Witam !
Mam kilka krótkich pytań odnośnie usportowienia vana.
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad opcją zakupienia używanego vana (najbliżej mi do Tourana) i dokupienia do niego jakiejś fajnej, używanej V6 / V8. Chciałbym, by auto to było niepozorne (żaden wiejski tuning nie wchodzi w grę), ale by umiało zwinąć asfalt spod świateł. Czy coś takiego jest możliwe? (kwestia zmieszczenia silnika pod maską, dopasowania osprzętu, sensu całej operacji). Jeżeli tak, to:
1. Czy jeżeli instalowałbym silnik do Tourana, to szukać tylko niemieckich silników?
2. Jaki byłby koszt - hmm, powiedzmy dobrze utrzymanego silnika koło 280km i jego instalacji ? (sam nie dam rady, zresztą po samym pomyśle i formule posta widać, że jestem laikiem)
3. Nie mogłem znaleźć - czy znacie jakiegoś tylnonapędowego vana? Jeśli nie, to jest jakiś godny polecenia 4x4?
4. Czym się kierować szukając silnika? Z tego co słyszałem, mogą występować konflikty skrzyni biegów, osprzętu.
Nie będę ukrywał, iż zainspirował mnie ten filmik, a raczej artykuł w gazecie, który przeczytałem wcześniej:
[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.