albo panewka, albo zaczęło się rozbieganie diesla.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

24 Lip 2023, 18:57

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



Wrzuciłam właśnie na youtube. Można bezpieczniej przeglądać.
Kilka osób przypuszcza różne rzeczy, a że sama nie za bardzo się znam, chciałam otrzymać jakąś wskazówkę, gdzie szukać problemu.
Pozdrawiam
salad107
Nowicjusz
 
Posty: 12

24 Lip 2023, 20:21

Stawiam na panewkę, im większe obroty tym szybciej i mocniej tłucze.
Generalnie jeździć z tym możesz dzień, albo miesiąc. Tak czy siak wymiana panewek, a czy coś więcej to wyjdzie po rozebraniu silnika (możliwe że opiłki uszkodziły inne elementy).
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

24 Lip 2023, 20:50

Bardzo dziękuję za sugestię :)
Czy uszkodzona panewka może powodować dymienie ?
Niedawno wymieniany był olej i nie wiem niestety czy mechanik znalazl jakieś opiłki w filtrze olejowym, a z tego co czytam/oglądam, to jeden z objawów uszkodzonej panewki. Wcześniej nie było żadnych słyszalnych stuków, dopiero dziś się pojawiły i już z grubej rury :cry:
salad107
Nowicjusz
 
Posty: 12

24 Lip 2023, 21:07

Dymienie nie bardzo, chyba że to wtryskiwacz tak tłucze.
Może też być EGR (w sensie dymienie, nie tłuczenie).

Tu i tak bez mechanika się nie obędzie, a jak usłyszy silnik to będzie wiedział.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Abu Zabi buduje stację tankowania wodoru
    Toyota wraz z partnerami biznesowymi i rządem Abu Zabi przeprowadzi testy Toyoty Mirai, których celem jest analiza możliwości wprowadzenia motoryzacji opartej na wodorze. W maju tego roku zostanie otwarta w stolicy ...

24 Lip 2023, 21:58

Panewka nie stuka cyklicznie ciągle więc odrzuciłbym tą teorię, najbardziej prawdopodobny jest wtrysk lub utrata ciśnienia w cylindrze.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16699
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

25 Lip 2023, 06:18

Dziękuję za kolejną sugestię. Czy jest sens ryzykować i takim autem podjechać samemu do najbliższego mechanika czy tylko hol/laweta ?
Staram się wciąż żyć nadzieją, że jednak uniknę kosztów rzędu 10k... :roll: :?

PS. Wtryski były regenerowane, nie wymienianie. Mój błąd w 1 poście. Dokładnie w maju.
salad107
Nowicjusz
 
Posty: 12

25 Lip 2023, 08:38

salad107 napisał(a):Wtryski były regenerowane, nie wymienianie.
to nie ma znaczenia, w tych czasach nawet części nowe nie zapewniają Ci spokojnej głowy.

Czy możesz jechać to nie wiem bo nie wiadomo co upadło. Jak wtrysk to nic groźnego i na 3 cyl można przejechać tych kilka km bez konsekwencji.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16699
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

12 Sie 2023, 19:02

Hej, wracam z informacją. Auto u mechanika i jeszcze trochę tam posiedzi, bo mechanik ma sporo roboty i dopiero za kilka dni zabierze się za otwieranie silnika.

Obstawiono, że to panewki, ponieważ były zurzyte/wytarte, po wymianie panewek, niestety auto nadal stukocze... trzeba będzie rozbierać silnik. Wstępna wycena to panewki jakieś 1500 + zakładając najgorsze dodatkowe 8k, w zależności od tego, co będzie do robienia.

Auto kupiłam dwa miesiące temu, było potem sprawdzone przez mechanika i oceniane na bdb stan. Zastanawiam się czy nie dzwonić do sprzedającego, choć nie wiem czy usterka silnika może zostać uznana za wadę ukrytą. Ogólnie to załamka...
salad107
Nowicjusz
 
Posty: 12

12 Sie 2023, 21:45

galakty napisał(a):Generalnie jeździć z tym możesz dzień, albo miesiąc. Tak czy siak wymiana panewek, a czy coś więcej to wyjdzie po rozebraniu silnika (możliwe że opiłki uszkodziły inne elementy).


a jak obróciło? w zasadzie to nie jeździłbym tym wogóle, tylko jak najszybciej miseczka w dół i posprawdzać czy jest co ratować.
:lol:
salad107 napisał(a):Auto kupiłam dwa miesiące temu


maskara co wy ludzie kupujecie, a jak mam dobre to nie chcą bo 30km dalej stoi takie samo o 4000zł tańsze :lol:
salad107 napisał(a):Obstawiono, że to panewki, ponieważ były zurzyte/wytarte, po wymianie panewek, niestety auto nadal stukocze... trzeba będzie rozbierać silnik. Wstępna wycena to panewki jakieś 1500 + zakładając najgorsze dodatkowe 8k, w zależności od tego, co będzie do robienia.


zależy jaki mechanik ci to robił jeszcze, bo może wał jest przytarty więc wymiana panewek nic nie daje, gorzej jak była obrócona i ktoś to złożył :mrgreen:

salad107 napisał(a):było potem sprawdzone przez mechanika i oceniane na bdb stan. Zastanawiam się czy nie dzwonić do sprzedającego, choć nie wiem czy usterka silnika może zostać uznana za wadę ukrytą. Ogólnie to załamka...


jeżeli już ingerowaliście w silnik to już posprzątane , w każdym sądzie przegrasz..zostaje tylko naprawa lub wymiana silnia i na przyszłość kupować nie najtańsze "igły" tylko dać zarobić dobremu importerowi i niech ściągnie dobry tj. droższy egzemplarz. czasami coś jest droższe 4-5 tys ale nie trzeba wpakować 10 000zł w naprawę
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

13 Sie 2023, 00:25

Niby w teorii droższe często lepsze a w praktyce mechaniki sprawdzil i powiedział że spoko więc czemu laik miałaby na siłę szukać 'dobrej, droższej sztuki' od polecanego handlarza? Po prostu pech i tyle
rupertpumpkin
Początkujący
 
Posty: 141
Miejscowość: Kraków
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Audi A4 B5
Paliwo: Diesel
Rok produkcji: 1996

13 Sie 2023, 05:53

toyman40 napisał(a):igły" tylko dać zarobić dobremu importerowi i niech ściągnie dobry tj. droższy egzemplarz. czasami coś jest droższe 4-5 tys ale nie trzeba wpakować 10 000zł w naprawę

Auto jest zestawem tysiąca śrubek i w ujęciu statystycznym wyprodukowanych miliona sztuk coś może się trafić nawet w najlepszym aucie.
Do tego wzywasz importerów tych dobrych to może pokaż nam ich bo ja nie znam takich którzy podczas zakupu sprawdzają manometrami silniki albo robią próby olejowe. Też bazują w pewnym stopniu na szczęściu a zestaw papierków serwisowych oznacza tylko że coś było robione i nie wiesz na jakich materiałach i jaka jakość tej roboty.

Do tego snucie teorii spiskowych w 13letnim dieslu który nie wiadomo jak był serwisowany, czym zalewany czy może ktoś starał się udowodnić dpfowi że jazda w mieście mu służy jest mało miarodajne.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11000
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

13 Sie 2023, 08:43

szybki napisał(a):Do tego wzywasz importerów tych dobrych to może pokaż nam ich bo ja nie znam takich którzy podczas zakupu sprawdzają manometrami silniki albo robią próby olejowe.

nikt tego nie robi bo kupujący za to specjalnie nie zapłaci,
ja dawniej bawiłem się z uszkodzonymi silnikami i rozbierane było w drobny mak, składane, później 1000km zrobione i dotarte,
jak klientowi powiedziałem że silnik był rozebrany to szybciej uciekał jak przyjechał,
jak nic nie mówiłem to klient kupował.
testowane wiele razy, dlatego widać że nie warto być dobrym.
Aczkolwiek jak auto idzie na miejscu to biorę na 3-4 dni po sprowadzeniu, jeżdżę, oczywiście sprawdzam na skp, czy u mechanika i dopiero wtedy sprzedaż.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

13 Sie 2023, 08:51

toyman40 napisał(a):Aczkolwiek jak auto idzie na miejscu to biorę na 3-4 dni po sprowadzeniu, jeżdżę, oczywiście sprawdzam na skp, czy u mechanika i dopiero wtedy sprzedaż.

Ja sporo więcej używam auta przed sprzedażą i tak trafiają się wtopy które są nie do przewidzenia wcześniej.

toyman40 napisał(a):klientowi powiedziałem że silnik był rozebrany to szybciej uciekał jak przyjechał,
jak nic nie mówiłem to klient kupował.


Jakiś czas temu myślałem że u naszych Januszy coś drgnęło w świadomości przy zakupie używek ale niestety nie, jest tragedia rozmiaru klęski żywiołowej w branży motoryzacyjnej.

Mam ochotę założyć taki temat bo to co doświadczyłem przy pomocy zakupu aut w te wakacje pokazuje że niestety polaczkowatość jest wszędzie.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11000
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe