Nowy wymiar rozrywki - Can-Am Spyder

01 Kwi 2007, 18:52

Człowiek sam już nie wie, jakiego typu tworzyć pojazdy, żeby przynosiły jak najwięcej frajdy z prowadzenia na drodze i torze. Maszynki w stylu Ariela Atoma już nie wystarczają. To coś musi być szybkie, ale i nieziemsko wyglądać. Na przykład jak Can-Am Spyder.

Kanadyjska firma Can-Am jest raczej mało znanym producentem quadów i skuterów śnieżnych. Inżynierowie stwierdzili, że produkują już zarówno pojazdy do szaleństw po błocie, jak i po śniegu. A gdyby tak spróbować sił na asfalcie? I tak zrodził się pomysł powstania bardzo nietypowego 3-kołowego wehikułu, który tak naprawdę nie jest ani samochodem, ani motocyklem. Najbliżej mu do...

...Skutera śnieżnego. Ma pokaźną kanapę, daleko wysunięte tylne nadkole i konkretnej wielkości owiewkę, która stoi dość pionowo. Przed nią konstruktorzy wypuścili długi nos. Czyli dokładnie jak skuter do śniegowych szaleństw. Nie ma jednak tylnej gąsienicy oraz płoz. Zastąpiono je kołami - to z tyłu ma oponę w rozmiarze 225/50 R15, te szeroko rozstawione z przodu 165/65 R14. I w błędzie będzie ten, kto stwierdzi, że Can-Am Spyder wygląda jak motocykl z dwoma kołami z przodu. Potężny i wulgarnie wyglądający tłumik dodaje zadziorności. To całkowicie odmienny i nowatorski pojazd, który ma sprawiać kierowcy dużo radości podczas jazdy.

Jednak głównym czynnikiem wpływającym na to, jest napęd. Tutaj za serce służy silnik V-Twin firmy Rotax o pojemności 998 centymetrów sześciennych i mocy 106 KM osiąganej przy 8500 obr./min. Fakt faktem ilość koni nie powala nas, przeciętnych posiadaczy samochodów osobowych, na kolana, jednak nasze 4-kołowce ważą przynajmniej ze trzy razy tyle co Spyder - ten jedyne 316 kilogramów! Co prawda producent nie wspomina o osiągach tego bolidu, jednak można się tylko domyślać, że zaskoczą niejednego fana zarówno czterech jak i dwóch kółek. Napęd przenoszony jest oczywiście na tylne koło za pośrednictwem sekwencyjnej skrzyni manualnej (5 biegów do przodu i wsteczny) i zębatego paska wzmacnianego włóknem węglowym.

Ważne jest również bezpieczeństwo. Przy każdym kole mamy tarczę hamulcową (z przodu 4-tłoczkowe zaciski, z tyłu pojedynczy), ponadto system ABS, kontrolę trakcji oraz układ stabilizacji toru jazdy. Zawieszenie Spydera to kombinacja podwójnych wahaczy z przodu ze stabilizatorem oraz typowo motocyklowego z tyłu. Nowatorski system VSS (Vehicle Stability System) czuwa nad tym, żeby nasz pojazd nie wychylał się i trzymał pion. W układzie kierowniczym zastosowano hydrauliczne wspomaganie.

Can-Am Spydera pokazano w lutym na salonie w San Diego. Będzie oferowany w kolorze srebrnym i żółtym. Ceny oficjalnie nie podano, choć przypuszcza się, że wyniesie ok. 15 000 dolarów. Na jesieni 2007 trafi na rynek europejski. Czy odniesie sukces? Nie mam pojęcia. Wiem jedno - chciałbym go mieć u siebie w garażu.






[link wygasł]
[link wygasł]
[link wygasł]
[link wygasł]
pietrzyk
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 169
Miejscowość: sosnowiec

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego trzeba posiadać ubezpieczenie motocykla?
    Ubezpieczenie motocykla jest obowiązkowe podobnie jak w przypadku samochodu. Warto sprawdzić, ile kosztuje ubezpieczenie motocykla na rynku, bo oferty TU różnią się od siebie. W wyborze najkorzystniejszej polisy pomaga ...
    XVII Moto-Piknik i Otwarty Puchar Polski WST / relacja
    "XVII Moto-Piknik za nami. Sobotnie opady deszczu nie nastrajały optymistycznie, jednak w niedzielę pogoda okazała się łaskawa. Dziękujemy wszystkim zawodnikom, kibicom i osobom które wspierają nas za dzielne towarzyszenie ...