Nowy SUV w przedziale cenowym 130 000 - 140 000zl

24 Mar 2010, 22:43

Nie bardzo rozumiem czemu z Subaru trzeba leczyć. Choroba to cos negatywnego, a ja w tych autach nic takiego nie widzę.
Spider2you najpierw proponujesz zastanowienie się do czego ten przyszły samochód ma służyć i wtedy wybrać odpowiedni samochód. Później jednak z uporem, przysłowiowego maniaka namawiasz na Kijankę. Widzę w tym trochę niekonsekwencji. Czytanie na forum poświęconym danej marce bym raczej nie polecał, przecież tam tak naprawdę udzielają się maniacy danej marki, a zatem czy oni są obiektywni.
Jeszcze raz proponuję porównywarkę Jato (pisałem tu już o niej wcześniej), na jej podstawie wybór kandydatów, a później udać się na jazdy próbne kandydatów.
A tak na marginesie, chcąc udać się w teren (oczywiście nie extremalny) współczesnym autem rama nie jest wcale konieczna.
maniekw
Nowicjusz
 
Posty: 37
Miejscowość: Łódź

25 Mar 2010, 17:44

kup sobie dyskotekę 3 lub defendera jeśli chcesz najlepsze auto w teren, a nie jakieś piździki typu tiguan czy sorrento. Sorry ale jak dla mnie to sorrento nadaje się na offroad jak deskorolka na autostradę. No chyba że dla kolegi offroad`em jest już jazda po trawie :D
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

25 Mar 2010, 20:39

Kolego z Landka, a siedziałeś choć raz w Sorento (tak się pisze, a nie przez 2 r!!!)

Większość ludzików krytykuje najbardziej to czego nie zna.
Dyskoteka to rewelacyjne auto z kutową przeszłością i osiągnięciami na świecie, jakich zapewne nigdy Sorento nie będzie miało, ale jak nie wiesz jak jeździ Sori - to nie wydawaj sądów.
Sorento to w miarę nowe auto na rynku i nikt na razie nie zamierza go czochrać w terenie, jest skierowane również do innej grupy odbiorców.

Nie twierdzę, że jest jaieś niesamowite czy coś podobnego - mówię, że jest dobrym połączeniem rozsądnej ceny, niezłego wyglądu (miasto) oraz daje radę w terenie.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wjeżdżał autem za 100 tyś w krzaki - choć na Ukrainie właśnie nowe auta jeżdżą w terenie, bo starych NIE MA!!!!


Kup sobie kolego terenówkę, nie bulwarówkę, a najlepiej poproś kilku znajomych, aby dali Ci pojeździć autem, które Ci się podoba - tak z parę godzin, nie 10 km.
Sam ocenisz co Ci się podoba, ale im więcej blachy tym lepiej!!!!!
spider2you
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 13
Miejscowość: Krasne k/ Rzeszowa

26 Mar 2010, 16:41

siedziałem w sorento nie raz. jeden ciul czy przez jedno czy przez dwa r się pisze, nie o to tu chodzi. Ja nie twierdzę że to auto jest do bani, tylko za tą samą kasę można mieć coś lepszego.

[ Dodano: Pią Mar 26, 2010 16:42 ]
zresztą za 140kółek to i dyskotekę 4 się kupi.
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

28 Mar 2010, 11:54

zgaga81 napisał(a):Witam,
Jako półtoraroczna właścicielka Hondy C-RV z automatyczną skrzynią biegów ( 2l ) radzę Ci dobrze, żebyś najpierw pojeździł tym autem ale koniecznie w automacie! Bo ma tak fatalne przyspieszenie i trzeba go zmusić do tak wysokich obrotów, że masakra!!! Poza tym średnie spalanie to 13 l, a na trasie ( jechałam na narty, w sumie 3000 km ) wyszło 11,4 l i to bez przeładowania i bez packa.
Podsumowując jeśli lubisz być przez wszystkich wyprzedzany, jeździsz wolno i lubisz dużo wydawać na paliwo, to polecam, bo poza tym że auto ma beznadziejnej jakości plastiki ( rysują się od dotknięcia palcem ), to auto jest wygodne, fajne i jak na razie bezawaryjne.
Mam też Hondę Civic - spoko auto, ale bez rewelacji.
Wcześniej miałam też dwa WV ( Golfa 4 i Tourana ), obydwa nowe z salonu. Golf psuł się sporo, ale Touran psuł się non-stop!!! Generalnie auto super ( może poza wyglądem ), fantastyczne rozwiązania w środku, przestronny, silnik diesla 2l turbo - cudowny ( cichy, szybki, bardzo oszczędny ), tyle że w tym aucie zepsuło się WSZYSTKO (!!!) co tylko możliwe! Miałam go 5 lat i na naprawy pomijając te eksploatacyjne wydałam ok. 20 tysięcy przy przebiegu 110 tysięcy. To spowodowało, że nigdy już nie kupię WV i każdemu radzę żeby się dwa razy zastanowił zanim to zrobi.
Pozdrawiam i życzę udanego zakupu.

Ja też mam Hondę CRV Executive Navi z 2009r., rzeczywiście spalanie ma wysokie ale w zimę. Teraz jak jest ciepło to pali w mieście 10-11 litrów, poza miastem spalanie spadało mi do 8 litrów. Automatem trzeba umieć jeździć żeby mniej spalał, dodatkowo za "luksus" jaki daje ta wersja Hondy tez trzeba ponieść jakieś koszty. Co do plastików to jak ktoś wrzuca do samochodu ziemniaki w worku lub bez to wcale się nie dziwię, że się rysują. W mojej jeżdzą dzieci i jest ok. Mam VW Golfa IV, około 11 letniego i do dzisiaj spisuje się doskonale, wymieniam to co trzeba...
Wracając do tematu, to byłem w salonie i oglądałem wszystkie suvy tj. Hondy, Mitsubishi, Opla, VW, Suzuki. Wybrałem Hondę...
hop3k
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: stolica

28 Mar 2010, 16:02

Kolego Legion1346 wymień SUV-y w podobnej cenie co szuka kolega, bo ja sam już nie wiem co jest dobre, a Ty masz widzę dużą wiedzę - podziel się z nami informacjami co jest dobre, a co nie. :twisted:
:twisted: :twisted:
spider2you
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 13
Miejscowość: Krasne k/ Rzeszowa

29 Mar 2010, 14:13

A co spider2you zabolało Cię moje stwierdzenie że za tą samą kasę jaką trzeba wyłożyć na sorento idzie kupić coś lepszego? Bez sarkazmów proszę. Miałeś kiedyś wypadek albo stłuczkę tym koreańskim wynalazkiem? Przy zderzeniu składa się jak corsa ;]. Wybór o wiele lepszych aut w podobnej cenie jest duży, np: subaru forester, mazda c-x7,lr freelander 2, lr disco 3, nissan x trail, dodge nitri, mitsubishi pajero i znalazło by się jeszcze kilka wartych uwagi ale na pewno nie (jak dla mnie) kijanka czy inne podobne typu chevrolet (daewoo) captiva. Wystarczy poszukać :| Wracając jeszcze do tematu sorento, to Twoje auto i grunt w tym że Tobie się nim dobrze jeździ i ze Tobie się ono dobrze sprawuje i podoba. W końcu każdy ma inny gust, a o gustach się nie dyskutuje.

[ Dodano: Pon Mar 29, 2010 15:23 ]
BTW Legion1349 nie 1346 :lol:
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

18 Kwi 2010, 08:43

Kolego , pomyśl jednak o Sorento .
Wrzuciłem do galerii 4x4 parę zdjęć jak sobie pływamy na zlotach .
Nie chcę za bardzo wchodzić w drażliwe tematy , ale jedno mogę ci obiecać . Twoje życie już nie będzie takie same od momentu zakupu auta terenowego :) .
Stacja1
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 27
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Warszawa

28 Kwi 2010, 15:37

Sorry, ale z tym pływaniem Sorento na zlotach to bym nie przesadzał. W końcu nie każdy kto kupuje SUV-a chce jeździć na zloty. Ale jeżeli jednak chce, to w przypadku Forester-a też ma taką mozliwość. Oni organizują co roku zlot dla miłośników swojej marki i klientów tzw. Zlot Plejad. Podobno świetna zabawa. Jeśli kogoś interesuje to zdaje się, że jest jest nawet strona, chyba zlotplejad.pl, a moze zlot.plejad.pl. Tam powinno być pokazane jak się bawią.
maniekw
Nowicjusz
 
Posty: 37
Miejscowość: Łódź

19 Lip 2010, 00:30

Chcesz się wyróżniać ? Kup Renault Koleosa :)
Za 120 000 zł masz wyposażoną na maxa wersję, a więc m.i. skóra, nawigacja, audio bosse, podgrzewane fotele, interfejs bluetooth, czujniki parkowania, tempomat itd

Powiecie że brzydki ? Kwestia gustu. NA pewno wyróżnia się z tłumu, ponieważ jest ich mało. Moim zdaniem wydać 120-130 czy 140 tysięcy złotych na auto, których jest jak mrówek na naszych drogach (TIGUAN,OUTLANDER) jest demoralizujące. Sam zastanawiałem się nad Outlanderem, Kugą, Tiguanem, C-crosserem.

Outlander w podobnej opcji jak Koleos ~ok 150 000zł, a i silnik 2.0 TDI bez CR nie zachwyca. 2.2 ma różne opinie. Tiguan mało miejsca w środku, dośc nudna stylistyka wnętrza. Kuga, gdy kupowałem oferowali słabego diesla, (tylko) 136km, do tego te plastiki FORDA. C-crosser, czas oczekiwania pół roku, a więc podziękowaliśmy. Wybór padł na Koleosa. 120 000, wersja z kratką, navi, skóra itd. BDB propozycja.
Wada- wersja ciężarowa 4 osobowa :(
jacek04
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 153
Miejscowość: Kłodzko

22 Lip 2010, 01:16

Drogi jacku04 szanuję Twój wybór. Jednakże chciałbym zwrócić uwagę na to iż przywołane przez Ciebie samochody, wszystkie mają napędy dołączane, a te ustępują stałemu napędowi na wszystkie koła. Kolejna uwaga to fakt, iż Renault ma raczej niewielkie doświadczenie w konstruowaniu samochodów z napędem 4x4, ja bym raczej wybierał spośród oferty kogoś z większym doświadczeniem, a do takich na pewno zalicza się Subaru. Legendarny już stały napęd na wszystkie koła, to nie tylko lepsze własności jezdne, ale też znacznie bezpieczniejsza jazda. Przed podjęciem decyzji radzę zajrzeć na stronę carspaces, gdzie można porównać wszystkie parametry aut, ich wyposażenie, ceny itd. Warto też spojrzeć w rankingi bezawaryjności ADAC, czy też TUV i zobaczyć jak wysokie miejsca zajmuje tam Forester.
maniekw
Nowicjusz
 
Posty: 37
Miejscowość: Łódź

28 Lip 2010, 22:05

Uwaga tylko na Forestery z silnikiem diesla, z manualną skrzynią biegów. Tarcza sprzęgła/docisk potrafią odmówić bardzo szybko posłuszeństwa. W serwisie powiedzą że to wina użytkownika. Było o tym głośno w telewizji oraz innych mediach.
jacek04
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 153
Miejscowość: Kłodzko