Nowa wiertarka

12 Sty 2015, 22:28

Mam zamiar kupić nową wiertarkę, stara której nazwy nawet nie mogłem znaleźć na obudowie rozleciała się, a teraz mocno potrzebuję takiego sprzętu. Ze względu na to, że mam zestaw narzędzi Proline przymierzam się by kupić od tej samej firmy wiertarkę: [link do oferty wygasł] Ktoś ma doświadczenia z takim sprzętem?

13 Sty 2015, 09:46

Tej firmy akurat nie znam, ale zakup wiertarki zalezy od tego, do czego i jak często będziesz ją używał. Jeżeli używasz jej codziennie lub kilka razy w tygodniu, to warto zainwestować w sprzęt dobrej jakości i niestety drogi. Ale cena ci się wróci. A jeżeli zamierzasz używać sporadycznie, to coś takiego jak przedstawiłeś linka, myślę, że będzie ok. Ja mam jedną markową, którą kupiłem bo robię remont w domu. Dałem za nią ponad 500 zł i w sumie to nie wiertarka, tylko młoto-wiertarka, czyli wiertarka z udarem pneumatycznym i młot do kucia. Ale dotychczas miałem zwykłą wiertarke z udarem za 56 zł Toya. I do dziś działa. A mam ją kilka lat. Tyle, że jest używana sporadycznie. Podejrzewam, że jakbym ją wziął do domku, gdzie remontuję, to dość szybko by padła. Dlatego kupiłem lepszą, bo wiem, że będzie wykorzystywana do wiercenia w betonie, do robienia rowków w ścianach na instalcje, do kucia w betonie ( wymiana okien, drzwi itd ). Tak więc jak wspomniałem - zalezy do czego i jak często masz zamiar ją używać.

14 Sty 2015, 18:14

Hmm, ale ta wiertarka też nie jest za paredziesiąt złotych. To chyba można ją potraktować nieco ostrzej niż taką Toye?

14 Sty 2015, 18:22

Lepiej takie sprzęty kupować w normalnym fizycznym sklepie,Ja dużo używam szlifierek kątowych do cięcia kostki brukowej i nagminnie padają łożyska,ale w Juli przyjmują reklamacje bez mrugnięcia okiem,w zeszłym roku dwie zajechałem i dalej mam nową

16 Sty 2015, 11:13

kolakola napisał(a):Hmm, ale ta wiertarka też nie jest za paredziesiąt złotych. To chyba można ją potraktować nieco ostrzej niż taką Toye?

No wieszszsz - cena nie zawsze świadczy o jakości... Ale jak pisałem nie znam tej firmy, więc nie mogę sie wypowiedzieć na ten temat.

16 Sty 2015, 16:25

Miałem zamiar kupić ją w normalnym sklepie, na porównywarce chciałem ją pokazać.

Chyba ją wezmę, miałem ją w ręku, podoba mi się jakość wykonania, sprzedawca w tej kwocie cenowej zwrócił na nią uwagę na pierwszym miejscu.

16 Sty 2015, 20:38

Korzystając z okazji zapytam się o młotowiertarki,chodzi mi o to które są wygodniejsze w użyciu,czy lepiej wybrać typ taki jak wiertarka

[link do oferty wygasł]
Czy taki bardziej w typie młota

[link do oferty wygasł]
Chodzi mi o to którym wygodniej się będzie pracowało,będzie więcej kucia niż wiercenia,osobiście skłaniam się ku tej drugiej opcji,ale z chęcią poznam wasze opinie

16 Sty 2015, 21:03

kolakola napisał(a):podoba mi się jakość wykonania,

Jakość nie zawsze idzie w parze z trwałością i wydajnością. Uważam że sprzęt uniwersalny , a takim jest ta wiertarka jest do niczego. Do stali czy drewna jest zwykła wiertarka. Do prac budowlanych czyli do wiercenia w betonie , ścianie jest dedykowana z uchwytem na wiertło SDS i udarem elektropnematycznym.

17 Sty 2015, 19:12

bonifacy napisał(a): Do stali czy drewna jest zwykła wiertarka.

Dokładnie. I wówczas mozna kupić taką z tych tańszych typu TOYA. Oczywiście, jeżeli będzie używana sporadycznie, do niewielkich prac domowych.

bonifacy napisał(a):Do prac budowlanych czyli do wiercenia w betonie , ścianie jest dedykowana z uchwytem na wiertło SDS i udarem elektropnematycznym.

Również się zgadzam. A coś takiego to własnie to, co jest w tym drugim linku.
Jeżeli więc będziesz miał więcej kucia niż wiercenia, to ten drugi link. Oczywiście ta młotowiertarka jest też przeznaczona do wiercenia w betonie i mając udar pneumatyczny to jest bajka robota. Dodatkowo takim czymś można wiercić dziury w kafelkach np. łazience czy kuchni na powieszenie np. szafek. Oczywiście wiercenie bez udaru.

17 Sty 2015, 22:49

MotoAlbercik napisał(a):Jeżeli więc będziesz miał więcej kucia niż wiercenia, to ten drugi link.

Też tak myślę,teraz mam łazienkę do roboty w domu(od zera

),ale i przy kostce mi się przyda, do podłączania kanalizacji.Byłem dziś w paru sklepach i te z pionowym silnikiem są lepiej wyważone,no i mocniejsze

18 Sty 2015, 12:48

yeti65 napisał(a):(...) i te z pionowym silnikiem są lepiej wyważone,no i mocniejsze

...I są troszkę cięższe. No ale coś za coś.

18 Sty 2015, 16:11

MotoAlbercik napisał(a):...I są troszkę cięższe. No ale coś za coś.

Ciężar niekoniecznie musi być wadą,dzięki większej bezwładności,lepiej amortyzuje drgania

20 Sty 2015, 17:09

MotoAlbercik dzięki za radę. Kupiłem jednak wiertarkę Trytona z mojego linka, poniekąd za Twoim wskazaniem. Byłem przygotowany na większy wydatek niż parędziesiąt zł na ten sprzęt, ale jak uważasz, że nawet najtańszy daje radę przy moich zastosowaniach to tym bardziej urządzenie za prawie 300 zł. Będę pewnie ją mógł czasami użyć ostrzej niż taką Toyę.

23 Sty 2015, 10:30

kolakola napisał(a):(...) ale jak uważasz, że nawet najtańszy daje radę przy moich zastosowaniach to tym bardziej urządzenie za prawie 300 zł. Będę pewnie ją mógł czasami użyć ostrzej niż taką Toyę.

Ha! Nawet nie wiesz, jak się myliszszsz

To, że coś jest droższe i to czasami sporo droższe, wcale nie znaczy, że będzie lepsze

Czasami dużo tańszy sprzęt wytrzymuje wiele wiele dłużej niż jakiś droższy, a nawet markowy

Często jest tak, że sprzet jest pod nazwą znanej firmy, ale co z tego jak składany jest ze słabej jakości części i często nie tam, gdzie się spodziewamy...
Ciekawostka - telewizory Sony Bravia - ktoś mógłby pomyśleć, że wszystko w środku jest z Sony

I że wszystkie te telewizory są składane w fabryce Sony

A po otwarciu do środka...chińszczyzna się kłania

To oczywiście tylko jeden, z wielu przykładów, kóre na własne oczy widziałem.
No ale nie zapeszajmy - miejmy nadzieję, że wiertarka posłuży ci jednak wiele lat i wiele z nią zdziałasz. Wszak po to ją kupiłeś

No i poza tym jest przecież 2 lata gwarancji w razie czego.

23 Sty 2015, 23:16

Dzięki

W zasadzie moja wiertarka nadal jest tańsza niż niejeden model na rynku, więc mam nadzieję, że twoje twierdzenie sprawdzi się przynajmniej o tyle, że będzie równie dobra

. Ja zawsze zresztą byłem zdania, że to nie wiertarka sama w sobie jak najważniejsza, ale jakość wierteł i technika pracy. Kiedyś robiło się na 300 W elektronarzędziach te same prace co dziś i dawało radę, co dopiero jak ma się sporo więcej zapasu.

Nowa wiertarka

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Galeria motoryzacyjna

Praktyczne

Najnowsze dyskusje na forum