REKLAMA
Witam serdecznie. sprawa wyglada tak. troszku podtopilem mojegop patrola, napewno zalalem przekaznik i sterownik do swiec. Nic sie nie dzialo ale za dwa dni przy podgrzewaniu swiec zauwazylem, ze grzeja sie bardzo krótko, i był problem z odpaleniem samochodu. Juz po odpaleniu przekaznik pstrykał jak oszalały i wlaczał oraz wyłączał podgrzewanie swiec. Wydaje mi sie ze to wina przekaznika, ale rozebralem go, był suchy, jednak bardzo malo prawdopodobne aby dostala sie tam woda, byl bardzo bardzo szczelnie zamkniety, mialem problem aby go otworzyc. Moje pytanie brzmi, czy sterownik, który znajduje sie na prawym słupku od wewnatrz samochodu zaraz koło bezpieczników mozed powodowac takie zachowanie przekaznika, czy te 2 elementy sa jakos powiazane ze soba, i czy moge zdiagnozowac blad, czy to na przekazniku ( w zasadzie to on mi pstryka cały czas), czy to na sterownkiu i jak mam to zrobic, pozatym auto pali i wszystko jest ok.
proszę o pomoc i dziekuje.