Toć można i 500 koni zrobić, kto zabroni? Tylko bez przejażdżki takim czymś ja bym nie kupował w ciemno. Jak patrzę na YT na filmiki typu "0-160 w 300 konnym FWD o wadze 1000 kg" to jakoś mi się odechciewa patrzeć na kupno takiego potworka. Do setki ciągle zrywa przyczepność, a więcej jak te 140 km/h i tak nie ma gdzie jechać...
Wolałbym kupić 325i lub mocniejszy i chociaż mieć napęd tam gdzie być powinien. Ewentualnie niech bierze tego Haldexa i wtedy nie będzie tak cierpiał na zrywanie przyczepności.
W zimę nie ma tego problemu bo się jeździ powoli i nawet Maluchem na kiepskich oponach będziesz kopał w miejscu
![Uśmiechnięty :)]()