Nieduży samochód 6-8 tys.

22 Wrz 2014, 10:45

Witam serdecznie.

Moja Vectra A prawdopodobnie już niedługo wyruszy do krainy wiecznych spalin i muszę poszukać jakiegoś nowego samochodu. Problem w tym że nie za bardzo się na tym znam. Niby można znaleźć opinie o różnych samochodach, ale praktycznie każdy ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Dlatego przychodzę po poradę tutaj. Przede wszystkim na czym mi zależy.

- Żeby autko nie było za duże. Poruszam się dość sporo po ciasnych drogach i ciasnych parkingach i potrzebuje czegoś niedużego. VA przysporzyła mi już trochę problemów, dlatego hatchback > sedan.

- Mało awaryjne. VA miała to do siebie że psuła się bardzo rzadko (pomijając ostatni rok). Wiadomo że zawsze się coś zepsuje (w końcu to mechanika), ale lepiej rzadziej niż częściej :)

- Benzyna > Diesel.

- Nie zależy mi na szybkim i mocnym silniku. Jeżdżę raczej powoli i rozważnie, unikam autostrad itd. Robię jakieś 10-15 tys rocznie i raczej unikam długich tras, jeśli ma to znaczenie.

- cena jak w tytule, od 6 do 8 tys (tyle mam uzbierane).

Jak na razie zainteresowały mnie Opel Corsa C, Fiat Punto II (miałem jedynkę, i pomijając gnicie to działał długo i sprawnie), Mitsubishi Colt CJ0, Renault Clio. Interesują mnie auta z woj. Śląskiego. Jakby trzeba było coś dopowiedzieć to mówcie.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.
Caladan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Vectra A

22 Wrz 2014, 14:25

Proste - Punto II. Corsa C jest najlepsza z nich, ale na sensowną trzeba mieć z 10 tys (to samo Fiesta mk6). Clio już byś kupił za 7-8, tyle że to nie ma większego sensu, niczym się nie wyróżnia, ani lepszą jazdą, ani bezawaryjnością, poza tym większość jest sprowadzona więc dochodzą mniejsze lub większe opłaty.
Punciaków jest pełno na rynku, dużo łatwiej będzie znaleźć w dobrym stanie, od tutejszego właściciela. Auto bezwypadkowe powinno być wolne od rdzy, części są bardzo tanie i powszechnie dostępne, serwis również.
Do spokojnej, typowo miejskiej jazdy jaką opisałeś, najpopularniejszy silnik 1.2 w zupełności wystarczy. 60km nie jest najżywszy ale prosty i tani w obsłudze, 16v 80km lepiej jedzie, za to będzie droższy w zakupie i eksploatacji. Co wolisz.
Za około 6-7 tys możesz już trafić ładne rocznik 2001-02 (raczej rzadko z klimą, choć i takie są), czasem z długimi opłatami, drugim kompletem opon - zawsze to jakaś oszczędność. Zostaje na pakiet startowy, plus nawet jakieś drobne poprawki, żeby wszystko od razu fajniej chodziło.
krzycho
Początkujący
 
Posty: 107
Prawo jazdy: 0- 0-2002
Auto: Peugeot 207
Silnik: 1.4 16V
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2010

22 Wrz 2014, 15:05

Albo poszukaj Toyote Yaris za granicą ;)
erni13
Początkujący
 
Posty: 103
Auto: Mercedes C klasa W204
Silnik: 2.2 CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

22 Wrz 2014, 17:48

A ja bym w Punto nie inwestował chyba że 1.2 16v 80KM. To że nie ma problemów z gniciem jest bzdurą, lecą progi, potem podłoga. Corse C za 8k spokojnie kupi.. Będzie klima :ok:
Colt też jest okej ale ja zaproponuję coś w zamian a mianowicie Accent 1.3 82KM a dlaczego? Bo to Colt w innej budzie, tu na bank będzie klima, w miarę mocny, oszczędny i trwały silnik. W dodatku fajny design. Kupisz auto od 1 właściciela, z pewną historią. :ok:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

22 Wrz 2014, 19:26

Colt jest ok. Z zewnątrz i w środku początek lat 90', trochę czuć starocią prawie jak od Civica 5, no ale chociaż nie jest tak fatalnie paskudny jak ten Accent.

Punto II jest ocynkowane, co przy starych autach gwarancją nie jest (tak samo jak w Colcie, który mimo ocynku lubi sobie podgnić), ale przy tej ich liczbie na rynku spokojnie można znaleźć nietknięty rdzą. 1.2 8v wystarczy do "powolnej i rozważnej jazdy" jak w temacie, zresztą co za problem się przejechać i samemu zobaczyć, zawsze może szukać mocniejszego. Nie trzeba jak zawsze z góry wciskać czegoś innego...
Niezaprzeczalne jest też, że koszty ew napraw Fiata będą zdecydowanie najniższe.

Sensowne Corsy C jakie widziałem to było 10 tys minimum, za 8000 spokojnie kupi ... z fantastycznym silnikiem 1.0. Będzie i kilma :ok:
1.2 może (może) za tyle sprowadzona/nieopłacona (z niewiadomą historią). Skoro jest 8 tys na wszystko to będzie fajne autko do patrzenia jak sobie stoi na parkingu.
Albo biała w wersji bieda - po firmie, przekręcona z pół miliona. Świetny pomysł, faktycznie. Może jeszcze Yarisa sprowadzać z Niemiec z budżetem 6-8k, pewnie by tam wygrzebał jakiegoś ze złomu za 1000 euro, znaczy że tyle kosztują? :ok:
krzycho
Początkujący
 
Posty: 107
Prawo jazdy: 0- 0-2002
Auto: Peugeot 207
Silnik: 1.4 16V
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2010

22 Wrz 2014, 19:59

Czyli jak na razie największym poparciem cieszy się Punto. Tak szczerze to myślałem że wygra Corsa, trochę mnie zaskoczyło że Fiat :)

A może jest coś innego na co mógłbym zwrócić uwagę? Niekoniecznie z tych co wymieniłem?
Caladan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Vectra A

22 Wrz 2014, 20:11

krzycho napisał(a):Colt jest ok. Z zewnątrz i w środku początek lat 90', trochę czuć starocią prawie jak od Civica 5, no ale chociaż nie jest tak fatalnie paskudny jak ten Accent.
Kwestia gustu, jak dla mnie Accent o niebo lepszy niż Punto.
krzycho napisał(a):ale przy tej ich liczbie na rynku spokojnie można znaleźć nietknięty rdzą.
Można ale tak czy siak trzeba dbać bo progi lecą często
krzycho napisał(a):Niezaprzeczalne jest też, że koszty ew napraw Fiata będą zdecydowanie najniższe.
Niezaprzeczalnie zepsuje się tu 2 razy więcej rzeczy niż w Colcie czy Accencie. Oczywiście nie mówię że Fiat jest zły.
krzycho napisał(a):Sensowne Corsy C jakie widziałem to było 10 tys minimum, za 8000 spokojnie kupi ... z fantastycznym silnikiem 1.0. Będzie i kilma
Nie kolego, za 8 tysięcy znajdzie dobre 1.2 75KM które jest lepsze niż 60 konne Punto. Poza tym będzie klima i auto będzie zadbane.
1.0 to możesz dostać za 6k ale nie warto bo jest kiepskie.
Caladan napisał(a):Tak szczerze to myślałem że wygra Corsa, trochę mnie zaskoczyło że Fiat
Bo tak jest, Corsa jest lepsza i spokojnie znajdzie ją za 8k. Przecież nikt mi nie wmówi że auto klasy B jest droższe od kompakta bo Astry od 8k można też szukać.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

23 Wrz 2014, 08:46

No niestety, ale z tego co przejrzałem ogłoszenia to faktycznie, Corsy C do 8 tys. to w 99% z silnikiem 1.0. Niektóre ogłoszenia mocno zachęcające, ale ten silnik. Faktycznie jest taki zły? Jak tak to dlaczego, za słaby czy mocno się psuje?
Caladan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Vectra A

23 Wrz 2014, 12:03

Nie ma co robić jakichś śmiesznych teorii (zaraz się jeszcze okaże, że Merc klasy C rok 2012 powinien być tańszy niż ML 2002 :D ręce opadają), tylko patrzeć jak faktycznie wygląda rynek. Sensowne Corsy 1.2 schodzą po 10 tys w tydzień-dwa. Jakieś pojedyncze złomy za 8 wiszą na aukcjach miesiącami. Widzę że nigdy nie dociera, że nawet jeśli coś można dostać w najniższej na rynku cenie, to nie jest to dobrym pomysłem...


Tak szczerze to myślałem że wygra Corsa,


Jak na wstępie, Corsa C jest najlepsza z podanych, ale nie w tym budżecie. Tak samo jak Fiesta mk6 czy C2, mimo że niby takie w ogłoszeniach są...
Dostaniesz wyłącznie 1.0, który nadaje się do kosiarki. Kultura pracy, awaryjność, no i moc. Popatrz na moment/obroty, porównaj to chociażby do tego najsłabszego Punto - 1.2 8v, w teorii niby różnica 2 koni czyli żadna, a już widzisz w czym problem.

Z podanych wybór masz między Punto, które jest tanie w utrzymaniu i jest ich tysiące na rynku więc można przebierać w ofertach, a Coltem, który jest mniej usterkowy (ale przy tak starych autach to praktycznie tylko teoria, wiele zależy jak było dbane), ew naprawy jednak mogą okazać się duużo droższe.

Nie ukrywam, do Punto mam jakiś sentyment, w "moich czasach" :) na nich się robiło kurs prawka (minus kilka godzin w Lanosie). Później też znałem parę osób z takimi, jak chyba każdy. Zdarzało się, że brali to na wycieczki przez pół Europy. W różnych warunkach, ale do celu zawsze dowiózł i wrócił...
W Colcie miałbym problem przeboleć ten archaiczny design, wiadomo że w autach za te ceny jest to ostatnia rzecz na jaką powinno się patrzeć, no ale podobieństwa do starych rzęchów typu Civic V ... Wizualne 3 epoki do tyłu są ciężkie do pominięcia.

Co jeszcze w tych cenach.
Ibiza II FL - jest ok, takie lepsze Polo.
Hyundai Getz - na styk z budżetem, niby mało awaryjny, sympatyczne autko.
Chevy Aveo/Daewoo Kalos (to samo z innym znaczkiem) - często z PL salonu, często już LPG, tanie części, no ale jakością wykonania nie powala.
Ciężko coś więcej pisać, typowe wozidła do miasta.
Na pewno o czymś zapomniałem, ale już wybór masz.
krzycho
Początkujący
 
Posty: 107
Prawo jazdy: 0- 0-2002
Auto: Peugeot 207
Silnik: 1.4 16V
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2010

23 Wrz 2014, 17:04

Punto 2 bdb auto lecz ma tez wady , z których najwiekszą jest korozja progów i podłogi . Łatwo się zwieść , bo nadwozie w ocynku i rdza tam nie wystepuje , natomiast podwozie jest fatalnie zabezpieczone przed korozją i często w autach z poczatku wieku sa po prostu dziury jak w serze szwajcarskim , chyba , ze ktos regularnie konserwował , wtedy jest ok . Na wielki plus bardzo tanie części zamienne . Clio tez ok , blacha ocynk , tyle że na clio 2 fl trzeba mieć ok 7- 8 tys minimum .
Corsa c ma ogólnie kiepskie silniki , unikac jak ognia 1,0 12V , bo to studnia bez dna ( miałem i wiem ) . Oprócz tego auto ok , lepsze blachy niz w poprzedniczce corsie b . Punto 2 to min 5,5 tys , corsę c juz za 7 tys mozna szarpnąć lecz zazwyczaj z nieszczęsnym 1,0 12V .
marco84
Początkujący
 
Posty: 227
Miejscowość: Nowy Sącz
Auto: Fiat Punto 2
Silnik: 1,2 8V 60 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback

24 Wrz 2014, 16:45

Caladan napisał(a): Faktycznie jest taki zły?
tak.
krzycho napisał(a):Sensowne Corsy 1.2 schodzą po 10 tys w tydzień-dwa.
Człowieku kto Ci da 10 koła za Corse 1.2 jak za tyle można mieć fajną Astre II 1.6 z LPG :!: :?: :shock:
Corse 1.2 spokojnie za 8k znajdzie.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

25 Wrz 2014, 07:47

Koniu , silnik w corsie c 1,2 16V rózni sie tym od 1,0 12V , że ma o jeden cylinder więcej i to duzo zmienia na plus . Niestety poza tym ten silnik jest prawie identyczny , taki sam łańcuch rozrzadu , ten sam egr , przepływka . Fakt , faktem podzespoły te nie padają tak często jak w 1,0 ale lubia przysporzyć problemu .Apetyt na olej 1,2 ma podobny do 1,0 , zresztą wszystkie ekoteki opla znane są z dużej konsumpcji oleju . Ale tak jak mówisz , za 8k juz bym sie rozgladał za astrą g z niezawodnym 1,6 8V. Corsę z 1,0 nalezy unikać jak ognia . Ponad przeciętna awaryjność , drogi osprzęt silnika , duży pobór oleju podobnie jak w 1,6 16V z vectry czy astry , słabe osiągi , kiepska kultura pracy . Jeździłem tym czyms pare lat ... Natomiast fiatowski 1,2 8V to silnik o wiele klas wyżej od oplowskiego 1,0 12V i to pod kazdym wzgledem . Punto 2 lubi byc czasami upierdliwe przez swoje małe, aczkolwiek denerwujące usterki , natomiast silnik w tym aucie jest bezawaryjny.
marco84
Początkujący
 
Posty: 227
Miejscowość: Nowy Sącz
Auto: Fiat Punto 2
Silnik: 1,2 8V 60 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback

25 Wrz 2014, 08:31

A co byście powiedzieli na Mitsubishi Carisma 1.6? Słyszałem że całkiem spoko auto, pod warunkiem że nie jest to 1.8 GDI. Wiem że to nie hatchback, ale możliwe że mógłbym mieć takiego w dobrej cenie i z pewnego źródła :)

A Vectra B? Jak się sprawuje? W sumie VA służyła w mojej rodzinie już z 10 lat bez większych awarii, VB kontynuuje tradycje czy raczej nie warto?
Caladan
Nowicjusz
 
Posty: 4
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Vectra A

25 Wrz 2014, 16:49

Chodziło mi o najmocniejszą wersję 1.2, była inna :ok:
Carosma 1.6 jak najbardzoej na tak :ok: Mało pali, dobrze jedzie jak na tą moc i auto ogónie fajne. Unikaj GDI :wink:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra