24 Kwi 2007, 23:04
Witajcie.
Chciał bym usłyszeć Waszą opinię na temat następującego zdarzenia:
Najpierw dokręciłem śruby w kołach kluczem pneumatycznym, potem po opuszczeniu auta z podnośnika, sprawdziłem dokręcenie ręcznie aby mieć pewność. Po przejechaniu 1500km, w przednim i tylnim lewym kole śruby się odkręciły , na szczęście w porę auto zostało zatrzymane słysząc dziwne stukanie, i koła nie odpadły. Zostały po 2 ledwo trzymające się śruby na koło. Było to BMW i felgi aluminiowe.
Jak myślicie, czy to moja wina, czy może ktoś próbował ukraść felgi i poluzował śruby, lub czy jest to możliwe żeby samoczynnie się odkręciły?
Czy może miał ktoś z was taki przypadek?
Czy jest jakaś firma badająca przyczyny wypadków, z którą można na ten temat porozmawiać?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź