Najlepszy samochód miejski w klasie mini

13 Maj 2010, 06:58

Mam zamiar kupić nowy samochód i poważny problem z wyborem marki.
Może ktoś mi doradzi, który byłby najlepszy na codzienne dojazdy do pracy ( ok. 50 km dziennie w cyklu mieszanym), biorąc pod uwagę najtańsze wersje następujących modeli:
Peugeot 107, Hyundai i10, Toyota Aygo, Suzuki Alto, Kia Picanto, Citroen C1.
Nie ukrywam, że ważne są też koszty eksploatacji i serwisu.
elabe
Nowicjusz
 
Posty: 1
Miejscowość: Ślesin

13 Maj 2010, 07:32

Wybrałbym:
elabe napisał(a):Toyota Aygo
pawelMX6
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 375
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Gdynia
Auto: Nie mam

13 Maj 2010, 09:55

Z wybranych przez ciebie modeli wybrałbym toyote za prostote w serwisie czyli bardzo łatwa obsługa i minimalna awaryjność, poza toyotą polecałbym peugeot 206 z tego powodu że mam go już dosyć długo i bardzo fajnie mi się nim jeździ i prawie wogole go nie naprawiam.
re_volt
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 39
Miejscowość: Polska

13 Maj 2010, 11:23

Po pierwsze - bardzo odradzałbym ci podstawowe, najtańsze wersje tych autek. Wejdż na stronę i zobacz co one mają (albo czego nie mają, bo Peugeot chytrze prezentuje informacje tak, że wymienia tylko to co samochód ma, ale jak poszperasz to okaże się że podstawowa wersja ma wycieraczkę tylną - super, tylko że teraz każdy hatchback/kombi ją ma, ale nie ma - co uważam za skandal w aucie bądź co bądź MIEJSKIM w XXI wieku - wspomagania kierownicy i regulacji kierownicy - czyli niezależnie czy prowadzi ktoś kto ma 160cm czy ponad 2 metry kierownica będzie tak samo ustawiona.). Silnik silnikiem, jeśli nie potrzebujesz dużego to podstawowe jednostki ci wystarczą. Ale w wyposażeniu unikaj jak ognia podstawowych wersji, obajerzyj katalogi na stronach to sam uznasz że warto.

Tylko Suzuki Alto w podstawowej wersji wyposażenia jest akceptowalny, a w trochę bogatszej wersji - za 35 tys. - można powiedzieć że nawet przyzwoicie wyposażony. KIA Piccanto w podstawie nie jest akceptowalna, ale za 34tys. zł jest całkiem fajna i nawet lepsza niż Suzuki.

Aygo, 107, C1 to jakiś skandal - albo są beznadziejnie wyposażone i tanie, albo nierozsądnie drogie i w miarę wystarczająco wyposażone. Co do i10 bardzo dużo zależy od wersji, bo jest ich chyba z 6 do wyboru (w innych markach 2 albo 3).

Tak więc - jeśli podstawową wersję, to tylko Suzuki, a jeśli jesteś w stanie dopłacić do 34tys. - to tylko Piccanto bo ma takie rzeczy na wyposażeniu o którym konkurentom się nie śni (np. radio z CD, czytające mp3 ze złączem na iPoda i USB)
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

13 Maj 2010, 13:02

kia Picanto ładne autko i części dość tanie mój kolega takie ma i nasza Policja tez heh
DOHC
dohc
Nowicjusz
 
Posty: 27
Miejscowość: BIELSKO

13 Maj 2010, 14:42

Nasza policja ma Ceed'y.
JA wybrałbym Fiata Pande mimo wieku dla mnie to nadal lider tej klasy, wymienieni konkurenci(oprócz i10) wg. mnie nie osiągneli jeszcze tego poziomu.
A myślałeś nad Twingo? ma atrakcyjne ceny a może stawać koło Pandy jak równy z równym.
Trojaczki z Kolina odradzam, zresztą sam je obejrzyj te oszczędności przy ich budowie kłują w oczy nawet w klasie najtańszych samochdów, a jeśli już byś się na któregoś zdecydował to najlepiej na 107 jest najtańsze a to przecież dokładnei te same samochody dlatego bez sensu jest dopłacać do Toyoty.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000