Nowy z salonu czy znów używany - Poradzcie

29 Paź 2011, 22:37

Witam,

Mam problem chcemy kupić drugie auto do domu, kredyt leasing w grę wchodzi kilka opcji nówka z salonu do 45 k lub używka których masa.
Problem jest spory bo jesteśmy skołowani co kupić wybór padł na Fiata 500 cena cennikowa 60k upusty dealera 43900 do odbioru, pytanie warto ? Mam jeden duży samochód z 2.0 benzyną bez lpg i dziennie robie ok 100-120 km co trochę zaczyna uderzać w kieszeń.
Myślę że małe autko miejskie z oszczędnym silnikiem to byłby lepszy wybór,ale z drugiej strony może zamiast nowego kupić używkę których masa. Problem że nie mam bladego pojęcia o samochodach nie ma mi kto pomóc przy używanych by nie kupić miny, salon to salon. Marki o których myślałem użytkowałem i byłem zadowolony to FIAT , HONDA , natomiast nie wykluczam innych proszę doradzcie co kupić ? Im dłużej weruje otomoto alledrogo i inne tym bardziej człowiek skołowany jest.

Przebieg roczny 30 k, auto na dojazdy do pracy, na wakacje mamy duże więc nie ma co sie spinać, auto dla kobiety jednak aby facet nie wyglądał w nim na ciepłego.

Miałem ostatnio używanego Forda Escorta MK VII i była to skarbonka pomimo lpg ciągle ciągnał kase, no i ruda. Nastawiliśmy się na nówke tylko że patrzać co mogę miec za te 45 k z używek i każdej praktycznie klasy zgłupiałem stąd prośba o pomoc.

Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez YAHHA, 30 Paź 2011, 01:07, edytowano w sumie 1 raz
YAHHA
Nowicjusz
 
Posty: 10
Auto: HONDA ACCORD

29 Paź 2011, 23:54

jak kupujesz auto z salonu to zaraz po wyjezdzie z niego tracisz sporo na wartosci , do tego coroczny drogi i kosztowny przeglad gwarancyjny, ja bym radzil poszukac takiego 2-3latka max , cena bedzie duzo nizsza , taki 2 letni samochod moze miec z 50tys przebiegu bedzie mial wszystko udokumentowane , a przy zakupie zawsze warto podjechac na stacje diagnostyczna sprawdza Ci go fachowcy
bioly21
Zaawansowany
 
Posty: 551
Miejscowość: malopolska
Prawo jazdy: 17 08 2002
Auto: Alfa159 , Civic VII

30 Paź 2011, 00:07

Szkoda tylko, że zapomniałeś o jednym, kupno takiego 2 latka z przebiegiem do 50tys. km w atrakcyjnej cenie jest niemożliwe.
No chyba, że mowa o sprowadzonych okazjach z wyprzedaży wraków z ubezpieczalni we Francji lub Niemczech no ale strach tym wtedy jeżdżić.
Realia są takie, że jeśli chcesz kupić używany 2-3 letni miejski samochód z Polskiego salonu, z niewielkim przebiegiem i przeszłością bez skazy to się po prostu nie opłaca, kosztują tyle, że lepiej zrezygnować z paru opcji i dopłacić parę tysięcy do nówki(po rabatach a nie cenie cennikowej) niż kupować taką używkę.
Tym bardziej, że ma się wtedy gwarancję.
Zdecydowanie nowe.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

30 Paź 2011, 00:34

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Takie cos moze? Miernik do lakieru i sprawdzic nim kazdy element. :P
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

30 Paź 2011, 00:57

Zapomniałem dodać iż ta 500 tka jest w cenniku ok 60 k po upuscie 43900 więć chyba to co ew miałbym stracić już to raczej nie wchodzi w grę. Co do alfy znajomy ma i jest zachwycony kulturą pracy jak i częściami JTD dużo większa od 500 tki hmm dzięki za pomysł przemyśle.

Wracając do nowego może i drogo ale serwis to koszta 325 pln raz na rok lub 30 tys km co zrobie wczeniej chociaż, niby gwarancja mówi ze co dwa lata przeglądy. Ale auto ma klime więc odgrzybić trzeba no i olej po 30 k wolałbym nie testować silnika aż tak, kobiecie się to autko bardzo podoba jest żadkie na ulicy, bo z racji ceny dość drogie ale wyposażone na max to in plus. In minus małe nie wiem jak to będzie w trasie nawet w 1 osobe bo zdarzyć się może tego się trochę obawiam.

No przewertuje jeszcze alfy wszak to grupa FIATA może będzie coś w używkach salonowych, choć znów strach ja nie znam się na autach a taki dealer chce opchnać co mu stoji, z dwojga pewniej czuje się przy nowym ale na nową alfę to 45k stanowczo za mało.
YAHHA
Nowicjusz
 
Posty: 10
Auto: HONDA ACCORD

30 Paź 2011, 10:08

Za 45tysięcy można mieć nową MiTo 1.4 77KM z klimą i radiem, trzeba tylko być stanowczym w rozmowie z dealerem :wink:
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

30 Paź 2011, 12:22

Wybrałbym z salonu ze względu na gwarancję ale z drugiej strony jakościowo auta nowe odbiegają od tych produkowanych np. 10 lat temu i opierają sie w części na gorszych częściach (tzw chińskich) więc szybciej się psują
autoporady
Nowicjusz
 
Posty: 9
Miejscowość: Wrocław
Auto: Ford Mondeo MK3 2.0 TDDI 115KM

30 Paź 2011, 13:32

Masz rację auta obecnie produkowane, to nie to co kiedyś lecz jak to nowy to i jest "gwarancja" którą mogę przedłużyć, myśli wciąż krąża wokół 500 tki 60 k gwarancji na zawieszenie 3 lata gwarancji oczywiscie muszę robić przeglądy 325 pln - 450 pln więć da się przeżyć. Możliwość rozszerzenia daje każdy FIAT też będe mieć 5 lat, przy kredycie 6 letnim chyba się skuszę. Przeanalizuje jeszcze MITO, bo jednak chcielibyśmy tańsze auto w eksploatacji. Chyba FIAT jest taki Alfa w benzynie być może napewno będzie tańsza niżeli LANCER czy ACCORD te dwa auta też braliśmy pod uwagę. Lecz to zupełnie inne klasy inny producent to i nie ma co porównywac kosztów.
YAHHA
Nowicjusz
 
Posty: 10
Auto: HONDA ACCORD

30 Paź 2011, 13:39

Ja również szukałbym nówki z salonu. sam rok temu szukałem max 2 letniej używki i przekanałem się, że ze znalezieniem zdrowej jest bardzo ciężko. Są to często samochody po dzwonach, trapione przez usterki lub po przedstawicielach handlowych z przebiegiem 100 tysięcy w 2 lata ;) Mając 45 tysięcy wybór jest już naprawdę szeroki, prawie każdy producent ma w swojej ofercie nieźle wyposażony samochód klasy B. Ja tak od siebie polecę nową Kię Rio lub Vengę (zaskakująco pojemna jak na swoje wymiary), Forda Fiestę (tutaj gwarancję można przedłużyć nawet do 10 lat).
BTW w cenie 500 można też już kupić znacznie większą Brave. A jeśli szukasz samochodu wielkości 500 to zainteresuj się również nowym Picanto.
Ostatnio edytowany przez Libre, 30 Paź 2011, 13:50, edytowano w sumie 1 raz
Libre
Aktywny
 
Posty: 336
Miejscowość: Sosnowiec
Auto: Seat Ibiza

30 Paź 2011, 13:45

Kolega dobrze pisze, aktualnie KIA ma w swojej ofercie przynajmniej 3 samochody, które mieszczą się w Twoim budżecie. Będzie to Picanto, Rio, Venga. Do miasta samochody idealne. Sprawdź też ofertę na nowego Nissana Micrę. Aktualnie w promocji wpłacasz 9900 zł, a resztę w 2 nieoprocentowanych ratach. Sam samochód od ok 37 tys do kupienia. Moja znajoma właśnie tak kupiła samochód, miała trochę ponad 10 tys. Kupiła nową Micrę za gotówkę, a resztę spłaci w ratach za rok.

Jeszcze taka jedna podpowiedź z mojej strony, jeśli chcesz brać salonowy, wstrzymaj się do stycznia, chyba, że samochód jest potrzebny na już.
Sebastianos
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 343
Miejscowość: Warszawa
Auto: Peugeot 508 SW
Silnik: 1.6 THP
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012

30 Paź 2011, 13:59

Własnie myk jest taki że decyzja do grudnia ma być a auto będzie odbierane w 2012 jako 2012 rocznik produkcji w cenie tegorocznej, to kusi jeśli chodzi o 500.

W rodzinie jest jedna Venga, nie sądziliśmy że jest tak duża w takich pieniążkach. Na tapete tez wpadła Panda 1.3 multijet cena 38900 k za dobrze wyposażone auto, jest stanowczo za duży wybór kiedyś nie było aut i ludzie brali o co było dziś wybór że głowa boli. Auto ma być oszczędniejsze i dawać radę na lekkiej trasie dojazd do pracy z pod miasta obie strony ok 100 km. Ekonomika ubezpieczeń paliwa i przeglądów przedewszystkim, ma być nowy jednak tego jesteśmy pewni. By gwarancja póki jest nie biła po kieszeni, nasze drugie auto ma prawie 9 lat i jak coś padnie głębszego to może byc byc albo mieć. Stąd myśl o drugim tańszym nowszym ekonomiczniejszym. Aa i utrata wartości cóz nie jest aż tak ważna auto ma być z nami min 10 lat no chyba że coś sie finansowo poprawi lub bedzie to pechowy egzemplarz z którego będzie trzeba uciekać.
Ostatnio edytowany przez YAHHA, 30 Paź 2011, 14:10, edytowano w sumie 1 raz
YAHHA
Nowicjusz
 
Posty: 10
Auto: HONDA ACCORD

30 Paź 2011, 14:03

Przyznaj, kusi Cie ta 500 tylko dlatego, że możesz mieć ją za 43k zamiast tam 60k prawda? Samochód sam w sobie fajny, ale za te cenę jest kilka lepszych. Na pewno nie tak nietuzinkowych, ale praktyczniejszych.
Sebastianos
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 343
Miejscowość: Warszawa
Auto: Peugeot 508 SW
Silnik: 1.6 THP
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012

30 Paź 2011, 14:12

Kuśi jak diabli, żadki przynajmniej u nas w mieście jest 1 -den ,zwraca uwagę stylistyka -kobieta jest zachwycona, zwinny, ale ....

No cóz mamy czas na decyzje do grudnia, potem klamka zapadnie. Jeśli wymyślę coś innego lub komuś uda się "zasiać" i akurat dać nam do myślenia wtedy albo będziemy załować że nie jest to nietuzinkowy 500 tylko np praktyczny o zgrozo VW.
YAHHA
Nowicjusz
 
Posty: 10
Auto: HONDA ACCORD

30 Paź 2011, 14:16

Mam nadzieję, że wiesz iż 500 to Panda w przebraniu? Jeszcze z typowo miejskich to sprawdź Toyote Aygo. Nie wiem, czemu ale tańsza niż swoje klony czyli C1 I 107.

Żeby nie było, że jestem z Nissana, ale Micra to też typowo kobiece autko i ma fajne sposoby finansowania. Co roku wpłacasz jakby transzę za samochód. powiedzmy raz 9900 i dwa razy w zależności od wersji 13000 zł. Czyli jeśli masz aktualnie 10 tys to wyjeżdżasz nowym samochodem z salonu, a o resztę martwisz się za rok.
Sebastianos
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 343
Miejscowość: Warszawa
Auto: Peugeot 508 SW
Silnik: 1.6 THP
Paliwo: Benzyna
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012

30 Paź 2011, 14:24

Kuśi jak diabli, żadki przynajmniej u nas w mieście jest 1 -den ,zwraca uwagę stylistyka -kobieta jest zachwycona, zwinny, ale ....

facet wygląda w nim trochę ciepło :lol: Swoja drogę jaka jest to wersja 500 i z jakim silnikiem? Bo ta cena cennikowa to chyba czysta fikcja. Jednak dla mnie osobiście najlepszym wyborem w tej klasie jest jednak Picanto.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] + silnik 1.2
Libre
Aktywny
 
Posty: 336
Miejscowość: Sosnowiec
Auto: Seat Ibiza