NISSAN PATROL Y61 - PROBLEM Z SILNIKIEM- POMOCY!!!

05 Lis 2008, 21:34

patrol padł....2001 r. 3.0 diesel, przebieg 130 tyś.... na skrzyżowaniu ruszył, z rury poszedł potężny siwy dym, obroty wskoczyły na 3000 i nie chciały opaść, olej jest czarny, normalny,
po odpaleniu chodzi jak Jelcz, zadymia całą dzielnicę, pracuje nierówno,

może ktoś miał cos podobnego?
dajcie znać, bo zaprowadzić do serwisu to nie sztuka

proszę o jakieś info

anies

05 Lis 2008, 23:10

silniki 2.8 miały problem z głowicą. 3.0 z głowicą, korbowodami i tłokami.
bez dobrego mechanika się nie obejdzie

sprawdź jeszcze przewody podciśnieniowe. jeden ze znajomych miał przypadek, gdy taki przewód się mu wypiął, auto dymiło i straciło moc.

19 Lip 2009, 11:01

2,8 podobno dużo lepsze od 3.0. 3,0 nawet będąc nowym moze wybuchnąć

19 Lip 2009, 16:08

4,2 najlepsze

a tak na poważnie czego byś tam nie grzebał to zadbaj o to żeby części były z najwyżej półki i może to będzie miało ręce i nogi.

Jak chcesz to mogę ci podesłać dokument na temat tych silników zrobiony przez użytkowników z Astralii i Francjii, jest tam napisane o kilku małych istotnych przeróbkach pozwalających dłużej i lepiej działać zd30 , całość w języku angielskim.

i jak już się okaże ( mam nadzieje, że to tylko drobna sprawa ) że cały silnik do wymiany bo i tak bywa to zastanów się nad jakąś inną jednostką.

[ Dodano: Nie Lip 19, 2009 17:33 ]
i jeszcze zapomniałem dodać, że roczniki 2000-2002 były wymieniane gwarancyjnie i nie wiem jak jest u Ciebie czy miałeś tak wymieniany czy też może nie... jakby nie było niech to będzie przestrogą dla kupujących parchy z tych roczników (oczywiście z motorem zd30). Najlepiej sprawdzić czy było wymieniane po numerze VIN.

19 Lip 2009, 17:59

Z tego co słysze od ludzi interesujących sie samochodami 4x4 to najlepsza idea dla tego samochodu to wsadzenie 4,2 wolnossącego bądź turbodoładowanym ale bardziej dostepny jest ten pierwszy bez turbo .
pozdrawiam

19 Lip 2009, 18:38

to przeca napisałem to, takie akcje wielokrotnie były robione, tylko trzeba chcieć i mieć tej kasy trochę na takową inwestycje

19 Lip 2009, 19:02

tak dokładnie to jest duzo lepsze rozwiązanie niż bawienie się w remonty zd30

no ale jak kto woli

04 Wrz 2009, 00:22

rafalll napisał(a):Z tego co słysze od ludzi interesujących sie samochodami 4x4 to najlepsza idea dla tego samochodu to wsadzenie 4,2 wolnossącego bądź turbodoładowanym ale bardziej dostepny jest ten pierwszy bez turbo .
pozdrawiam

byzydura

dostępność nowych silników to jedynie TD42Ti cena cirka abałt 40 tysi

inne tylko z odzysku czyli używka co za tym idzie loteria

czy najlepsza opcja?? zależy do czego, TD42 we wszystkich wersjach ma jedną wielką wadę masa oscyluje koło 500 kilo

więc o 200 kilo więcej niż 2.8 i 3.0
zresztą przekładka silnika z 3.0 na 4.2 to nie takie hop siup jakby się zdawało, to nie tylko silnik ale również sterowanie pompą (3.0 to ETI 4.2 to czysta mechanika chyba że kupisz TD4.2Ti), skrzynia z 3.0 nie pasuje, wały nie pasują, wzależniści od wersji silnika 4.2 i 3.0 przełożenia w mostach mogą być inne, zawieszenie żeby zrekompensować masę i wiele innych rzeczy
@anies zorientuj się czy twojego silnika nie obejmuje akcja serwisowa

jeśli tak dostaniesz nowy

04 Wrz 2009, 10:37

nie zgodze się tutaj z Tobą, sam chciałem zrobić taki manewr, w pewnym stopniu jest to bez sensu bo kupujesz auta za dana kasę i potem zamiast sobie kupić do niego jakieś klamoty to walczysz z silnikiem i wydajesz na niego kase. A co do skrzyń biegów, kileichów i innych podzespołów to jest to loteria, nissan pakuje do swoich auto co ma pod ręką i raz bywa, ze przekładka jest porsta a raz, że trzeba pół auta wybebeszać. I uwierz mi, że osiedlowi magicy potrafią połączyć wszystko z wszystkim

04 Wrz 2009, 10:48

Wezyrro napisał(a):osiedlowi magicy potrafią połączyć wszystko z wszystkim

ja też potrafię łączyć wszystko ze wszystkim... ale czasem nie chce to działać tak jak ja bym chciał...

04 Wrz 2009, 11:05

a ja mam takie zdolności, że jak już robie coś przy aucie to zawsze zostają mi jakieś części i potem nie wiem co z nimi zrobić i już mam na półeczce w garażu spory zapas, oczywiście wszystko bez nich działa

04 Wrz 2009, 15:12

Wezyrro napisał(a):nie zgodze się tutaj z Tobą, sam chciałem zrobić taki manewr, w pewnym stopniu jest to bez sensu bo kupujesz auta za dana kasę i potem zamiast sobie kupić do niego jakieś klamoty to walczysz z silnikiem i wydajesz na niego kase. A co do skrzyń biegów, kileichów i innych podzespołów to jest to loteria, nissan pakuje do swoich auto co ma pod ręką i raz bywa, ze przekładka jest porsta a raz, że trzeba pół auta wybebeszać. I uwierz mi, że osiedlowi magicy potrafią połączyć wszystko z wszystkim

jeśli chodzi o kielichy i skrzynie

nie pasują

jeśli kupujesz to komplet silnik+skrzynia, reduktor będzie pasował

jeśli chcesz zamontować starszy TD42 to będzie masa klepania i przeróbek
z nowszym zostanie ci stary ECU i będzie więcej ihasiów

do takiej przeróbki nie weźmiesz osiedlowego magika tylko speca który ci da gwarancje na to co zrobił i fakturę żebyś mógł reklamować

przy przekładce 3.0 nic nie jest proste

w Y61 jest już porąbana elektronika którą musisz zastąpić albo kombinować i magik z osiedla który nigdy nie widział silnika z ciężarówki tego po prostu nie zrobi

prędzej panowie od wózków widłowych oni mają kontakt z tym silnikiem

04 Wrz 2009, 16:46

oj stary bładzisz

3.0 łatwiej przerobić niż 2,8, i można podpiąć kompa z 3.0 do 4,2. Co by nie było to już jest nieważne bo od jutra w toyotach siedze

04 Wrz 2009, 20:39

Wezyrro napisał(a):oj stary bładzisz 3.0 łatwiej przerobić niż 2,8, i można podpiąć kompa z 3.0 do 4,2. Co by nie było to już jest nieważne bo od jutra w toyotach siedze

zapraszam oglądniesz sobie silnik 4,2 w oryginale i powiesz co należy podpiąć

jeśli nie masz TD42Ti z (z GU3) to wszystko jest w nim sterowane mechanicznie
czyli NIE MA TAM ECU

więc nei podepniesz

przynajmniej do silnika

pedał gazu do wywalenia lub przeróbki, ssanie, gaszenie, wiązka elektryczna masa bzdetów

co do 3.0 to jeśli jest on po wyeliminowaniu przez Reno

wad chłodzenia tłoków to nie jest to aż tak tragiczny silnik, nie należy go przegrzewać, zdecydowanie nie należy zapitalać autobanem 150km/h, dbać o chłodzenie i będzie dobrze