
Proszę o ocenę takiego samochodu:
http://tufotki.pl/1ji8y
Nie jest to aktualne ogłoszenie ale pod tym linkiem jest więcej zdjęć. Teraz sprzedający chciał za nią 11.5 tys, wynegocjowałem 11 tys. Do wtorku decyduję się czy kupić czy nie.
Byłem z żoną oglądać to auto, przejechaliśmy się. Niedaleko było droga, która pozwoliła rozbujać się do 130 km/h. Autko jedzie sprawnie, silnik pali od razu. 90 koni jak dla mnie jest wystarczające.
Chodzi super - po odpaleniu auta, w środku samochodu, silnika w ogóle nie słychać i nie czuć drgań, jak by był wyłączony.

Cała elektryka sprawna, centralny zamek z pilota działa super, lusterka zewnętrzne ustawiają bez problemu, szyby się otwierają i zamykają. Blokada zamków wewnątrz auta działa jak należy.
W środku cały kokpit jak i siedzenia w ogóle nie są zniszczone - jestem w stanie uwierzyć, że auto może mieć taki przebieg (120 tys). Na pewno samochód jest zadbany. Radio jest niefabryczne - pioneer, ale gra dobrze.
W marcu tego roku była prana tapicerka.
Mankamenty, co o nich myślicie, czy można się ich pozbyć:
1. Jest błąd SRS (puduszki powietrzne), właściciel mówił, że był z tym u mechanika. Z komputera nie udało im się usunąć i że trzeba by było naprawiać. Ale nie był z tym w ASO, tylko u miejscowego mechanika.
Z tego co czytałem można jeszcze spróbować poprzez elektrykę - przy bezpiecznikach jest żółta końcówka, którą się zwiera - spisałem procedurę i na pewno spróbuję to zrobić. Jest to manualne kasowanie błędu SRS. Z tego co czytałem na forach Hondy ta metoda pomaga nawet jeśli błędu nie da się usunąć/wykryć przez komputer.
Edit: Czytałem, że przy regenerowaniu układu kierowniczego taki błąd się może pokazać - taka regeneracja była robiona w tamtym roku.
2. Całe auto jest zdrowe. Jedyne mankamenty lakiernicze to dwie małe kropki (odpryski) - jeden na masce samochodu (ale spód zdrowy), a drugi na jednym nadkolu. Ale te kropki naprawdę są niewielkie. Jeśli kupiłbym auto to chciałbym je usunąć u blacharza/lakiernika. Oglądałem różne samochody i jak na 13 lat to naprawdę dobrze wygląda.
3. Ogólne lekkie otarcia itp., wydaje mi się, że normalne podczas użytkowania samochodu. Grunt, że nie było poprawek lakierniczych. Choć sam chyba go polakieruję - jak myślicie?
PODSUMOWANIE:
Ogólnie po oględzinach jestem pod wrażeniem. Gdyby nie ten błąd SRS byłbym w 7 niebie.

Samochód bardzo mi się podoba. Mam 186 cm wzrostu, a bez najmniejszego problemu wsiadam do tyłu samochodu, kiedy siedzenie kierowcy ustawiłem pod siebie.
Wnętrze przestronne, silnik mimo, że 1.4 jedzie fajnie i daje radę, wnętrze zadbane, dwuletni akumulator, komora silnika też jest ok. - nie widać oznak rdzy.
Na tę chwilę jestem zdecydowany kupić auto ale chciałem jeszcze zobaczyć co o tym myślicie.

Pozdrawiam forumowiczów i dziękuję za opinie!
