Nowy wózek do 10000 euro - no, może 11000 max.

17 Kwi 2014, 19:08

Zaczynam się zastanawiać nad autem. Autko ma być nowe. Zakup najprawdopodobniej w połowie przyszłego roku. Nie mam bladego pojęcia co kupić by sie nie utopić w kosztach napraw.
Przebiegi jakie robię to 3500-5000km miesięcznie z czego 2000-3000 po trasie.
Auto musi mieć silnik powyżej 55 koni z pojemnością minimum 1.0
Klimatyzacja obowiązkowo. Diesel (1.2/1.4) lub PB+LPG (1.0>1.4)

Całkowite won mówię Skodzie i ogólnie grupie VW z wykluczeniem Audi.
Drugie won dotyczy: TATA, DACIA, DAEWOO, Chevrolet.

Przymknę oko na Opla ale tylko i wyłącznie na modele nie produkowane w Polsce!!!

Nigdy nie zastanawiałem się nad nowym pudełkiem z plastiku lecz stare auta są już za stare by w nie wkładać a używane, nowsze pudełka to zabawa w lotto.

Nie wiem na co oko zawiesić.
Ostatnio edytowany przez tantalini, 17 Kwi 2014, 20:19, edytowano w sumie 1 raz
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

17 Kwi 2014, 19:54

tantalini napisał(a):Przymknę oko na Opla ale tylko i wyłącznie na modele nie produkowane w Polsce!!!

nie rozumiem co ma miejsce produkcji do wyboru...

wielkie wymagania, budżet mały - w tej cenie nie znajdziesz nic... Wiec jak ma spełnić wymagania to lekka używka
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

17 Kwi 2014, 20:18

Miejsce produkcji swoje robi. Nie chcę tu o tym wspominać bo narobię wojny. Przykładów jest kilka. Trzeszczące Astry i sypiące się Daewoo. Nic dodać - nic ująć.
Jak to nie znajde nic do 11000 euro?
Zapomniałem dodać. Auto nabywane będzie na Zachodzie pomijając kilkudziesięcio procentowe marże naszych Dealerów.

Ot by przykład:
Podstawa 9950euro.
http://www.fiat.it/it/promozioni

a tu następni:
http://auto.suzuki.it/promozioni/2227/s ... 0euro.aspx
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

17 Kwi 2014, 20:51

jak teraz zedytowałeś pojemności i moce silników to się coś znajdzie. Nie znam cen we Włoszech więc ciężko mi doradzić coś

W tej cenie to tylko segment A najprawdopodobniej mooooże B ale to się nie nadaje na trasy i takie przebiegi
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

17 Kwi 2014, 21:18

Pomysl nad kilkuletnim kompaktem badz czyms z segmentu D, bo jaki jest sens kupowac nowe auto i pozniej meczyc sie w trasach?
Yankee
Aktywny
 
Posty: 402
Prawo jazdy: 01 12 2005
Przebieg/rok: 19tys. km
Auto: Skoda Octavia
Silnik: 1.8 TSI 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2017

17 Kwi 2014, 21:40

Obecny posiadany wózek to ostatni uzywany w moim życiu. Wolę małe 1.0 jak używane z wadą. Nikt nie odda 2,3 latka gdy nic mu nie jest. Tyle razy się nabrałem że przyszła pora dać na luz. Nie i koniec. Obecnie mam Mondeo MK2, nie narzekam lecz po nim będą tylko i wyłącznie nowe wozy. Teraz ja będę dobijał, ubijał a później i tak znajdzie się jeleń który to kupi. Nic dodać - nic ująć. Jak słyszę UŻYWANE to mnie telepie dosłownie.
Oczywiście 10-11tys. euro to wstępna kwota. Być może wzrośnie do 14-16tys. Zobaczymy ale jedno wiem - NOWE, NOWE i jeszcze raz NOWE!
Dość ubitych trupów! Kupisz auto za 40000zł - auto ma 5,6 lat - niby 130000km a tu patrz - nagle pół wozu do wymiany i zamiast 40000zł wydajesz 60000zł! Nie ma mowy...

Oczywiście jest tam jakaś myśl zakupu max. rocznego auta ale to już wyższej klasy typu Audi A4, A6 czy Insignia lecz trzeba uważać tyle że ... nawet roczne auto wymaga wkładu. Choć by rozrząd, oleje, płyny, często opony, hamulce i tak suma sumarum - jak zechcesz na ori częściach pojechać to 5000zł uzbierasz.
Wpadła mi w oko KIA RIO. Wcześniej śliniłem się na CEED no i patrz. Śmigają jak Fabie i nikt nie wyje że się sypie.
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

17 Kwi 2014, 21:47

A Fiat Grande Punto 1.4 77KM?
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

17 Kwi 2014, 22:11

Był w promocji jakiś kwartał temu za 7999 euro z 1.2 pod maską i klima gratis. Jak w 1.2 chodzi klima - nie wiem :o :o :shock:
Ogólnie mówiąc - mogło by być choć kolejność wygląda tak: Japoniec, Koreaniec, Europejczyk.
Kia, Honda, Toyota, Suzuki, Mazda, Audi, Ford, Fiat.
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

17 Kwi 2014, 22:44

W PL wyrwałbyś jeszcze w tej cenie Hyundaia i20 ale gołego prawie. Przyjrzyj się na i10 też, bo akurat nowy wyszedł i bardzo dobre opinie w testach zbiera.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

17 Kwi 2014, 22:58

tantalini napisał(a):nawet roczne auto wymaga wkładu. Choć by rozrząd, oleje, płyny, często opony, hamulce
Skoro masz takie podejście to może warto zastanowić się, czy nie odpuścić sobie auta w ogóle :)
tantalini napisał(a):Nikt nie odda 2,3 latka gdy nic mu nie jest
Egzemplarze powystawowe / demo cary (auta do jazd próbnych) :ok:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

18 Kwi 2014, 08:15

Dokładnie jak przedmówca wspomniał przy takim podejściu to raczej nic ciekawego nie kupisz o ile wogóle coś kupisz.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

18 Kwi 2014, 11:03

tantalini napisał(a):Choć by rozrząd, oleje, płyny, często opony, hamulce i tak suma sumarum

nie chcę Cie martwić ale najmniejszy przegląd w ASO to koszt 300-400zł po to aby utrzymać gwarancję. A robisz go co roku mimo, że pierwszy przegląd w dowodzie jest ważny 3 lata. Dodatkowo te elementy też zużywają się w nowym aucie i ich gwarancja nie obejmuje
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

18 Kwi 2014, 19:14

Może i macie racji sporo lecz gwarancję mam ... nie powiem gdzie. Auto nigdy ASO nie zobaczy.
Od lat sam naprawiam i dłubię tak długo aż dojdę co nawaliło. Tak samo będzie z nowym autem. Gwarancja jest zbyt droga. Trzy, cztery przeglądy + części ori i mam odłożone w razie czego na cokolwiek co by nie padło. Silnik raczej wytrzyma 3,4 lata bez wariacji z gazem więc o niego się nie martwię. Blachę 0,6mm ruda i tak zje więc perforację mam gdzieś. Na pierwszy rzut oka błazenada lecz ma swój sens. Coś komuś dała gwarancja? Mam zamiar trzymać auto max. 6,7 lat więc swoje wytrzyma. Przegląd pierwszy? hm... Każdy ma wybór. Ja wybieram NOWE, NIE UBITE i resztą zajmę się sam tak jak dotychczas z 30-stoma innymi autami. Nabywając nowe - chciał bym mieć jedynie możliwość wymiany części nim padnie i zabierze do grobu po drodze kilka innych a nie jak to bywa w przypadku używek - jak pada to wszystko na raz.
Dzisiejszy dzien jest przykładem. Wczoraj wszystko cacy a dziś uwalone tarcze, koniec klocków, wybity łącznik i uwalony przegub. I oczywiście nie mogło to rozłożyć się z czasie. 500zł nie ma :-)
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

18 Kwi 2014, 19:26

Nowe wcale nie znaczy nie bite,może być uszkodzone podczas transportu a Ty nie będziesz o tym wiedział. Pamiętam jak mi ojciec kiedyś opowiadał jak pojechał wymienić szybe w Iveco,na placu mieli prawie nową Audi A4,koleś oczywiście kupił prosto z salonu i po jakimś czasie pękła mu przednia szyba więc wiadomo trzeba wymienić,zamówili oryginalną szybe i tu niespodzianka nie chciała wejść bo była.. za duża,jak sie potem okazało auto własnie uszkodzone podczas transportu a właściciel o tym wogóle nie wiedział.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

18 Kwi 2014, 22:33

Boże! Ludzie! Pytanie brzmiało jaki MODEL, TYP itp. itd. a to czy bity w transporcie to ja już sobie sprawdzę. Co to znaczy nie będę wiedział? :shock: :angry:
Ja lakiernik po szkole i blacharz z zawodu 8) 8)
Se sprawdzę fach okiem
Nie mów co było i jak może być - mów jak jest!
tantalini
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 118
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Warszawa i N.D.Mazowiecki
Prawo jazdy: 19 07 1996
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Mondeo MKII
Silnik: Endura 1.8TD
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998