jako że nią jestem to chciała bym mieć takie autko, niekoniecznie z tymi 175 konikami pod maska 
REKLAMA
Czterocylindrowy silnik turbo o pojemności 1,6 l w MINI Cooper S generuje moc 128 kW/175 KM. Dzięki temu MINI Cooper S to maszyna, w której naprawdę można cieszyć się jazdą. Doładowanie silnika odbywa się za pośrednictwem turbosprężarki Twin Scroll napędzanej oddzielnymi strumieniami spalin z dwóch par cylindrów. Dzięki takiemu układowi turbosprężarka jest w stanie podbijać moc silnika już przy niskich obrotach. Rezultat jest wyraźnie odczuwalny: MINI Cooper S z czterocylindrowym silnikiem o pojemności 1,6 l przyspiesza z impetem typowym raczej dla znacznie większych silników wolnossących.
Pod maską MINI Cooper pracuje czterocylindrowy silnik wolnossący również o pojemności 1,6 l i mocy 88 kW / 120 KM. Sterowanie zaworami ssącymi oparte na niepowtarzalnej technologii VALVETRONIC autorstwa BMW Group jest w pełni adaptacyjne. Skok zaworów i czasy otwarcia sterowane są płynnie i elektronicznie w zależności od aktualnego zapotrzebowania mocy. Takie innowacyjne sterowanie pracą zaworów zapewnia nie tylko wyjątkowo spontaniczną reakcję i wysoką kulturę pracy silnika, ale i niskie zużycie paliwa i mniejszą emisję spalin.
Układ jezdny MINI Cooper S jest znacznie sztywniejszy niż w MINI Cooper. W obydwu modelach dostępny jest opcjonalnie sportowy układ jezdny, który pozwoli jeszcze bardziej cieszyć się dynamiczną jazdą.
Zgodnie z pretensją MINI do wysokiej klasy samochodów obydwa warianty dysponują bogatym wyposażeniem zapewniającym bezpieczeństwo jazdy. W wyposażeniu standardowym o bezpieczeństwo pasażerów na wszystkich miejscach troszczy się sześć poduszek powietrznych. Bezpieczeństwo czynne w krytycznych sytuacjach zapewnia układ ABS, elektroniczny rozkład siły hamowania EBD i układ kontroli hamowania na zakrętach CBC, standardowa w Cooper S kontrola trakcji (ASC+T, wyłączalna) oraz układ dynamicznej kontroli stabilności DSC. Asystent hamowania w nowym MINI rozpoznaje hamowanie awaryjne, zapewniając błyskawiczne uzyskanie maksymalnego ciśnienie hamowania. Nowością jest też asystent ruszania „Hill Assist” współpracujący z układem DSC aktywujący na podjazdach hamulce i zapobiegający przez to cofnięciu się auta.
[link wygasł]
Co myślicie o tym autku?
P.S.Nie uwzględniono spalania - śr.zuż.paliwa: 6,9l/100 km - i to właśnie z silnikiem 1.6/175 KM TURBO. Myślę, że jest bardzo małe w porównaniu z mocą silnika i napewno frajdą z jazdy.
