Co do bravo, jako że mam juz drugi egzemplarz to może coś doradze.
Samochód ma swoje wady i zalety (mowa o 1.4 t-jet 120 i 150KM)
+tani i trwały zawias jeszcze ze stilo
+całkiem dobre blachy, chociaż potrafi rdzewiec maska od spodu i tak samo klapa bagażnika ale mniej niż maska.
+piękne wnętrze na tle konkurencji (polecam pakiet sport, robi robote) i nawet aut o wiele młodszych, materiały są naprawde ok, może mało miękkiego plastiku ale nic się nie rysuje, nie ściera, nie trzeszczy, nie pęka samo, tapicerki też dobrej jakości i zadbane bravo z przebiegiem 200kkm powinno wyglądać w środku tak jakby mialo moze z 50kk (miałem takie z 60kkm, przesiadłem się do obecnego które ma juz 167kkm i rożnic brak) Jak wsiadłem do leona 2 to się załamałem tandetą i wykonczeniem drzwi przy szybie jak w Ikarusie
Z początku produkcji wadliwa "skóra" na kierownicy i gałce, przy przebiegu 100kkm potrafi już jej prawie nie być tak się ździera
ale od któregoś miesiąca 2008r jest już ok.
-M32 ale tylko do września 2010r, grunt to zalać olej w ilości minimum 2,7l lub 2.9 na suchą skrzynie, wymiana łozysk to raczej koszt nie przekraczający 1500zł
-we wrzesniu 2010 wycofali 1.4 150 i zastąpili go multiair 140KM (troche ryzykowny wybór) w 1.4 120 zmienili skrzynie na fiatowską, dużo trwalsza lecz sam dwumas do niej to koszt ok 2k a do M32 700zł i niestety za sprawą nowej normy emisji spalin auto się gorzej zbiera od dołu niż ten z M32.
-do 2010 pękające kolektory wydechowe (można złapać poliftowy, który już nie pęka za ok 400zł)
-pękający korpus turbo
-psujące się aktywatory w klimie auto (zdjęcie deski + wymiana ok 1k+) także polecam manual, chłodzi tak samo.
-warkotliwy silnik lecz wyciszenie napewno nie gorsze niż w konkurentach typu focus, astra, golf, napewno dużo lepsze niz w civicu 8.
Ogólnie auto zdrowo rozsądkowe, patrząc na osiągi i elastyczność silnika przy porównaniu np z TSI czy THP, turbo robi robote i jazda jest duzo przyjemniejsza nawet wersja 120KM niż np focusem 2.0 czy civiciem 1.8 ale to tylko moje odczucia, wady są ale oszczędność na OC w przeciągu np 3 lat potrafi zwrócic np remont skrzyni.