Niemiecie auto do 90 tyś

08 Sie 2014, 07:00

Cześć Wszystkim,

Od kilku tygodni rozglądam się za nowym autkiem. Mam na nie 70-90 tyś zł. Poniżej troche wymagań/oczekiwań:

- conajmniej 230 kucy, najlepiej ponad 300
- coupe, ale sedan przejdzie też
- max 2008 rok
- skóra
- 4x4
- możliwie bezawaryjne i tanie w serwisowaniu

ROZWAŻAM:
- audi s5 lub mocne a5 s-line
- bmw e92 335i lub 335d
- cls (nie wiem jaki silnik najtrwalszy jest)
- f10 (chyba w tej cenie się nie załapię)

CEL:
- trasy międzymiastowe w PL
- co miesiac trasy europejskie

Możecie mi pomóc? Podobno e92 się najlepiej prowadzi i najtaniej wychodzi w eksploatacji (pomijając paliwo). Skolei wnętrze s5 powoduje u mnie erekcję

. Wnętrze bejki wygląda tak sobie przy cls i s5 - na fotach

. Zaznaczam, że jeszcze nie jeździłem żadnym z tych aut. Wracam do Polski za kilka tygodni i zacznę poszukiwania. do tej pory orałem szosy saabem 9-5 z 1998 który mimo wieku miał te swoje 240 koni i sporo bajerów w środku, dlatego zależy mi na prestiżowym wnętrzu, a nie jak w subaru..minimaliźmie

) Aha, przeglądam auta na mobile.de, allegro i autoscout. Pewnie najlepiej będzie kupować niemca w kraju Merkelowej?

Z góry dzięki za uwagi/porady i komentarze.

08 Sie 2014, 09:58

1.Usuń jeden temat.
2.Rocznikiem się nie jeździ.
3.Przy twoich przebiegach w grę wchodzi tylko diesel.
4.Rozważ propozycję innych aut oprócz niemców. Może jakiś Ford Mustang, Chevy Camaro lub Corvette. Jaguar XKR lub XF.

08 Sie 2014, 10:04

bziuum napisał(a): Skolei

Z kolei

bziuum napisał(a):Możecie mi pomóc? Podobno e92 się najlepiej prowadzi i najtaniej wychodzi w eksploatacji

Cos mi się wydaje, że nie stać Cię na utrzymanie w.w aut

08 Sie 2014, 10:08

1. zrobione, chciałem poprawić literówkę w temacie a wyszły dwa
2. Wiem, to akurat wymóg mojego leasingu
3. Paliwo nie gra roli. Klient opłaca

4. Amerykańskimi miałem okazję jeździc - dla mnie to plastikowe badziewie takze odpada. Jaggów nie lubię.

08 Sie 2014, 10:09

1. nie zarabiam jako nauczyciel polskiego
2. mieszkam za granicą
3. skup sie na temacie a nie mędrkowaniu, to czy mnie stać to już moja sprawa. To, że nie chce co chwile zaglądać do warsztatu to chyba nie zbrodnia? Zwłaszcza robiąc trasy po Europie.

Będę wdzięczny za bardziej...merytoryczne komentarze.

08 Sie 2014, 10:13

Zasadniczo to nie tylko Twoja sprawa, bo gdybym ew kiedyś chciał kupić jeden z w.w modeli musiałbym uważać na Twoje auto bo zajeżdżało by serwisowym cebulactwem

Z Twoich typów tylko CLS bo jakoś wyglada i ma dobre V8

08 Sie 2014, 10:17

cebulactwem powiadasz. To Twój post brzmiał jak grad cebuli zgorzkniałego użytkownika Focusa 1.6. Dobra nie traćmy czasu na spinki. Tylko ten CLS jest chyba mega droższy w utrzymaniu od audi i bejcy, tak? Mogę sobie pozwolić na takie auta, ale nie widzę sensu w pakowaniu 2x wiekszej kasy w eksploatację nie widząc jakis superlepszych wyników. A S5 v8?

08 Sie 2014, 10:26

bziuum napisał(a):cebulactwem powiadasz. To Twój post brzmiał jak grad cebuli zgorzkniałego użytkownika Focusa 1.6

Tłumacz to sobie jak chcesz

Jednak nie jesteś pierwszy na tym forum, który zakłada podobny temat i z tekstem typu "czy BMW e60 jest dużo droższe w utrzymaniu od Passata którego obecnie posiadam?"
Audi nie jest dobrym autem, a już wgl nie wartym swojej ceny. Powodzenia z nagarem w silniku z bezpośrednim wtryskiem

Ta marka jest przereklamowana i płacisz za znaczek.

08 Sie 2014, 10:35

No i teraz powiedziałeś konkretnie

Nie znam się, ale czytałem,że tylko 2.0 TFSI są takie słabe a Audi,a te większe całkiem spoko. Prawda li to? Czyli na chwilę obecną:

1. Merc najdroższy w utrzymaniu
2. Audiola przereklamowana
3. Wybór pada na e92 335

Chyba, że pogadam z jakimś lokalnym magikiem i mi poskłada z każdego auta to co najlepsze, tył CLS, wnętrze s5, silnik m3