Nowe auto za 60k?

Cześć,

Po wielu przejściach z naprawami i wymianami w używanych autach, próbach ratowania ich.. Stwierdzam, że chyba nadszedł ten czas aby pomyśleć poważnie o zakupie nowego auta.

Przed zakupem mojego obecnego auta kupiłem usługę sprawdzenia przez majstra. Wszystko było okej, aby tarcze do wymiany. Oprócz tarcz, wyszło wiele jednak później rzeczy, m. In. Przerwanie wiązki, mam je pół roku, a teraz do wymiany uszczelka pod głowica - możliwe, że dlatego było sprzedawane. Przy rozbieraniu okazało się, że w kolektorze już urwana była jedna śruba, ślady po poprzednich naprawach...

Poprzednie auto kupiłem za 7k i w ciągu roku włożyłem kolejne 7k, a jeszcze brakowało żeby go doprowadzić do jako tako stanu dobrego.

Kończąc te wywody, myślę, że uzasadniam wybór zakupu nowego pojazdu. Zwyczajnie jestem zmęczony pakowaniem kasy, które nie ma końca w używanych autach.

Proszę o pomoc z wyborem, nowe auto dla mnie jak dotąd to była abstrakcja.

Czego potrzebuje:
Niezawodności (polecane, sprawdzone silniki)
Nie do końca wiem na jaką wersję nadwozia się zdecydować, zakup nowego wiąże na dłuższy czas, obecnie jeżdżę hatchbackiem i mi starcza. Jednak sedan najmniej mi odpowiada przez typ załadunku bagażnika. Celuje w hatchback /kombi (mniejszego typu np. Fabia combi)

Miesięcznie pokonuje ok. 1500 km. Myślę o instalacji gazowej, super gdyby można ją w fabrycznie dostać. Także silnik benzynowy z LPG lub oszczędny diesel. O mocy to nawet nie marzę, ale im więcej km to wiadomo, że lepiej.

Cena: chce przeznaczyć do 60 tys na takie wozidło. Z polskiego salonu, może być np. rok używany, ale jeszcze z gwarancją producenta.

Sarzeki napisał(a):Niezawodności (polecane, sprawdzone silniki)

Tego tak naprawdę nikt nie wie, teoretycznie można kupić coś prostszego (benzyna z pośrednim wtryskiem), w razie poważniejszej awarii koszt remontu będzie niższy niż w przypadku 3-cylindrowego turbo.

Sarzeki napisał(a):Także silnik benzynowy z LPG lub oszczędny diesel.

O dieslu to nawet bym nie myślał w tym budżecie. Teraz są mega drogie w zakupie.

Ok, to lecę z propozycjami:
1. Fiat Tipo 1.4T - auto segmentu C, dość proste technicznie, więc potencjalne naprawy nie powinny być drogie. Niezłe wyciszenie jak na auta budżetowe. Sam silnik powinien przejechać bezproblemowo ponad 100 tys.km. Na minus - wysokie spalanie, ale można dołożyć LPG. Fabryczne będzie droższe, ale jak założysz sam to tracisz gwarancję. Tutaj fajna oferta na bogato wyposażoną (jak na Fiata) wersję Lounge z 2018 roku:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

2. Renault Megane 1.3 TCE (w tym budżecie niestety tylko 100KM), podstawowa wersja, więc nic specjalnego. Silnik ma 4-cylindry, w przeciwieństwie do większości konkurencji z wtryskiem bezpośrednim, ale LPG w sensownej cenie odpada.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

3. Dacia Duster 1.3 TCE (ten sam silnik co w Renault, tylko że wersji 130KM), tutaj też LPG odpada. W tym budżecie większego crossovera nie dostaniesz, technicznie dość proste auto (oparte o Clio IV), komfortowe, miękkie zawieszenie.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

4. Hyundai i30 1.4 MPI 100KM, najlepiej wykończony i wykonany kompakt za te pieniądze. Niestety tylko z 100-konnym silnikiem - tylko dla spokojnych kierowców. Dużym plusem jest 5-letnia gwarancja bez limitu kilometrów.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

5. Citroen C3 1.2 110KM - auto segmentu B, średnio wyposażone, największy plus to chyba oryginalny design:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

6. Ford Fiesta 1.0 100KM, auta segmentu B, najlepszy układ jezdny w tym budżecie, ale mały bagażnik i mało miejsca na tylnej kanapie:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

7. Hyundai i20 1.2 84KM, segment B, niezłe wyposażenie, ale trochę za słaby silnik:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

8. Opel Corsa 1.4 90KM z fabrycznym LPG:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

9. Renault Clio V 1.0 100KM, chyba najlepiej wykończone i wykonane auto segmentu B w tym budżecie, niestety nie wiadomo jak z trwałością. Średni bagaznik i mało miejsca na tylnej kanapie:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

10. SEAT Ibiza 1.0 TSI 95KM, auto wielkością pomiędzy segmentem B, a C, na wyposażeniu pakiet Full LED, 5 lat gwarancji:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

11. Skoda Fabia 1.0 TSI 95KM, tutaj w zasadzie największym (i jedynym?) plusem jest duży bagażnik:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

12. Skoda Rapid 1.0 110KM, auto z pogranicza segmentu B i C, duży bagażnik, wykończenie auta na poziomie Fabii, czyli kiepskie:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

13 .VW Polo 1.0 TSI 95KM, teoretycznie to samo co Ibiza, może trochę lepsze plastiki we wnętrzu:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Sarzeki napisał(a): Celuje w hatchback /kombi (mniejszego typu np. Fabia combi)

A minivany To bardzo praktyczne auta. W Twoim budżecie można dostać Hyundaia Ix-20 nawet z silnikiem 1.6.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Jest taki w rodzinie i jeździ to nawet fajnie.
A ceny są tak atrakcyjne, bo chyba kończą produkcję.

Tak na wstępie to posiadasz nastawienie ... dwubiegunowe, tj. kupiłeś auto za 7k i Cię denerwuje fakt, że się psuje (niestety to był budżet ryzykowny) ... dlatego chcesz ...nowe za 60k.
Gdybyś miał dostęp do pewnego rynku - np. Niemiec i kupił sobie np. 6 letniego bezwypadkowego Civica IX 1.8 z przebiegiem +- 80000km za +-45k ... to byś miał teoretycznie pewne auto, które jako nowe kosztowało ok. 80k.
Także jak masz dostęp do dobrego rynku zagranicznego - to pomyśl o jakimś używanym ... ale nie z polskiego rynku, bo doświadczenie już masz ... negatywne.

A jeśli nie masz dostępu to w PL zerknij na Hyundai'a Elantrę, "nowy - liftowy" model na rynku, silnik "starego sprawdzonego typu" 1.6 128 koni, wyposażenie podstawowej wersji "wystarczające", no, ale sedan.
Ewentualnie zerknij na Hyundai i30, 1.4 też "sprawdzona konstrukcja", aczkolwiek ojciec w zeszłym roku kupował to auto i mieli lepszą ofertę, bo masa dodatkowego wyposażania w cenie obecnego, no, ale wtedy to była promocja "piłkarska" i raczej się nie powtórzy

Osobiście ix20 bym nie brał pod uwagę, bo to auto jest na rynku od 2010.

To, że IX20 jest od 2010 w produkcji to na plus dla autora, bo już wyeliminowali ewentualne słabe punkty z początku produkcji, a on jako główne kryterium stawia bezawaryjność.

Megane są fajnymi samochodami, ale z mocniejszymi silnikami. Tym, który tu podano to się możesz rozczarować. Przejechałem sporo takim i mam mieszane uczucia. Z jednej strony dobrze mi się nim jeździło, a z drugiej bardzo powoli się rozpędza i ma źle zestrojoną skrzynię biegów. Tylko 5-biegową i na 5-tce przepisowa jazda ekspresówką lub autostradą to wg mnie za wysokie obroty i szybko rosnące spalanie. Za to z lepszym silnikiem to naprawdę fajny kompakt, ale już ponad 60k.zł.