esadowy napisał(a): Wynajem raczej odpada ze wzgledu na to ze woze psa w aucie i mieszkam na wsi i o porysowanie nie trudno
Wynajem jest również droższy. Owszem rata może być niższa, ale w ogólnym rozrachunku leasing jest o wiele tańszy. A jeżeli od razu zakładasz wykup i dalsze używanie auta, to nie ma co myśleć o wynajmie.
Słyszałem, że wykup może być po cenie rynkowej. Może się wtedy zdarzyć, że w najmie spłacisz 70% wartości auta, a wykup może kosztować następne 70%.
A auta nikt za Ciebie nie wybierze, sam musisz się zdecydować.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0