06 Gru 2009, 17:00
Parę dni temu składałem taki silnik. Nic trudnego. Pamiętaj tylko przy składaniu rozrządu ze można pompę paliwa złe ustawić. Tak se żabojady wymyśliły ze czujnik położenia wałka rozrządu jest właśnie w pompie. Jeśli jest silnik rozebrany całkowicie i zdjęty jest dekiel z pompy to kolo blokuje się kołkiem, a jeśli pompa jest złożona to można wyjąć z niej czujnik położenia. Przez otwór po czujniku widać kolo. Na kole są dwie linie jedna dłuższa, druga krótsza (dłuższa pokrywa się ze znakiem na pompie, lecz go nie widać bo jest dekiel). Jeśli ustawisz wał w 0 ( kołkiem wkładanym w otwór po górnej śrubie od filtra oleju) to przez otwór po czujniku powinno byś widać krótszy znak. Jeśli jest inaczej to przy zdjętym pasku rozrządu przekręć wałem o 360 stopni wtedy kolo pompy wykona 180 stopni. Jeśli wałki będą w ZERO ustawione to przy kręceniu wałem tłoki nie spotkają się z zaworami. Na wałkach od strony kola są wytłoczenia na blokady. Szersze wytłoczenia mają być do przodu (oczywiście prostopadle do głowicy). Na każdym kole poluzowane 3 śruby. Zakładasz masek tak aby śruby wypadały po środku fasolek, naciągasz napinacz i skręcasz śruby na kolach. Łatwiej jest z blokadami, ale bez nich tez można dać rade. Jak byś miał jakieś pytania to pisz.
Pierwszy cylinder jest od strony napędu czyli koła zamachowego.