Od 1,5 roku jestem użytkownikiem almery 2,2Di z 2000 r. w wersji hatchback 3-drzwiowej więc kilka moich uwag:
- autko ekonomiczne (jeszcze nie udało mi się go zmusić do spalenia więcej niż 7 l/100km chociaż czasem daję mu popalić a przy 110 koniach i 220 niutkach całkiem fajnie wciska w fotel) - przeciętna wychodzi 6-6,5 l., po mieście mało jeżdżę więc się nie wypowiem
- zimny silnik faktycznie jest głośny, ale jak sie rozgrzeje to jest znośnie
- rdzy na nim nie stwierdziłem i raczej długo jeszcze nie zobaczę
- koszty eksploatacji to wymiana oleju co 10 tys. km - zależnie od ceny oleju (a wchodzi go 5,5 l.), filtrów - mieszczę się w 250 zł.
- z większych wydatków - miałem wymienianą turbinę 3 miesiące po zakupie - koszt z wymianą - 3000 zł
![Sad :(]()
amory przód + tył = 1000 zł
- rozrząd jest na łańcuchu więc odpada wymiana
- od ponad roku nic się nie psuje (odpukać) i jestem bardzo zadowolony tak że śmiało polecam to autko. Trzeba tylko dobry egzemplarz trafić.