Octavia 2,superb,czy corolla verso.

17 Mar 2016, 23:40

:) Witam.Otóż chciałabym poznać wasze zdanie-jeśli mielibyście wydać mniej więcej na auto ok.20 tys do 25 maks to które z tych aut (skoda octavia 2, skoda superb ,toyota corolla verso) wybralibyście i dlaczego. :?: :) Mamy wraz z narzeczonym dylemat gdyż ja postawiłabym na Japończyka a on wybrałby Niemca-superb.Dodam że najlepiej auto do załozenia LPG lub Diesel no i oczywiście tańsze w naprawach w stosunku do częstotliwości awarii .
karola3
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 21 07 2006
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: opel astra g
Silnik: 1.6 8 v
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

18 Mar 2016, 00:00

Dość ciężko odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ to trzy różne auta.
W Octavii nie ma w sumie silnika, który można z czystym sumieniem polecić. Są wprawdzie wynalazki pamiętające epokę kamienia łupanego czyli 1.6 102 (słaba dynamika, spalanie nie powala, chyba że na - , ale łatwo i tanio można przerobić na gaz).
Superb ( w tym budżecie zdecydowanie pierwsza nowożytna generacja na passacie b5, nie ta z lat 30-stych) jest takim ulimuzynionym Passatem (limuzyna Skody? :| ), której jedyną zaletą jest przestrzeń na tylnej kanapie i ustawy wielki kufer. No i może jeszcze całkiem sensowne silniki. Reszta leży i kwiczy - zwłaszcza wykończenie i wygląd wnętrza. Nietrwały przedni zawias.
Corolla Verso ma całkiem sensowne benzyniaki, jest dość przestronna, można przewieźć 7os, choć bez bagażu - za trzecim rzędem siedzeń zostaje.., 63l bagażnika. Omijaj diesle, ponieważ były dość kiepskie.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

18 Mar 2016, 10:35

Dziękuję za odpowiedź .Zapomniałam dodać że w przypadku superba to chodziło o pierwszy model.Za octavią przemawiało za mną że będzie to drugi model -więc lekko nowszy,niestety nie wiem jak to wygląda pod względem silnikowym i komfortu ale sam wygląd zewnątrzny i wnętrze przyciąga wzrok już bardziej niż ta pierwsza generacja,superbem miałam okazję jeździć i jest to taka alternatywa dla passata -jednak odrobinę dłuższa ,plastiki itp to zgadzam się -niestety najlepiej to nie wyglądało..tyle że w stosunku do ceny i wygody to taka oszczędna opcja na plus,a o corolli verso wiem tylko tyle że to Toyota :ok: ,ma ciekawe wnętrze,czytałam o silniku 1.8 130km i opinie były pozytywne ,troszeczkę wyzej sie siedzi i generalnie podejrzewam że jak sie cos zepsuje to zdecydowanie rzadziej niż w wyż.wym modelach ale może sie mylę,muszę popytać mechaników jak wygląda sprawa kosztów napraw..-ja bym wybrała toyotę ale jak przekonać narzeczonego :)
karola3
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 21 07 2006
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: opel astra g
Silnik: 1.6 8 v
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999

18 Mar 2016, 12:38

Z tych trzech opcji zdecydowanie Suberb - solidna konstrukcja, niskie koszty utrzymania, prosta odsprzedaż, ogromnie dużo miejsca w środku + potężny bagażnik, dobre silniki benzynowe (lubiące LPG) i niektóre diesle, bardzo praktyczne auto dla osób z liczną rodzinką, które nie chcą jeździć vanami. Toyoty są jednak nieco droższe w utrzymaniu, a po 2000 r. to już nie ta sama marka co kiedyś (nie wychodziłbym z góry z założenia, że będzie się mniej psuć, "bo to Toyota"). Poza tym Verso trudniej sprzedać (wygląd), a silniki benzynowe nie są stworzone do LPG (brak hydraulicznej regulacji luzów zaworowych). Octavia tak jak napisał mike1735.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

18 Mar 2016, 13:45

Jeśli mówimy o autach "okołopassatowychbepięć" to już wolałbym a6 c5 - "lepszy" znaczek a koszta utrzymania...jak w Skodzie :naughty:
Superb pierwszej nowożytnej generacji jest dla mnie takim autem początkującego biznesmena w branży gołębiego nawozu :mrgreen: niby limuzyna, niby komfort, na wiosce wszyscy kwiczą jaki to on nie jest lokalny bohater-biznesmen,a gdy się tak głębiej zastanowić...to auto jest bez sensu. Passat ze znaczkiem Skody, koszta utrzymania jak w w.w A6 C5, które jest lepiej wykończone i ma równie kiepski przedni zawias. Poza tym co za świr kupuje "limuzynę" tej marki? :o no ok, przed II W Św to było zupełnie co innego. Sytuacja patowa zupełnie jak z Pejtonem od VW. Niby jest skóra i drewno, ale znaczkiem i renoma marki zaszpanujesz co najwyżej w lokalnym środowisku handlarzy trzodą chlewną, tylko tobie powiodło się kapkę bardziej.

Rzecz jasna powyższy tekst jest tylko moim prywatnym zdaniem i nie ma na celu obrażać autorki tematu ani nikogo innego, zwłaszcza posiadaczy i biznesmenów :mrgreen: przemyciłem tam jedynie poradę dotyczącą a6 c5.
Skoro rozważacie minivany rzućcie okiem na Forda C-max. Wprawdzie nie ma możliwości przewozu 7 os. , ale fajnie się prowadzi, jest trwały, części tanie (Focus), w środku całkiem sporo miejsca. Z sedanów Saab 9-3/9-5 (dużo części pasuje z Vectry), Hyundai Sonata (choć tutaj sytuacja jak z Superbem, jednak tym bym mógł bo fajna rzadko spotykana kanapa)
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

18 Mar 2016, 15:53

mike1735 - Skodę odrzucasz ze względu na kiepskie plastiki, nietrwałe zawieszenie, mało prestiżowy znaczek i "duże" koszty utrzymania, a polecasz Sonatę, o której można napisać dokładnie to samo? :D
Może i Skodą faktycznie autorka nie zaszpanuje (pytanie czy ktokolwiek będzie jej zazdrościł Sonaty...), ale atutów czysto praktycznych nie można jej odmówić. Poza tym autorka szuka auta, które lubi LPG, więc co w Twoich propozycjach robi C-Max? :D
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

18 Mar 2016, 19:07

Ja zacytuję mechanika, u którego robiłem Lexa:
"Kobitka do mnie przyjeżdża Superbem, robi rozrząd za ponad 1000zł, za wahacze buli tyle samo i potem chciała drugiego superba, bo... zawsze jeździła skodami. Teraz cieszy się z tańszego w utrzymaniu Citroena C5, o którym myślała, że jest taki awaryjny i ma drogie części"
I drugie:
"Zamiast Superba lepiej kupić Passata B5, bo potem się szybciej sprzeda, a to te same auta"

Osobiście nie kupiłbym nigdy Skody (Octavii, Fabii, Rapida, Superba). Jeździłem już kilkoma modelami Skody i wg mnie Polacy są albo ślepi znaczkiem albo tyle kartofli wożą, że potrzebują takich bagażników ;)
Sonata ma tą zaletę, że nie płaci się za znaczek, a koszty serwisu nie są wyższe. Wiadomo, że nie jest pożeraczem zakrętów ale tych marek się do tego nie kupuje.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

18 Mar 2016, 19:24

dzida, a czytałeś może pierwszy post autorki? Masz trzy (i tylko trzy) opcje do wyboru i warunek, że auto ma być mało awaryjne i nadawać się do LPG. Najlepszy z tej trójki będzie Superb i tyle. Rozrządu i wahaczy nie wymienia się przecież raz w tygodniu - czym jest wydanie 2000 zł na każde przejechane 100 tys.km? Też bym wolał lepszego pod każdym względem Citroena C5, ale w tej kasie najnowsza generacja jest zwyczajnie nieosiągalna.
No i zdecydujcie się - kupując Skodę przepłaca się za znaczek czy należy się go wstydzić? :D
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

18 Mar 2016, 19:36

Czytałem i nawiązałem do Octavii i Superba właśnie ale warto rozszerzyć horyzonty, szczególnie, że Octavia II poza 1,6 nie lubi LPG, a Superb to technicznie Paserati :)

btw:
Dla niektórych Skoda to synonim luksusu przez pokrewieństwo z VW, a dla niektórych żuk na kartolfe :D
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

18 Mar 2016, 20:54

łysy30 napisał(a):mike1735 - Skodę odrzucasz ze względu na kiepskie plastiki, nietrwałe zawieszenie, mało prestiżowy znaczek i "duże" koszty utrzymania, a polecasz Sonatę, o której można napisać dokładnie to samo?
może sprostuję :wink:
Jeśli chodzi o auta "okołopassatbepięć"miałem do czynienia jako kierownik z Passatem, a4 i a6, w Superbie posadziłem tylko swój zad przy okazji wizyty z kumplem, który szukał auta dla siebie. O ile pierwsze trzy były w miarę, z powodów zapewne fajniejszych wersji wyposażenia i jak na ten koncern czułem się całkiem w porządku (passat i a4 w półskórze, a6 w jasnych skórach ori 400k na blacie), tak jak szybko wsiadłem do Skody, tak szybko ją opuściłem i wybiegłem z komisu :mrgreen: wyposażenie jedno z bogatszych bo był kredens, grzane stołki w prądzie itp itd, ale po bliższym zapoznaniu się z deską rozdzielczą czar prysł. Na pamiątkę zostało mi nawet trochę lakieru z climatronica na palcach :mrgreen: ponadto, nie mogłem wyzbyć się wrażenia, że siedzę w Octavii.
Z Sonatą też miałem do czynienia jako kierownik. Wprawdzie nie przejechałem więcej niż 20km, ale "jazda próbna" odbyła się na dość wyboistej drodze, po której tydzień wcześniej jechałem Paskiem. Jadąc VW już miałem wrażenie, że zawias ładnie wybrał te nierówności i to przy dość sporej prędkości, jednak Sonata go zmiażdżyła :wink: silnik 2.4 w porłączeniu z automatem i tym kanapowatym zawieszeniem to bardzo dobre połączenie. Zgodzę się, że wnętrzu daleko do limuzyn klasy wyższej, jednak jest słabe z zupełnie innego powodu - wykonane jest z kosza na śmieci z recyklingu. Ma to jednak swoją zaletę, mianowicie po 500k km będzie nadal wyglądać tak samo jak 100, 200 i 500k wcześniej, no z wyjątkiem całej gamy dźwięków, które będzie z siebie wydawać :D przestronność delikatnie na plus dla Skody, ale w Hyundaiu też nie ma tragedii, zwłaszcza z tyłu.
No i przyznam szczerze, że Sonata to pierwsze auto, któremu udało się utemperować mój dość dynamiczny styl jazdy :mrgreen:
Zaryzykuję stwierdzenie, że jazda H była przyjemniejsza niż W210 w gnoju i również automacie
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

18 Mar 2016, 23:04

No to się wszyscy rozpisali :D i jak tu się przekonać :) :) Kurcze..żebym tylko nie żałowała swojej Astry G która jest takim cieniem swoich konkurentów( golf,focus ect.) i choć nie ma w niej żadnego uroku ,ani znaczek nie przyciąga,ani okropnie nudne wnętrze ,nawet mocy jej brak :P to jednak na lpg-jest Super nic sie nie psuje ,zawieszenie-ona lubi polskie drogi i daje radę,koszty napraw-to kolejny atut,rdza- to ją nie rusza :) itd.Ale niestety lata mijają,345tys już za nią i trzeba znaleść równie godnego następcę. :yes:
karola3
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 21 07 2006
Przebieg/rok: 22tys. km
Auto: opel astra g
Silnik: 1.6 8 v
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999