Niezawodne, bezawaryjne, tanie w utrzymaniu i do max 20 tys.

19 Gru 2010, 12:36

Cześć !
Z racji tego, że niedługo zmieni się mój styl życia i otoczenie chciałbym zmienić także auto. Noszę się z tym już od wiosny ale nie mogę się na nic zdecydować i zawsze odkładałem decyzje na później. Ale teraz nadszedł czas. Na wiosnę chciałbym kupić nowy samochód.

Do tej pory jeździłem można powiedzieć niewiele. Często korzystałem z komunikacji miejskiej, a auto poza godzinami szczytu, wyjazdy, weekendy itp. Jednak za niedługi czas samochód będzie moim głównym środkiem transportu (zakładam, że będę robił dziennie ok. 80-100 km) więc moja Honda Civic V gen. ku mojemu niepocieszeniu musi iść w odstawkę.

Chciałbym poprosić abyście pomogli mi w wyborze auta. Cele i potrzeby są jasne:
1) bezawaryjne - to dla mnie jest podstawa. Auto to urządzenie, które ma działać sprawnie zawsze kiedy będę go potrzebował.
2) tanie w utrzymaniu - tanie części (chociaz w porownaniu z Honda chyba wszystko inne bedzie tanie :) ) + LPG sekwencja.
3) bezpieczne
3) silnik benzyna, optymalnie byloby tak z 1.6 l
4) cena: max maxów to 20 tys.
5) wiem, ze za taka cene luksusów nie bedzie ale zeby w wyposażeniu była chociaz klimatyzacja
6) Rocznik mniej ważny ale żeby przebieg był nie za duzy jak na auto na swoje lata
7) auto dla dwóch osob takze moze byc 3 ale i 4-5 drzwiowy

Co do marki i wyglądu to dla mnie sprawa drugoplanowa jeśli auto będzie spełniało powyższe wymagania. Auta traktuje jak środek lokomocji. Chcę się tylko przemieszczać sprawnie i w w miarę komfortowych warunkach pojechać na wakacje albo do pracy.

Mam swoje propozycje nad którymi sie zastanawaiłem ale po całym misz-maszu chyba najbardziej sklanialbym sie ostatecznie do golfa 4.

No to chyba tyle. Z góry dzięki za pomoc i propozycje.

Pozdrawiam.
baczek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Wrocław

19 Gru 2010, 12:49

Accord 6 gen 1.8
AreBie
Aktywny
 
Posty: 488
Miejscowość: NML

19 Gru 2010, 13:27

Może Seat Toledo/Leon 1.6 lub Focus? Golf IV to można powiedzieć Leon tyle, że w innym opakowaniu. Za 20 tyś pomimo, że to dla dwóch osób osobiście szukałbym A4 z motorem 1.8 125 KM. Można już ładny egzemplarz dostać.
"... wypadki drogowe powstają dlatego, że dzisiejsi ludzie jeżdżą po wczorajszych drogach jutrzejszymi samochodami z pojutrzejszą prędkością..."
stasiowski121
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2201
Miejscowość: Podkarpacie
Auto: VW T4/Audi 80 B4/Passat B3
Silnik: 2.5 TDI AXG
Paliwo: Diesel
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1997

19 Gru 2010, 13:32

Jeżeli będziesz robił większość z tych odcinków po mieście to kompakt wystarczy od biedy, czyli taki Golf4 się nada jak najbardziej. Natomiast jeżeli będą to trasy to tutaj już zdecydowałbym się na klasę średnią, no i silnik mimimum 1.8, a tak naprawdę najlepiej poszukać największego czterocylindrowca albo jakiegoś większego sześciocylindrowca. Oprócz w.w. Accorda, który zły nie będzie to na pewno warto się rozejrzeć za E46 z silnikiem R4 (ale nie tym najsłabszym), ewentualnie A4, tudzież Skoda Superb, ale nie wiem, czy dostaniesz w sensownym stanie do 20k zł.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

19 Gru 2010, 14:01

Dzięki za odpowiedzi.
Lubie swoja obecna Honde ale niestety nie jest ekonomiczna i z racji na wiek lepiej juz pewnie nie bedzie. Jednoczesnie dostalem tyle pozytywnych opinii o tym Golfie 4, ze az podkusilo mnie zeby moze marke zmienic. Chociaz w glebi wiem, ze japoniec to japoniec :)

Z tym Leonem to chyba racja. Przeciez Seat to VW wiec moznaby tez za leonem sie rozgladnac. Dzieki za podpowiedz.


A co do pokonywanych tras to bedzie to w wiekszosci miejska dżungla więc potwór to być nie musi. Notoryczne stanie w korkach pewnie mnie nie ominie.
baczek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Wrocław

19 Gru 2010, 14:17

Skoro głownie po miescie to może auto segmentu b, np colt cz3, honda jazz?
Łatwiej trafić coś co zapewni bezawaryjna eksploatację;)
JerzyB333
Stały forumowicz
 
Posty: 1179
Miejscowość: ZZZZ
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Corolla AE86 "Hachi-Roku" (1983–1987)
    To najsłynniejsza, kultowa odmiana. Uwieczniono ją nawet w japońskiej mandze, a następnie w serialu anime, "Initial D". To historia młodego chłopaka, który przeżywa swoje przygody za kierownicą tylnonapędowego modelu ...

19 Gru 2010, 16:31

A te to wyglądają troche jak zabawki :) wolalbym chyba jednak cos wiekszego i bardziej komfortowego.

W tej chwili mam w głowie dwie koncepcje:
- sedan: seat toledo, honda accord
- hatchback: leon, golf 4

I jeszcze pytanie. Jak do tego tematu mają się takie auta jak Audi A6 wersja C5 oraz Alfa Romeo 147 oraz Fiat Stilo ?

Bo wszystkie te modele generalnie zbierają więcej pozytywnych opinii niz negatywnych jeśli chodzi o bezawaryjność a to sie dla mnie najbardziej liczy.

Oczywiscie nie popadajmy w paranoje bo na każde auto da się znaleźć haka, więc trzeba chyba przy zakupie zastosować metode wyboru mniejszego zła :)
baczek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Wrocław

19 Gru 2010, 16:45

We Fiaty i pochodne bym się nie pchał, A6 jest ok, ale w wersji Quattro, a to już takie tanie w utrzymaniu nie będzie no i lepiej wziąć E39 wtedy imo.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

19 Gru 2010, 17:21

A dlaczego tak twierdzisz jesli chodzi o A6 ?
Czytałem o tym aucie dobre opinie więc wziąłem go pod uwage tylko pytanie czy stać mnie. Czy znalazłbym takie auto w dobrym stanie zeby pare lat pojezdzic (najlepiej bez awarii : ) ? No i dlaczego musialoby byc quatrro ? Dla mnie "funkcja" ta jest bezuzyteczna.

Swoją drogą pytanie czy to jest dobry pomysł jeździć takim autem w wiekszosci po miesice, a z drugiej strony skoro byloby mnie teoretycznie stac to dlaczego oprocz bezawaryjnosci nie pozwolic sobie na taki komfort jaki daje to auto ? Slyszalem, ze tym sie nie jeździ tylko płynie : )

Tak myślałem, zeby włoskie sobie odpuscic ale zapytac musialem :)
baczek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Wrocław

19 Gru 2010, 18:07

FWD w aucie tej klasy to porażka, a w wersji Quattro to już na pewno nic taniej w utrzymaniu od E39 nie wyjdzie... no i w E39 masz lepsze silniki. Ogólnie A6 C5 b. fajna furka, ale do miasta to bym jednak celował w klasę średnią i tutaj E46 jest godne uwagi.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

19 Gru 2010, 18:40

Hmm jak na BMW to E46 bardzo ładniutkie, nie kojarzy sie "dresiarsko" wiec moze dorzuce do swojej listy zamiast A6 bo widze, ze z A6 i tak bylyby problemy za taka kwote dorwac dobry egzemplarz. Z E46 moze sie to udac.

A jak jest konkretnie z tą E46 jeśli chodzi o koszty utrzymania ? Dostępność i cena części oraz spalanie w mieście ?

Japoniec japońcem ale niemiec tez solidna firma wiec chyba nie psuja sie te auta za szybko ?
baczek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Wrocław

19 Gru 2010, 18:48

Chyba nie doceniasz trochę niemieckich aut... albo przeceniasz japończyki, nie wiem. W każdym razie za tą kasę dorwiesz auto w bardzo ładnym stanie, z którego będziesz zadowolony, z początku produkcji z silnikiem R4, spalanie w mieście z takim silnikiem to tak z 9l trzeba liczyć przy normalnej jeździe. Jak będziesz deptał to i z 10 łyknie (albo trochę więcej), a jak będziesz jechał jak dziadek to może do 8 zejdziesz. W przypadku gazu to by było z 15 - 25% więcej. Ceny części - ok, jedynie przedni zawias jest trochę droższy (wielowahacz), ale w Audi masz to samo, a ten z BMW powinien dłużej wytrzymać. Mowa o zamiennikach, z którymi nie ma problemu, bogaty też jest rynek używek, bo E46 jest teraz od groma.
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

19 Gru 2010, 19:19

Mając Honde tez nie docenialbys innych marek :))
Gdyby było mnie stać na Honde Cvic 7 gen. to bym tutaj nawet nie dywagowal co kupic ale niestety musialbym na dobry egzemplarz dorzucic jeszcze troche papierów, a postanowilem, ze nie wydam na pojazd wiecej niz 20k i bede sie tego trzymal.

Ale skoro jest tak jak piszesz odnosnie niemcow, a konkretnie BMW to jestem w stanie zaryzykować przygodę z tą marką. Tym bardziej, ze widze, ze E46 (przy swoich gabarytach i silniku) łyka niewiele wiecej niz obecnie moja stara Honda (odnoszac sie do jazdy po miescie). Z cześciami z tego co widze tez nie powinno byc problemu.

Więc nareszcie mam jakies konkrety - dzieki za pomoc : )

Teraz juz mam tylko dwoch kandydatów i nic nie zmieniam ! Albo Toledo albo E46 koniec kropka : )
baczek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Wrocław

19 Gru 2010, 19:35

A ja powiem inaczej, jak kupisz BMW to nie będziesz chciał wracać do Hondy. :smile:
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

19 Gru 2010, 19:43

Z tych dwóch zdecydowanie skłaniałbym się ku e46.
Jak przesiądziesz się na nie z syfika to naprawdę będziesz mile zaskoczony :smile:
dużo lepszy samochód, od Toledo zresztą też.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000