REKLAMA
Witam serdecznie ponownie,
ostatnio zakładałem tematy o używanych Avensis oraz Almerze ale ostatecznie po uwagach innych użytkowników odpuściłem. Razem z narzeczoną zaczęliśmy się zastanawiać czy może jednak lepiej zainwestować w nowe auto już na lata.
Ogólnie to w sumie sami nie wiemy jakie auto byłoby dla nas najlepsze. Wymaganie jakie mamy to na pewno:
- około 45-50 k zł - wiadomo, że im mniej tym lepiej
- radio (super byłoby z bluetooth)
- klimatyzacja
- fajnie byłoby mieć LPG
Ogólnie oboje jeździmy raczej spokojnie 5 minut w tą czy w tamtą nas nie zbawi, aczkolwiek chcielibyśmy móc bezpiecznie wyprzedzić tira albo inne auto jadące 90 km/h.
Jeździmy głównie po mieście, weekendowo do rodziców (40 km w jedną stronę), dłuższy wypad na wycieczkę (100-150 km w jedną stronę) od czasu do czasu oraz wakacje (raz lub dwa razy w roku). Myślę, że rocznie maks zrobimy 10-15 k km dlatego nie wiem czy gaz jest wart dopłaty.
Dodatkowo, w niedalekiej przyszłości pojawią się pewnie dzieci (maks dwójka ) dlatego w grę wchodzą również opcje kombi.
Z modeli, które przeglądaliśmy mamy:
Dacia - Duster, Sandero, Logan MCV (cenowo kolo 45 k ale duży bagaznik)
Nissan - Micra K13
Fiat - Tipo (może się nie udać do 50 k)
Opel - Corsa, Astra J (może się nie udać do 50 k)
Citroën - C-Elysée
Kia - Rio (III lub IV - może się nie udać do 50 k)
Będę wdzięczny za opinie.
Pozdrawiam.