Nie określony problem OPEL ASTRA

13 Lut 2011, 21:18

Witam, jeżeli taki temat już gdzieś istnieje to proszę o przeniesienie.
Przyznam że nie miałem czasu szukać, bo sprawa jest pilna i bardzo dręczy...

Otóż.. jakis miesiac temu pojawil się problem z ladowanie w Oplu astrze 1.4 bg, został wymieniony pasek od alternatora oraz sam alternator.. na 2 tygodnie problem ustał..

Tydzien temu problem powrocil. całość wyglada tak:

Samochod dziala normalnie, jedzie pięknie itd.. wszystko gra.. z czasem wszystko zaczyna przygasac.. zegary robią się coraz bledsze, radio także, światla to samo, az do momentu kiedy samochod gasnie. w tym momencie juz nie da sie go uruchomic, akumulator jest rozladowany,

podczas calego "procederu" nie swieci sie kontolka ladowania. wiec nic nie sygnalizuje braku ladowania. tak jak mowie, wszystko zaczyn stopniowo przygasac.

Prosze i pilną pomoc. wierze ze ktos jest w stanie mi wytlumaczyc o co chodzi.
pozdrawiam
Michal0928
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Świdnik

13 Lut 2011, 22:05

Michal0928 napisał(a):został wymieniony pasek od alternatora oraz sam alternator

Skąd ten alternator?
Michal0928 napisał(a):z czasem wszystko zaczyna przygasac.. zegary robią się coraz bledsze, radio także, światla to samo, az do momentu kiedy samochod gasnie. w tym momencie juz nie da sie go uruchomic, akumulator jest rozladowany,

Sprwdzałeś ładowanie?
W gre jeszcze wchodzi zwarcie i przez to aku. siada.
piotrpz87
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1427
Miejscowość: Szczecin
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: Mazda 6
Silnik: 2,3
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

13 Lut 2011, 22:51

ladowanie jest słabe , troche ponad 12.
alternatorem zajmowal sie mechanik, prawdopodobnie pochodzil on z jakiegos szrotu. z tym ze byl sprawdzany na miejscu przed zakupem.. wszystko wskazuje na to ze u mnie w bolidzie cos jest nie tak jak powinno
Michal0928
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Świdnik